Reklama

Pod rozwagę

Poseł w konserwie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podobno dziennikarki „Gazety Wyborczej” w Rzeszowie mało nie trafiło, gdy na portalu Gazeta.pl zobaczyła „wkurzający” [dla niej - przyp. M.S.] tytuł: „Czemu głosowali przeciw: Geje? Ja reprezentuję Podkarpacie”. I dalejże zaczęła ubolewać, jaką to „marną reklamę” zrobił Podkarpaciu poseł PO „o lewicowych korzeniach”, który nie wiedzieć czemu „przedzierzgnął się w sejmową konserwę”.

Reklama

Totalna kompromitacja! Tyle zapowiedzi PO o woli zmiany wizerunku Podkarpacia - że niby „centrum wysokich technologii lotniczych” i „zielona wyspa Polski Wschodniej” [z tą „wyspą” to o tyle trafione, że szybko dojechać na Podkarpacie trudno, już łatwiej, chociaż sakramencko drogo, dolecieć - przyp. M.S.], a tu „za jednym zamachem” udało się posłowi tejże PO ożywić trupa, „którego przez lata wszyscy święci [chyba ci z „Wyborczej” - przyp. M.S.] na Podkarpaciu starali się chować jak najgłębiej. Czyli pojmowanie Podkarpacia jako kołtuńskiej krainy zamieszkałej przez tradycyjny lud, który nie tylko nie toleruje, ale nie dopuszcza nawet myśli, że istnieje jakiś inny model niż wielodzietna rodzina, w której baba siedzi z dziećmi doma, a ociec zbiera chrust po lasach na opał. A dzieciska, jak to dzieciska: bawią się patykami na polu” [wszystkie cytaty za dziennikarką, użyta przez nią „staropolszczyzna” - „siedzieć doma”, „ociec” - niewątpliwie lepiej oddaje ciemnogrodzkiego ducha Podkarpacia - przyp. M.S.].

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie wiem, czy poseł PO głosował za odrzuceniem projektów ustaw o tzw. związkach partnerskich z przekonania czy z kunktatorstwa. Ale i jemu, i pozostałym posłom z Podkarpacia, którzy głosowali tak samo, dziękuję za wierność Konstytucji RP i opowiedzenie się za normalnością. Konstytucja chroni instytucję małżeństwa i rodziny jako związek kobiety i mężczyzny. Jednak nie o same zapisy ustawy zasadniczej chodzi, bo te również można zmienić. I nie wątpię, że lobby homoseksualne będzie do tego usilnie dążyć. Bardziej chodzi o zachowanie normalności - nie tylko tej uświęconej wiarą (bo gdyby o to chodziło, nie powinno być rozwodów - ważnie zawarte małżeństwo sakramentalne jest nierozerwalne), ale także wynikającej z wielopokoleniowego rozwoju społecznego, dla którego małżeństwo jest przestrzenią najbardziej naturalną i najlepszą. Tzw. związki partnerskie to, łagodnie mówiąc, anomalia życia społecznego. Ich legalizacja (i obdarzenie przywilejami przysługującymi rodzinie, czego domagają się „postępowcy”, na razie - łaskawie - bez prawa do adopcji dzieci) doprowadziłoby w dłuższej perspektywie do degeneracji społeczeństwa pod każdym względem, zwłaszcza demograficznym (procedury sztucznej prokreacji nigdy nie zastąpią natury, a do czego mogą doprowadzić eksperymenty - strach myśleć) i moralnym (nie tylko kwestia amoralnego i bezpłodnego z natury współżycia seksualnego, ale także mnogość sytuacji dewiacyjnych, przykładowo - dzisiaj jeszcze „związek partnerski” to na ogół dwie osoby hetero- lub homoseksualne, które „chcą ze sobą być”, ale kto zaręczy, że za chwilę nie „doproszą” do swojego „układu” kolejnej osoby?).

