Reklama

Zdrowie

Ku przestrodze

Niedziela Ogólnopolska 8/2013, str. 39

[ TEMATY ]

zagrożenia

Niedziela Młodych

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z homeopatią miałam do czynienia przez 14 lat, była w nią zaangażowana cała moja rodzina. Proces uwolnienia, który podjęłam we współpracy z łaską Bożą, można porównać do odzyskania wzroku przez ślepego.

Byliśmy młodym małżeństwem żyjącym blisko Boga, zaangażowanym w duszpasterstwo akademickie i Odnowę w Duchu Świętym. Kiedy nasz synek zaczął chorować i nie chcieliśmy podać mu kolejnego antybiotyku -- trafiłam na lekarkę - homeopatę. Od tego czasu nie używaliśmy medycyny konwencjonalnej. Upragnione zdrowie wydawało się najważniejsze. Co ciekawe, zapadaliśmy na choroby o wiele częściej niż wcześniej, ale błyskawicznie podane coraz to nowe specyfiki, od razu likwidowały objawy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie chciałam słyszeć nic złego na temat tej metody leczenia. Wiedziałam o niej dużo, znałam dokładnie obrazy leków, ale nie twórcę homeopatii, Samuela Hahnemanna. Był on okultystą i członkiem loży masońskiej, a wiedzę na temat tej metody otrzymał w czasie seansu spirytystycznego. W późniejszym okresie życia zajął się religiami Wschodu i, odrzuciwszy Chrystusa, za wzór przyjął Konfucjusza.

Reklama

Stopniowo zaczęły pojawiać się we mnie trudności w sferze duchowej: awersja do modlitwy, nieufność, niepokój, zniechęcenie, trudności w relacjach z najbliższymi, brak miłości i cierpliwości. Kiedy doświadczyłam kilku zapaści cielesnych i cierpiałam bardzo na duszy - pomyślałam, że jak umrę, to czeka mnie piekło. Zaczęłam więc gorąco prosić: „Boże, ratuj, pomóż mi!”. Po kilku dniach w naszym domu pojawił się ksiądz egzorcysta, wtedy po raz pierwszy usłyszałam, że homeopatia to okultyzm. Zaczęło się moje nawrócenie.

Kolejny rok był walką. Działy się dziwne rzeczy, kilka razy otarłam się o śmierć. Z jednej strony pragnęłam zbliżyć się do Boga, a jednocześnie wciąż szukałam usprawiedliwienia dla homeopatii i trafiałam na dobre słowa - nawet ze strony duchownych.

Decydującym momentem była modlitwa o uwolnienie, która przemieniła całą rodzinę. To doświadczenie pokazało mi, w czym tkwiłam przez tyle lat. Co ciekawe - wszystkie choroby, które leczyliśmy homeopatycznie, ustąpiły, w tym przewlekłe alergie i astma, a my odzyskaliśmy radość i pokój serca oraz nowe życie w Bogu. Nieświadoma zagrożeń przekonałam do homeopatii wielu znajomych. Ufam, że i ich Bóg pociągnie do siebie, dając łaskę wyjścia z tej pułapki.

2013-02-18 13:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolejna ofiara niebezpiecznej gry dla nastolatków

[ TEMATY ]

zagrożenia

gra

YouTube.com

Policjanci z Gliwic otrzymali zgłoszenie od kuratora 15-latka, który powiadomił, że jego podopieczny dokonał samookaleczenia. Wszystko wskazuje, że dał się wciągnąć w niebezpieczną grę sieciową - "niebieski wieloryb".

15-latek z głębokimi ranami ciętymi obu przedramion został przetransportowany w poniedziałek do szpitala. Jak wstępnie ustalono, chłopiec wdał się w niebezpieczną grę, w której tajemniczy „opiekun” wydaje coraz to poważniejsze w skutkach polecenia. Samookaleczenie to nie ostatni element „zabawy” – doświadczenia innych krajów wskazują, że na koniec „rozgrywki” dzieci mogą popełnić samobójstwo.

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie rzecznika prasowego

2024-05-17 19:43

[ TEMATY ]

oświadczenie

Rafał Trzaskowski

Ks. Przemysław Śliwiński

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik prasowy kard. Kazimierza Nycza i archidiecezji warszawskiej, wydał dzisiaj oświadczenie w związku z decyzją Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy, zakazującej umieszczania symboli religijnych w publicznych przestrzeniach stołecznych urzędów. Publikujemy treść oświadczenia.

Oświadczenie

CZYTAJ DALEJ

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród uczestników ostatni weterani

2024-05-18 08:19

[ TEMATY ]

Monte Cassino

armia gen. Andersa

Witold Gudyś

Po 80 latach od pamiętnej Bitwy o Monte Cassino na terenie Polskiego Cmentarza Wojennego na tym wzgórzu spotkają się przedstawiciele władz Polski na czele z Prezydentem RP, Marszałkiem Senatu i Wicemarszałkiem Sejmu, kombatanci, rodziny żołnierzy, a także ostatni żyjący weterani 2. Korpusu Polskiego gen. Andersa. Główne uroczystości odbędą się w sobotę 18 maja. Ich organizatorem jest Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych przy wsparciu Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Rzymie.

Jednym z uczestników obchodów rocznicowych jest 99-letni Józef Skrzynecki. Już jako 16-latek wstąpił do armii gen. Andersa. W czasie walk o Monte Cassino był czołgistą w 4 Pułku Pancernym „Skorpion”. Walczył też o wyzwolenie Bolonii i Ankony, a po wojnie wrócił do Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję