Gromadzimy się dziś w katedrze, aby odpowiedzieć na prośbę papieża Benedykta XVI, który wezwał, abyśmy się modlili za niego, Kościół i nowego papieża - powiedział biskup legnicki Stefan Cichy, rozpoczynając dziękczynną Eucharystię w intencji Papieża
W czwartek 28 lutego w południe, w katedrze legnickiej zgromadzili się wierni, klerycy legnickiego seminarium wraz z przełożonymi i wykładowcami oraz księża i siostry zakonne, aby w Eucharystii podziękować za pontyfikat Ojca Świętego. Tego dnia o godz. 20 zakończył on swoją posługę pasterską na Stolicy Piotrowej.
Reklama
We wprowadzeniu do Mszy św. Biskup Legnicki mówił o najważniejszych wymiarach 8-letniego pontyfikatu Papieża z Niemiec. - Wyrazem jego troski o wiarę i potrzebę jej pogłębiania było opracowanie i wydanie kompendium Katechizmu Kościoła Katolickiego oraz wydanie Katechizmu dla młodych Youcat. Należy też pamiętać, że Papież wydał 3 encykliki i 2 adhortacje apostolskie. Zwołał kilka synodów, odbył 24 pielgrzymki zagraniczne. Bardzo cenna jest jego monografia o Jezusie, wydana w 3 tomach - powiedział bp Cichy. I dodał: - Z duszpasterskiego punktu widzenia bardzo cennymi inicjatywami było ogłoszenie Roku św. Pawła, Roku Kapłańskiego oraz trwającego Roku Wiary. Te wydarzenia mówią nam o wielkiej trosce następcy św. Piotra o krzewienie i wzrost wiary oraz konieczności dawania świadectwa wiary w dzisiejszym świecie. Biskup Legnicki przypomniał, że także diecezja legnicka wiele zawdzięcza Benedyktowi XVI. - To właśnie on podniósł dwie nasze świątynie do godności bazyliki mniejszej. Są to kościoły Świętych Erazma i Pankracego w Jeleniej Górze oraz Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Mikołaja w Bolesławcu. Najcenniejsze jednak było mianowanie bp. Marka Mendyka biskupem pomocniczym - podkreślił bp Cichy.
W homilii bp Stefan Cichy, odnosząc się do tekstu psalmu: „Błogosławiony, kto zaufał Panu”, powiedział, że ten pontyfikat od pierwszego dnia przebiegał pod znakiem zaufania Bogu we wszystkim. - Również i decyzję papieża Benedykta XVI o rezygnacji z urzędu należy widzieć w tym właśnie kontekście. Wydarzenia ostatnich dni pokazały, że Ojciec Święty jest bardzo zmęczony i osłabiony. Pokładając ufność w Panu, pożegnał się z wiernymi całego świata podczas ostatniej audiencji generalnej. Rezygnuje z urzędu, ale ufając Bogu jest przekonany, że nadal będzie służył Kościołowi przez modlitwę i cierpienie - zaznaczył hierarcha. Kontynuując homilię, bp Cichy powiedział, że symboliczna jest decyzja o miejscu zamieszkania Papieża seniora. Będzie on mieszkał w klasztorze, w którym mieszkały siostry klauzurowe, ofiarujące swoje modlitwy w intencjach następców św. Piotra. Teraz za swojego następcę będzie modlił się Benedykt XVI.
Reklama
Biskup Legnicki przypomniał też, że przez cały pontyfikat przewijał się jeden najważniejszy temat - wiary. Niemal we wszystkich dokumentach i pismach, podczas spotkań z wiernymi i podczas pielgrzymek Ojciec Święty mówił o wierze i życiu wiarą. - Pamiętamy dobrze hasło pielgrzymki do Polski, które brzmiało: „Trwajcie mocni w wierze”. Papież zachęcał nas wszystkich, aby wiarę pogłębiać i pokazywać ją w życiu codziennym. Wzywał też do uczestnictwa w Eucharystii, zachowywania przykazań i świętowania niedzieli, jako dnia Pańskiego - przypomniał bp Cichy.
Na zakończenie kazania Biskup Legnicki zaznaczył, że najlepszym wyrazem naszego podziękowania Benedyktowi XVI za przewodzenie Kościołowi, będzie nasza modlitwa w jego intencji oraz w intencji konklawe, które już niebawem zbierze się, by wybrać nowego następcę św. Piotra. - Nie możemy też zapomnieć, by wprowadzać w życie to, czego nas nauczył - zakończył bp Cichy.
Wierni, którzy uczestniczyli w Mszy św. zgodnie podkreślali, że decyzja Papieża o rezygnacji z urzędu, zaskoczyła ich. Jednak przyjęli ją ze spokojem. Kolejne dni od ogłoszenia abdykacji oraz głosy przedstawicieli Kościoła, jak i samego Papieża utwierdziły ich w przekonaniu, że była to słuszna decyzja. - Najważniejsze, co teraz możemy zrobić, to modlić się o zdrowie dla Benedykta XVI oraz o wybór nowego papieża - mówili legniczanie.
Msze św. dziękczynne za pontyfikat Benedykta XVI zostały odprawione w całej diecezji, m.in.: w bazylikach mniejszych - Krzeszowie, Jeleniej Górze i Bolesławcu.
Rzecznik Stolicy Apostolskiej stanowczo zaprzeczył jakoby istniała jakakolwiek „dokumentacja” pozostawiona przez Benedykta XVI dla swojego następcy. We włoskiej prasie pojawiły się przypuszczania, że podczas dzisiejszego spotkania papieża Franciszka z jego poprzednikiem, Benedyktem XVI miało dojść do spektakularnego przekazania jakiego „dossier”.
Ks. Lombardi podkreślił, że rzekoma dokumentacja nigdy nie istniała i jest to czysty wymysł dziennikarski.
Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.
Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach.
Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić.
Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
Dwóch naukowców Watykańskiego Obserwatorium Astronomicznego, ojciec Gabriele Gionti, S.J. i ojciec Matteo Galaverni, ujawniło zaskakujący wynik. Istnieją dwa różne sposoby opisu grawitacji w obecności dodatkowego pola („pola skalarnego”) - „układu Jordana” i „układu Einsteina” - które, przy użyciu odpowiednich narzędzi matematycznych, nie tylko opisują tę samą fizykę, ale mogą nawet tworzyć nowe rozwiązania równań Einsteina, które opisują wszechświat w dużych skalach i które opisują fizycznie różne scenariusze wszechświata.
Aby to udowodnić, obaj naukowcy zastosowali formalizm ADM-Hamiltonian, który okazał się niezbędny, ponieważ dzięki precyzyjnej i rygorystycznej procedurze pokazuje, że dwa „układy” są równoważne, pod warunkiem, że „ustali się” określone warunki. Bez tych warunków korespondencja pozostaje ukryta. Wyniki tych badań zostały opublikowane w czasopiśmie European Journal of Physics C.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.