Wracając do „tradycyjnego ludu” zamieszkującego „kołtuńską krainę” - chwała mu, że ma jeszcze wielodzietne rodziny, chociaż i tu dzieci coraz mniej. Baba, jeżeli siedzi „doma”, to na ogół ze względu na bezrobocie, no chyba że właśnie jest na „macierzyńskim”. A dzieciska? Może niektóre bawią się patykami, ale inne - siedzą przy komputerach i pilnie uczą się, jak pani redaktor z „Wyborczej” podziękować za epitety, którymi ich obdarzyła...

2013-02-06 11:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rowerem z Białegostoku do Rzymu. Dariusz Car spotkał Papieża

2025-09-11 15:12

[ TEMATY ]

rower

wyprawa

rowerowa pielgrzymka

Vatican Media

Dariusz Car z Papieżem Leonem XIV

Dariusz Car z Papieżem Leonem XIV

Ponad 2 tysiące kilometrów, pięć krajów i morze intencji niesionych w sercu – tak wyglądała rowerowa pielgrzymka do Rzymu Dariusza Cara. Dziennikarz „Radia i” Archidiecezji Białostockiej postanowił wyruszyć na dwóch kółkach do Watykanu z okazji Roku Jubileuszowego. W trakcie sobotniej audiencji jubileuszowej mógł spotkać się twarzą w twarz z Papieżem Leonem XIV.

Wyprawa rozpoczęła się 18 sierpnia i prowadziła przez Polskę, Czechy, Słowację, Austrię i Włochy. Pielgrzym wiózł ze sobą namiot, karimatę i sakwy, ale przede wszystkim intencje – własne i powierzone mu przez słuchaczy.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy: Arcybiskup przeciwko aborcji w szpitalach katolickich

2025-09-11 17:41

[ TEMATY ]

arcybiskup

aborcja

Paderborn

szpitale katolickich

Adobe Stock

W Niemczech trwa debata nad depenalizacją aborcji. Arcybiskup Paderbornu, Udo Markus Bentz stanowczo sprzeciwia się zmuszaniu katolickich szpitali do zabijania nienarodzonych dzieci i apeluje o jasne stanowisko i zaniechanie personalnych sporów wokół tematu ochrony życia.

Wypowiedź niemieckiego hierarchy cytuje m.in. agencja KNA. Rozmawiając z przedstawicielami mediów abp Bentz przypomniał, że „społeczeństwo potrzebuje jasnego stanowiska w sprawie ochrony życia”. Dodał, że wartości, jakimi kierują się szpitale, prowadzone przez Kościół, wpisują się w pluralistyczny charakter społeczeństwa i pełnią w nim ważną rolę.
CZYTAJ DALEJ

Rozpoczął się XII Zjazd Gnieźnieński

2025-09-11 18:13

[ TEMATY ]

XII Zjazd Gnieźnieński

Archidiecezja Gnieźnieńska

XII Zjazd Gnieźnieński

XII Zjazd Gnieźnieński

Pokój nie jest jedynie brakiem wojny, ale nade wszystko wartością i obowiązkiem powszechnym, zakorzenionym w samym Bogu. Jestem głęboko przekonany, że Zjazd Gnieźnieński, w czasie którego chcemy szukać dróg do pokoju, pozwoli nam z tak oczyszczonym sercem z nadzieją budować przyszłość Europy - powiedział Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas ceremonii otwarcia XII Zjazdu Gnieźnieńskiego, który od czwartku do niedzieli potrwa w Gnieźnie pod hasłem "Odwaga pokoju. Chrześcijanie razem dla przyszłości Europy".

Ceremonię otwarcia XII Zjazdu Gnieźnieńskiego poprowadziła Paulina Guzik, dziennikarka, szefowa działu zagranicznego amerykańskiej Agencji OSV News, która przypomniała, że 1000 lat temu w Gnieźnie przywódcy Polski i Niemiec mieli odwagę spotkać się, aby ustalić pokojowy porządek Europy. - Dziś tak wiele miejsc na świecie - w tym tak drogie naszemu sercu Ukraina czy Ziemia Święta - znajdują się w ogniu wojny. Dlatego 1000 lat po pierwszym Zjeździe Gnieźnieńskim dziś spotykamy się, by mieć odwagę pokoju w Europie i w świecie - powiedziała, nawiązując do hasła gnieźnieńskiego spotkania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję