Niewiara jest zjawiskiem, z którym spotykamy się coraz częściej. I to nie tylko w środowiskach wielkomiejskich, lecz także w małomiasteczkowych czy wiejskich. Małżeństwa, w których jedna ze stron deklaruje się jako niewierząca, rodzice, którzy nie przywiązują wagi do chrztu dzieci - to obraz społeczeństwa pluralistycznego, zróżnicowanego ideologicznie i wyznaniowo, w którym są wierzący i niewierzący w Boga, praktykujący i niepraktykujący, świadomi i nieświadomi wiary. Zarówno jedni, jak i drudzy mają swoje wątpliwości.
Reklama
Wierzący odpiera wątpliwości narzucające mu się wciąż od nowa: czy Chrystus naprawdę zmartwychwstał?, jak często się spowiadać?... Niewierzący też doznaje wątpliwości w swojej niewierze: wątpi, czy istotnie ten świat jest jedyną rzeczywistością?, czy ma jakiś cel?... Tak jak wierzący widzi się zagrożonym przez niewiarę i odczuwa ją jako stałą pokusę, tak i dla niewierzącego wiara stanowi ciągłe zagrożenie jego pozornie zamkniętego świata. Jednym słowem - nie ma ucieczki przed dylematem wiary i niewiary. „Kto chce uciec przed niepewnością wiary, będzie musiał doświadczyć niepewności niewiary” (J. Ratzinger). Nikt przecież nie może ukazać drugiemu naocznie Boga i Jego królestwa. Każdy więc - wierzący i niewierzący - na swój sposób ma udział w wątpieniu i w wierze, jeśli jest szczery wobec siebie. I to właśnie może stać się dla obu płaszczyzną komunikacji, chroniąc jednego i drugiego przed zamknięciem się w sobie.
Czy rodzice katoliccy, którzy po narodzinach swego dziecka postanawiają nie ochrzcić go w Kościele i nie obiecują, że wychowają dziecko zgodnie z nauką Kościoła, są rodzicami świadomymi wiary? Czy rodzice przekonani, że ich dziecko samo powinno zdecydować i wybrać, czy będzie chciało należeć do Kościoła, czy też nie, mają świadomość wiary? Z drugiej strony rodzice, którzy uważają siebie za niewierzących, a jednocześnie, kierując się zasadą: „tak wypada” lub pod presją otoczenia przynoszą do Kościoła swoje pociechy, by je ochrzcić, są świadomi konsekwencji takiej decyzji?
Wiara tych rodziców dojrzewa, ale nie szuka zrozumienia. Dla nieświadomych katolików nie ma chrztu, są chrzciny. Wierzący niepraktykujący nie zastanawia się nad wyznaniem wiary, wyrzeczeniem się zła, bo czeka tylko na przyjęcie i wypicie „zdrówka” swojej pociechy. Jeśli jednak rodzą się pytania o znaczenie chrztu, to trudno znaleźć na nie odpowiedź. Skoro nie potrafię znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, przestaję pytać i, w efekcie, przestaję wierzyć. Wiarę wypiera więc niewiara, która jest mniej zobowiązująca, łatwiejsza. Niewiara jest prostsza w obsłudze niż wiara. Sposób przeżywania wiary jest później jedną z przyczyn rozstań z Kościołem. Dwudziestokilkulatek w XXI wieku nie zbuduje racjonalnej i świadomej wiary, bazując jedynie na wiedzy zdobytej podczas Pierwszej Komunii św. Wśród rodziców są inteligentni ludzie, którzy nie zgadzają się z wizją wiary, jaką otrzymali we wczesnym dzieciństwie.
Papież Benedykt XVI trafnie ocenia ten stan rzeczy i przypomina, że „nie można żyć w niedojrzałości duchowej, niedojrzałości wiary. A widzimy, że w naszym świecie tak właśnie jest. Wszystko się kończy na pierwszej katechizacji. Pozostaje z niej jakieś jądro, albo i nie…”. Stąd więc płynie zadanie dla duszpasterzy, by dowartościowali każdą osobę i sumiennie przygotowywali ją do sakramentów. Zaś nasz stosunek do niewierzących powinien opierać się na Ewangelii, by nie ulec pokusie lekceważenia ich, patrzenia na nich z góry, ze swego rodzaju politowaniem. Wątpliwości, rozterki i pytania niewierzących mogą być dla wierzących pomocą w ożywieniu własnej wiary i jej wierności w życiu.
W dn. 31 sierpnia - 1 września w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II odbyły się Duszpasterskie Wykłady Akademickie. Hasło przewodnie dorocznego spotkania kapłanów, osób konsekrowanych i katechetów świeckich „Rok Wiary - Rok Odnowy”, jak i podejmowana problematyka, w bezpośredni sposób nawiązywały do rozpoczynającego się wkrótce w Kościele Roku Wiary.
Drugi dzień Duszpasterskich Wykładów Akademickich połączony został z konferencją metodyczną dla katechetów archidiecezji lubelskiej. Spotkanie rozpoczęła Msza św. sprawowana pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika. Na początku Eucharystii Metropolita przywołał postać kard. Stefana Wyszyńskiego, w domu którego „wszystkie ważne sprawy rozpoczynano w sobotę”. - My rozpoczynający się rok szkolny i katechetyczny oddajemy pod opiekę najlepszej z Matek. Chcemy się zapisać do Jej szkoły, żeby się u Niej uczyć wiary, która jest nie tylko wyznaniem warg, ale świadectwem życia” - mówił Pasterz.
W słowie skierowanym do katechetów Metropolita przywołał przypowieść o talentach. Uświadomił zgromadzonym, że jednym z często popełnianych grzechów jest marnowanie danych nam przez Boga zdolności oraz czasu. - Praca nad sobą, pogłębianie wiary, pomnażanie talentów to zadanie dla każdego z nas - mówił ks. Arcybiskup, odwołując się do fragmentu Ewangelii, który „stawia nas w prawdzie przed samym sobą i mobilizuje do rozliczenia się z wykorzystywanego czasu i talentów, jakimi obdarzył nas Bóg”. Tym, którzy nie czują się adresatami przypowieści, wymawiając się brakiem szczególnych zdolności, ks. Arcybiskup przypomniał, że „wspaniałym darem jest łaska wiary, dar miłości, którą Duch Święty rozlewa w sercach wierzących, a także dar życia i zdrowa”. - Wszystko, co posiadamy jest darem miłującego Boga. On w ciągu dziejów zbawienia wybierał to co słabe, by dokonywać dzieł niezwykłych. Dlatego zaufajmy Bogu, dziękujmy Mu za otrzymane dary i rozwijajmy je na miarę naszych możliwości - apelował Pasterz. Na progu nowego roku szkolnego ks. Arcybiskup przypomniał, że „w ostatecznym spotkaniu z Bogiem nie wystarczy, że wykażemy, iż nie zrobiliśmy nic złego, ale Bóg zapyta nas o to, co zrobiliśmy dobrego, jak wykorzystaliśmy powierzone nam talenty”. - Chrześcijanin powinien być zapobiegliwy, aktywny, z inicjatywą, otwarty na działanie Ducha Świętego - wyliczał. - Tylko świadomi i zaangażowani chrześcijanie mogą być solą ziemi i światłością świata; tylko tacy zmieniają oblicze świata - podkreślał Metropolita, życząc katechetom, by „najpierw w ich sercach rozbrzmiewało to, co powinno odbić się echem w sercach uczniów”.
W drugiej części spotkania, które odbywało na KUL-u, abp Stanisław Budzik przedstawił założenia duszpastersko-katechetyczne na rok szkolny 2012/2013. Podkreślił, że główne działania powinny nawiązywać do rozpoczynającego się wkrótce Roku Wiary, w którym najważniejszym zadaniem jest „odkrycie radości wiary chrześcijańskiej” przed katechizowanymi. Zachęcał nauczycieli religii do lektury Pisma Świętego, Katechizmu Kościoła Katolickiego i dokumentów soborowych. Prosił, by z uczniami często odmawiać Credo - wyznanie wiary, uczestniczyć w pielgrzymkach do źródeł wiary, a nade wszystko świadectwem życia zachęcać do coraz lepszego poznania i pokochania Chrystusa. W tej części spotkania zostały ponadto zaprezentowane dwa wykłady nt. odnowy wizerunku Kościoła w Polsce. Wygłosili je o. Adam Schulz oraz Szymon Hołownia. W ostatniej części spotkania ks. prał. Ryszard Lis, dyrektor Wydziału ds. Wychowania Katolickiego Kurii Metropolitalnej w Lublinie podjął temat nowych inicjatyw katechetycznych, ks. dr Piotr Goliszek zaprezentował serię nowych podręczników do nauki religii, a ks. dr Krzysztof Gałan przygotował wystąpienie nt. pastoralno-katechetycznego wymiaru duszpasterstwa nauczycieli.
Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.
Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.