Reklama

Media

Wsparcie biskupów dla Telewizji TRWAM

Nauczanie religii, dokument bioetyczny oraz apel w sprawie przyznania koncesji dla Telewizji Trwam - to tylko część tematów, którymi zajęli się biskupi podczas 361. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskupi mieli o czym rozmawiać, bo pilnych i wciąż nieuregulowanych problemów na linii państwo - Kościół wciąż przybywa. Sprawą, która budzi najwięcej społecznych emocji, jest brak koncesji na cyfrowe nadawanie naziemne dla telewizji związanej z toruńskimi redemptorystami. „Biskupi polscy (...) po raz kolejny popierają prośby Fundacji «Lux Veritatis» (...) o przyznanie Telewizji Trwam miejsca na cyfrowym multipleksie. Oczekują tego miliony obywateli naszej ojczyzny w imię wolności słowa w przekazie medialnym” - napisali biskupi w oświadczeniu, którego głównym adresatem są członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Delegat KEP ds. Telewizji Trwam abp Sławoj Leszek Głódź podczas obrad przedstawił biskupom informacje dotyczące drugiego konkursu o miejsce na multipleksie. - Jednak nie było potrzeby, abym musiał się dzielić swoimi niepokojami o przyszłość. Wszyscy biskupi doskonale znają sytuację Telewizji Trwam - mówi abp Głódź.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Episkopat ma nadzieję, że drugi konkurs koncesyjny nie będzie wzbudzał tak wielkich kontrowersji i zakończy się pomyślnie. - Biskupi dają już kolejny i bardzo czytelny sygnał, że popierają wniosek o koncesję dla Telewizji Trwam. Uważamy, że głos całego Episkopatu w sprawie konkursu, zwłaszcza dla stacji o charakterze religijnym, powinien zostać zauważony - mówi abp Józef Michalik, przewodniczący KEP.

Dokument bioetyczny

Reklama

Kolejną sprawą poruszoną na zebraniu plenarnym KEP była kwestia wydania dokumentu bioetycznego, w którym biskupi wskazują drogę dla polityków ustanawiających polskie prawo. Około 10-stronicowe opracowanie składa się z 4 rozdziałów i dotyczy głównie problemów bioetyki genetycznej, a więc początków życia ludzkiego oraz fazy prenatalnej. - Dokument uwzględnia nowe wyzwania w tej dziedzinie, a zwłaszcza kwestię zapłodnienia pozaustrojowego i problem eugeniki, która wiąże się z in vitro, ale także z diagnostyką prenatalną - tłumaczy abp Henryk Hoser, przewodniczący Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych.

Abp Stanisław Gądecki zwrócił uwagę na argumenty, którymi posługują się politycy opowiadający się za in vitro. Mówią często, że ta metoda jest stosowana w Polsce od 25 lat i dlatego powinna być akceptowana przez prawo. - Kiedyś w ten sposób mówili zaborcy, którzy przekonywali Polaków, aby zaakceptowali ówczesną władzę - mówi wiceprzewodniczący KEP. - Podobnie jest z zabijaniem. Jeżeli ktoś zabija od 25 lat, nie oznacza to, że mamy to zabijanie akceptować.

Lewicowe tendencje

Abp Gądecki podkreślił również z całą stanowczością, że dzieci urodzone poprzez metodę in vitro mają takie same prawa jak ich rówieśnicy poczęci naturalnie. Dzieci te powinny być kochane, szczęśliwe i cieszyć swoich rodziców. Jednak fakt ten nie oznacza, że Kościół zaakceptuje metodę sztucznej prokreacji. - Dlatego też dokument bioetyczny będzie skierowany przede wszystkim do wiernych, bo doświadczenia z parlamentarzystami pokazują, że nasze apele są bezskuteczne. Widzimy, że polskie i europejskie ustawodawstwo coraz bardziej obiera kurs lewicowy. Aż strach pomyśleć, jak będzie wyglądało nasze prawo za 20 lat - zauważa abp Gądecki. - Dokument będzie więc apelem do sumień wiernych, aby przygotowali się na trudne czasy.

Reklama

Zapowiedź problemów przyszłości mogliśmy poznać przy okazji nagonki i ataków na ks. prof. Franciszka Longchamps de Bérier, który przypomniał tylko nauczanie Kościoła i powołał się na naukowe opracowania medyczne. - Musimy sobie uświadomić, że żyjemy w czasach, w których mniejszość próbuje zawładnąć świadomością większości. Ta mniejszość jest bardzo silna i krzykliwa, bo ma po swojej stronie większość mediów - mówi abp Gądecki.

Dokument bioetyczny zostanie opublikowany dopiero po Wielkanocy, bo biskupi nie chcą, aby dyskusja na te trudne tematy została przysłonięta przez najważniejsze wydarzenie w Kościele, jakim jest wybór nowego papieża. - Nie jest to dobry czas na tego typu rozmowy - podkreśla abp Michalik.

Troska o katechezę

Podczas obrad plenarnych biskupi zajęli się także rozporządzeniem Ministerstwa Edukacji Narodowej, które budzi niepokój o przyszłość nauczania religii. Przeniesienie katechezy z ramowego planu do szkolnych programów nauczania jest niepokojące dla Kościoła, ale wzburzyło także samorządowców oraz katechetów. - W tym geście wyczuwamy intencje ministerstwa, które może doprowadzić do przerzucenia finansowania katechezy na jednostki samorządu terytorialnego - podkreśla metropolita poznański.

Na skutek wyłączenia katechezy z planu ramowego zacznie być ona traktowana jako zajęcie nieobowiązkowe. Nauczanie religii może stać się przedmiotem, z którego w ramach oszczędności będzie można zrezygnować lub zmniejszyć liczbę godzin lekcyjnych.

MEN podtrzymuje swoją decyzję, argumentując, że nic się nie zmieni w sprawie nauczania religii. - To po co była zmiana rozporządzenia? Nikt przecież nie przeprowadza reform po to, aby nic nie zmieniać - przestrzega abp Gądecki.

2013-03-11 12:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziennikarze katoliccy w sprawie TV Trwam

Stanowisko Oddziału Częstochowskiego Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy w sprawie przyznania koncesji na multipleksie cyfrowym dla Telewizji TRWAM My, dziennikarze skupieni w Oddziale Częstochowskim Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy, doceniający zarówno wartości chrześcijańskie, jak i wolność w życiu społecznym i zawodowym, bez których nie można godnie wypełniać misji dziennikarskiej, w momencie ogłoszenia przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji dodatkowego konkursu o miejsce na multipleksie cyfrowym dla nadawcy o profilu społeczno-religijnym, stanowczo apelujemy o przydzielenie koncesji na nadawanie w tym systemie dla Telewizji TRWAM. W informacji na temat dodatkowego konkursu na swojej stronie internetowej KRRiT powołuje się na przeprowadzone konsultacje społeczne, w wyniku których wolą społeczeństwa jest, aby miejsce na multipleksie dla stacji społeczno-religijnych przyznać Telewizji TRWAM. Wolność w życiu społecznym i zawodowym dopomina się, aby głos wyrażony prawie 150 demonstracjami i 2,5 mln podpisów Polaków, został w demokratycznym państwie uznany. W ostatnim czasie spotykamy się z ciągłymi atakami na przestrzeń religijną katolików w Polsce. Jako dziennikarze pracujący w Częstochowie szczególnie boleśnie przeżyliśmy świętokradztwo dokonane wobec Matki Bożej Częstochowskiej. Obok tego aktu świętokradztwa doszły też inne: podpalenie i zniszczenie drzwi dwóch kościołów w Częstochowie, profanacja w kaplicy szpitalnej w Czeladzi, gdzie po włamaniu się do kaplicy zbezczeszczono Najświętszy Sakrament i ukradziono naczynia liturgiczne; profanacja cmentarza sióstr Urszulanek Szarych w Pniewach koło Poznania; kradzież i zniszczenie figur z szopki miejskiej w Zgierzu, spalenie szopki na Rynku Wielkim w Szydłowcu... Główny powód tych czynów to brak szacunku dla sacrum, dla Boga, dla tego, co najświętsze. Czy te wartości można dostrzec lub uczyć się ich w dotąd prezentowanych programach telewizyjnych? Wydaje się, że najskuteczniejszą drogą do formacji społeczeństwa dla tych przecież ogólnoludzkich wartości jest osadzenie ich w zdrowym ideowo przekazie medialnym. Takie wartości na pewno przekazuje Telewizja TRWAM. W informacji KRRiT o warunkach otrzymania koncesji czytamy, że nadawca ma przygotowywać programy w duchu nauczania Stolicy Apostolskiej i w jedności z Episkopatem Polski. Stolica Apostolska, zarówno w osobie bł. Jana Pawła II jak i Benedykta XVI, wyraziła głęboką aprobatę dla działań Radia Maryja i Telewizji TRWAM. Jakiż inny nadawca starający się o możliwość nadawania programów o charakterze społeczno-religijnym może mieć podobne referencje? W obliczu tak napastliwego traktowania wierzących w naszym kraju należałoby wziąć pod uwagę możliwość przyznania w przyszłości na drugim multipleksie miejsca dla nadawcy katolickiego, który będzie mógł przekazywać programy edukacyjne dla dzieci i młodzieży, kształcące postawy humanistyczne, przyjazne dla drugiego człowieka oraz wiedzę historyczną, będącą uzupełnieniem niedostatków programów szkolnych. Mamy świadomość, że wśród dziennikarzy pracujących w mediach świeckich jest wielu katolików świadomych odpowiedzialności za Polskę i Polaków dziś i jutro, którym zależy na promowaniu wartości ogólnoludzkich i chrześcijańskich. Na ich wsparcie także bardzo liczymy. Solidarność zawodowa nakazuje nam stanąć w obronie tak ważnej dla Polski Telewizji TRWAM. Zarząd Oddziału Częstochowskiego Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy Mariusz Książek - przewodniczący ks. dr Marek Łuczak - wiceprzewodniczący Katarzyna Kalinin - skarbnik Anna Ludwig - sekretarz ks. inf. Ireneusz Skubiś - członek Zarządu Lidia Dudkiewicz - członek Zarządu Częstochowa 31 grudnia 2012 r.
CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie Archidiecezji Warmińskiej w sprawie spektaklu pt. „Wszyscy jesteśmy Belén”

2025-11-26 18:08

[ TEMATY ]

spektakl

oświadczenie

plakat

Archidiecezja Warmińska

M.K.

Archidiecezja Warmińska wydała w środę oświadczenie w sprawie przedstawienia. Rzecznik kurii ks. Marcin Sawicki napisał w nim, że „w związku ze spektaklem pt. »Wszyscy jesteśmy Belén«, który ma zostać wystawiony na deskach Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie, wielu katolików naszej Archidiecezji zwróciło się do nas z wyrazami sprzeciwu i niepokoju”.

Jak podkreślił, „towarzysząca wydarzeniu grafika stanowi poważne naruszenie czci należnej Najświętszej Maryi Pannie Częstochowskiej i jest odebrane jako działanie obrazoburcze”. „Archidiecezja Warmińska zdecydowanie przyłącza się do tego sprzeciwu. Jednocześnie apeluje do organizatorów życia kulturalnego, aby w swoich działaniach uwzględniali wrażliwość religijną mieszkańców regionu” - głosi oświadczenie.
CZYTAJ DALEJ

Wspólnota błogosławiona w słabości

2025-11-28 17:34

[ TEMATY ]

Turcja

podróż apostolska

Stambuł

O. Paolo Pugliese

Vatican Media

Kościół św. Stefana

Kościół św. Stefana

O. Paolo Pugliese opowiada o witalności lokalnej wspólnoty katolickiej, którą tworzą młodzi ludzie poszukujący sensu, gdzie nie brakuje dialogu ekumenicznego, a pamięć o początkach chrześcijaństwa jest wciąż żywa. Dla wiernych z kościoła św. Stefana w Stambule pierwsza podróż zagraniczna Papieża Leona XIV jest znakiem „bliskości wobec Kościoła małego, lecz głęboko zakorzenionego w historii tych ziem”.

O. Paolo Pugliese mieszka w Turcji od ponad dziesięciu lat i jest delegatem kapucynów w tym kraju. Uśmiech, z jakim wszystkich wita, od razu sprawia, że człowiek czuje się tu jak w domu. Pokazuje nam jasną fasadę kościoła św. Stefana, a następnie zaprasza do środka. Odnosi się tutaj wrażenie, jakby oddychało się historią.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję