Reklama

Niedziela Sandomierska

Sztuka sakralna i nauka

Niedziela sandomierska 19/2013, str. 7

[ TEMATY ]

wystawa

Alicja Trześniowska

Interaktywna wystawa pt. „Świat zmysłów”, przygotowana przez Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie

Interaktywna wystawa pt. „Świat zmysłów”, przygotowana przez Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od św. Józefa do św. Floriana. Cechowa i ludowa sztuka sakralna” – to tytuł wystawy przygotowanej przez Muzeum Okręgowe w Sandomierzu w Zamku Kazimierzowskim.

Eksponowane obrazy i rzeźby, przedstawiające Pana Jezusa, Matkę Bożą i świętych: Józefa, Floriana, Wojciecha i Łukasza, pochodzą z warsztatów: małopolskiego, częstochowskiego, żywieckiego i kęckiego. Wśród wizerunków Matki Bożej przeważa ikonograficzny typ Matki Bożej Częstochowskiej, nie zabrakło też wizerunków związanych z regionalnymi ośrodkami kultu: Matki Boskiej Dzikowskiej, Leżajskiej, Gidelskiej, Kodeńskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Ikonografia chrystologiczna odnosi się do przedstawień Męki Pańskiej: Cierniem koronowanie, Chusta św. Weroniki, Chrystus Bolesny (z przejmującą inskrypcją w oryginalnej pisowni). Dziełem osobnym i unikatowym jest drzeworyt - tzw. piecontka Jędrzeja Wowro, o charakterystycznym, szczególnie uproszczonym cięciu klocka, przedstawiający Trójcę Świętą - podkreśla kustosz Bożena Ewa Wódz. Jak dodaje Pani Kustosz, bardzo cennym dopełnieniem wystawy są rzeźby ludowe i cechowe, w większości mieszczące się w ikonografii pasyjnej. Najliczniejsze i szczególnie popularne były wśród „bogorobców” - rzeźbiarzy Chrystusików Frasobliwych - różnie nazywane w zależności od regionu: w Krakowskiem „Święta Turbacyja”, na Podhalu - „Bozuś”, albo „Panjezusek”, w okolicach Mszany „Cierpiotka”, a na Kurpiach „Płaczebóg”. Niemal równie popularne i często występujące w polskim, nadrzecznym pejzażu są rzeźby św. Jana Nepomucena - patrona tonących, orędownika w czasie powodzi i suszy, do którego zanoszono modły.

- Na szczególną uwagę zasługuje rzeźba Chrystusa przy słupie z przełomu XVII i XVIII wieku, której ikonografię wyprowadza się z ludowej sztuki słowackiej. Natomiast rdzennie polski jest wizerunek Chrystusa upadającego pod krzyżem, którego pierwowzór bogorobcy wywiedli z drogi krzyżowej w Kalwarii Zebrzydowskiej - ze stacji Tercius Lapsus.

Reklama

Centralnym elementem wystawowej ikonografii jest Chrystus Ukrzyżowany, przykład rzeźby nawiązujący do wspaniałej kolekcji drewnianych krzyży ludowych, zgromadzonych w latach siedemdziesiątych XX wieku przez Teresę Przałową, prezentowanych na stałej ekspozycji w naszym muzeum. Zamknięciem cyklu pasyjnego jest Chrystus Zmartwychwstały - rzeźba cechowa z warsztatu północnej Małopolski, datowana na przełom XVIII i XIX wieku - objaśnia kustosz Jerzy Krzemiński.

- O szczególnej wartości prezentowanej wystawy stanowi fakt, iż obiekty pochodzą z kolekcji prywatnych. Jest to więc jedyna okazja obcowania z tymi cennymi zabytkami. Wszystkie one, to dzieła „ocalone”, cieszące się troską ich obecnych właścicieli i będące przedmiotem ich kolekcjonerskiej dumy. Muzeum Okręgowe w Sandomierzu składa im serdeczne podziękowania za użyczenie swoich zbiorów - mówi Paweł Różyło, dyrektor Muzeum Okręgowego w Sandomierzu.

Nie mniej ciekawa jest prezentowana w tym samym muzeum interaktywna wystawa pt. „Świat zmysłów”, przygotowana przez Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. - Poprzez specjalne modele interaktywne prezentowane są różne zagadki i ciekawostki związane z działaniem podstawowych zmysłów człowieka: wzroku, słuchu, węchu i dotyku. Umieszczone przy modelach instrukcje umożliwiają widzom samodzielne przeprowadzenie prostych eksperymentów, które pozwalają poznać zagadnienia dotyczące tematyki ekspozycji. Wystawa jest adresowana do odbiorców w różnym wieku, a dzięki doborowi stanowisk może pomóc w realizacji programu nauczania takich przedmiotów jak: przyroda, biologia, fizyka i chemia. Uczniowie, wprowadzeni w świat doświadczeń i eksperymentów przekonają się, że nauki ścisłe i przyrodnicze mogą być także pouczającą zabawą - stwierdza koordynator wystawy Jolanta Smuniewska.

2013-05-09 14:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wystawa o św. Janie Pawle II w Sejmie RP

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

wystawa

Joanna Adamik

- Drodzy Państwo! Życzę wszystkim, aby kontakt z Janem Pawłem II wyzwalał w nas to, co najważniejsze, gdy chodzi o służbę Najjaśniejszej Rzeczypospolitej - mówił metropolita krakowski Marek Jędraszewski w holu głównym gmachu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, gdzie miał miejsce wernisaż wystawy „…I odnowił oblicze ziemi - w 40. rocznicę wyboru kardynała Karola Wojtyły na papieża - Jana Pawła II”, zrealizowanej przez Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie przy współpracy z Archiwum Kurii Metropolitalnej w Krakowie.

Arcybiskup nawiązał do papieskiej wizyty w Sejmie 11 czerwca 1999 roku i do słów, które Ojciec Święty wypowiedział. Dotyczyły one nie tylko posłów i senatorów, ale całej Ojczyzny. Jan Paweł II zwrócił wtedy uwagę na rolę Sejmu jako miejsca, w którym tworzy się prawo. Podkreślił, że powinno ono przede wszystkim uwzględniać prawa człowieka. Zacytował fragment wypowiedzi papieża, gdzie Jan Paweł II zaznacza, że Kościół, od początku swojego istnienia na naszych ziemiach, bronił Polaków i demokracji: „Kościół w Polsce, który na przestrzeni całego powojennego okresu panowania totalitarnego systemu wielokrotnie stawał w obronie praw człowieka i praw narodu, także i teraz, w warunkach demokracji, pragnie sprzyjać budowaniu życia społecznego, w tym również regulującego je porządku prawnego, na mocnych podstawach etycznych. Temu celowi służy przede wszystkim wychowywanie do odpowiedzialnego korzystania z wolności zarówno w jej wymiarze indywidualnym, jak społecznym, a także – jeśli zachodzi taka potrzeba – przestrzeganie przed zagrożeniami, jakie mogą wynikać z redukcyjnych wizji istoty i powołania człowieka i jego godności. Należy to do ewangelicznej misji Kościoła, który w ten sposób wnosi swój specyficzny wkład w dzieło ochrony demokracji u samych jej źródeł.”

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję