Reklama

Niedziela Małopolska

Rycerze

Miłosierdzie, jedność, braterstwo, patriotyzm - to zasady, którymi się kierują. W Polsce działają od 7 lat, w tutejszych szeregach mają już 2 700 mężczyzn. Ich „armia” wciąż się rozwija…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 19-20 kwietnia do Krakowa na III Konwencję Stanową Rycerzy Kolumba w Polsce przyjechali mężczyźni z 51 rad. Wśród 200 gości obecni byli m.in.: delegat stanowy (przełożony polskich Rycerzy) Krzysztof Orzechowski, kapelan stanowy kard. Franciszek Macharski oraz ks. Tomasz Kraj - współkapelan stanowy. Dotarli również delegaci ze Stanów Zjednoczonych, gdzie w 1882 r. sługa Boży ks. Michael J. McGivney zainspirował powstanie tej katolickiej organizacji skupiającej aktywnych społecznie mężczyzn. Dziś działa w niej w sumie ponad milion osiemset tysięcy Rycerzy, którzy przysięgają bronić swojej wiary, rodziny i ojczyzny.

Powinność mężczyzny katolickiego

Istnieją w kilkunastu krajach świata, w 74 stanach, przy czym w Europie - tylko w Polsce, która posiada statut stanu. Każdy stan dzieli się na rady. Nad Wisłą mamy ich 51, ale ta liczba ciągle rośnie. Organizatorem III Konwencji Stanowej była krakowska Rada Rycerzy Kolumba nr 14 000 im. Jana Pawła II, a na miejsce spotkania wybrano Muzeum Lotnictwa Polskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Podsumowujemy działalność w roku bratnim 2012-2013, a także wyznaczamy kierunki strategicznych działań. To także okazja do spotkania rad z całej Polski i wymiany doświadczeń - podkreślał podczas briefingu z dziennikarzami Krzysztof Orzechowski, który w czasie krakowskiej konwencji po raz trzeci został wybrany delegatem stanowym Rycerzy Kolumba w Polsce. Pochodzący z Radomia wykładowca akademicki (doktor ekonomii) wyjaśnia, że członkowie organizacji starają się dostrzegać potrzeby lokalnych społeczności, rozpoznawać je i działać. Ofiarowują swój czas, zdolności, wygospodarowują środki finansowe. Mówiąc o misji Rycerzy, Krzysztof Orzechowski dopowiada, że nie jest to zwykła aktywność pomocowa: - Raczej działamy w ciszy, robimy pewne rzeczy, bo trzeba, bo taka jest powinność katolickiego mężczyzny.

Są już w Krakowie i Ludźmierzu

- Sławomir Wójtowicz, Rada nr 14 000 im. Jana Pawła II, Kraków. Wielki Rycerz, czyli najważniejszy w radzie na tę chwilę - przedstawia się mój kolejny rozmówca. Należy do parafii św. Brata Alberta w Nowej Hucie, z zawodu jest doradcą podatkowym. Do Zakonu wstąpił w marcu 2006 r. jako jeden z pierwszych Rycerzy Kolumba w Polsce. Wcześniej na zaproszenie kard. Franciszka Macharskiego do Krakowa ze Stanów Zjednoczonych przyjechał Najwyższy Rycerz Carl A. Anderson - przełożony międzynarodowej organizacji.

Reklama

- W radzie, której przewodzę, jest obecnie 82 braci, głównie z Krakowa, ale mamy też kilka osób z Zebrzydowic, które bardzo aktywnie działają - mówi Wielki Rycerz z Nowej Huty. - Podejmujemy różne lokalne przedsięwzięcia. Jesteśmy współorganizatorami „Choinki pod Oknem Papieskim”, pomagamy ludziom przy parafiach w rozliczaniu zeznań podatkowych. Ostatnio w parafii św. Brata Alberta organizowaliśmy koncert charytatywny na rzecz Domu Matki i Dziecka, który pod auspicjami Caritas Archidiecezji Krakowskiej prowadzą Siostry Albertynki.

Warto nadmienić, że w Krakowie na osiedlu Wieczysta działa również wyodrębniona w 2010 r. z Rady nr 14 000 - Rada nr 15128 im. Matki Bożej Miłosierdzia z Ostrej Bramy. Rycerze działają również w Ludźmierzu w Radzie nr 14 001 im. Matki Bożej Ludźmierskiej.

Brać sprawy w swoje ręce

Kto może zostać Rycerzem Kolumba? Każdy mężczyzna, który skończył 18 lat i pozostaje w pełnej jedności z Kościołem, a także cieszy się dobrą opinią księdza proboszcza: - Posiadający nastawienie pro-społeczne, człowiek, z którym można współpracować - dopowiada współkapelan stanowy ks. Tomasz Kraj, na co dzień kierownik Katedry Teologii Życia, pracownik naukowy Międzywydziałowego Instytutu Bioetyki UPJPII w Krakowie. Kapłan podkreśla wagę wspólnotowego działania, które wyrabia u ludzi postawę obywatelską, uczy brać sprawy w swoje ręce. Zapytany o formację duchową Rycerstwa, wyjaśnia, że nie ma ściśle wyznaczonego modelu: - Chodzi o to, żeby być dobrym chrześcijaninem, dającym świadectwo przynależności do Kościoła katolickiego.

Reklama

Sławomir Wójtowicz informuje, że spotkania Rady nr 14 000 odbywają się raz w miesiącu, przy kościele św. Floriana w Krakowie. Jej kapelanem jest ks. Marek Leśniak, który współpracuje z ks. Robertem Skwarczyńskim z parafii św. Brata Alberta. - Jeśli ktoś chciałby się do nas przyłączyć, może skontaktować się za pośrednictwem strony internetowej. Zapraszam na spotkanie, po którym skieruję na rozmowę z kapelanem naszej rady - zachęca Wielki Rycerz.

* * *

5 POWODÓW, ABY ZOSTAĆ RYCERZEM KOLUMBA

1. Jako członek największej na świecie i najbardziej dynamicznej katolickiej, bratniej organizacji będziesz we wspólnocie z ponad 1, 8 miliona braci i ich rodzinami (…).

2. Osobiste zaangażowanie w działalność Zakonu dostarczy Ci okazji służenia - w duchu braterstwa i miłosierdzia - Kościołowi rzymskokatolickiemu na szczeblu lokalnym, diecezjalnym i uniwersalnym, a także służenia twojej społeczności i tym wśród nas, których los najbardziej dotknął.

3. Aktywne uczestnictwo w działalności rady - duchowej, bratniej, społecznej, sportowej i rozrywkowej - będzie dla Ciebie szkołą przewodzenia i da Ci szansę rozwoju osobistego.

4. Będziesz miał satysfakcję z przynależności do organizacji podzielającej Twoje religijne przekonania, która łączy mężczyzn o wspólnym światopoglądzie w dążeniu do wspólnego celu i stwarza możliwości zawiązania i utrwalania na lata więzów przyjaźni.

5. Słuszna duma, którą będziesz odczuwał, jak wszyscy rycerze, wiedząc, że nasza organizacja nie ustępuje nikomu pierwszeństwa w służeniu oparciem Ojcu Świętemu, biskupom i księżom, w służbie bliźnim, szczególnie tym najbardziej potrzebującym, a także staje zjednoczona w obronie wartości chrześcijańskich wobec ataków na rodzinę i niewinne życie ludzkie”.

Za: www.rycerzekolumba.com

2013-04-26 15:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patrick Kelly: Ukraińcy są narodem bohaterów, ale potrzebują pomocy

[ TEMATY ]

Rycerze Kolumba

vaticannews.pl

Najwyższy Rycerz Patrick E. Kelly (w środku) i Delegat Stanowy Rycerzy Kolumba w Ukrainie Jurij Malecki rozdają paczki wielkanocne ukraińskim uchodźcom w Rawie Ruskiej w kwietniu 2022 r. (Andrij Gorb)

Najwyższy Rycerz Patrick E. Kelly (w środku) i Delegat Stanowy Rycerzy Kolumba w Ukrainie Jurij Malecki rozdają paczki wielkanocne ukraińskim uchodźcom w Rawie Ruskiej w kwietniu 2022 r. (Andrij Gorb)

Ukraińcy są narodem bohaterów, ale nadal potrzebują naszej pomocy humanitarnej. Kiedy do jednego z ośrodków dla uchodźców przyjeżdżał helikopter z pomocą, dzieci uciekały ze strachu. To jest skala ludzkiej tragedii – podkreśla w rozmowie z Radiem Watykańskim i Vatican News Patrick Kelly, Najwyższy Rycerz Kolumba, mówiąc o drugiej rocznicy pełnoskalowej militarnej agresji Rosji na Ukrainę.

Kelly zaznacza, że od początku wojny Rycerze Kolumba organizują różnorodną pomoc dla tego kraju. „Niedawno 4 tys. kurtek trafiło do dzieci – sierot w Ukrainie, które straciły ojców na wojnie. Te dzieci potrzebują naszego wsparcia i pomocy bardziej niż kiedykolwiek. Potrzebują zwykłego ludzkiego ciepła. Kiedy pojechałem do Ukrainy, powiedziałem, że jako Rycerze Kolumba będziemy z tym narodem. Tam ludzie cierpią i musimy im pomóc. Chcemy być znakiem Bożej miłości dla nich pośród tragedii, której doświadczają” – powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Św. Stanisław, Biskup i Męczennik

[ TEMATY ]

święty

patron

św. Stanisław

I, Bogitor / pl.wikipedia.org

Konfesja św. Stanisława w Katedrze na Wawelu

Konfesja św. Stanisława w Katedrze na Wawelu

Św. Stanisław urodził się między 1030 a 1035 r. w Szczepanowie. Na miejscu, gdzie znajdował się dom rodzinny Świętego postawiono kaplicę.

Przypuszcza się, że Stanisław pobierał nauki najpierw w opactwie tynieckim, a potem za granicą w szkole katedralnej w Liege w Belgii oraz w Paryżu. Święcenia kapłańskie otrzymał ok. 1060 r. Po śmierci biskupa krakowskiego Lamberta został mianowany jego następcą, ale papież Aleksander II zatwierdził ten wybór dopiero po dwóch latach, czyli ok. 1072 r. Św. Stanisław prawdopodobnie bardzo popierał reformy papieża Grzegorza VII.

CZYTAJ DALEJ

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję