Italia, jedna z najbardziej utytułowanych drużyn w Europie, w fazie grupowej nie zachwycała i była bliska odpadnięcia z turnieju - uratowała remis z Chorwacją 1:1 dzięki bramce w doliczonym czasie gry. O godz. 18 w Berlinie będzie musiała pokazać coś więcej, aby poradzić sobie z niepokonanymi dotychczas Szwajcarami. Helweci byli bliscy zajęcia pierwszego miejsca w grupie A, w której rywalizowali m.in. z Niemcami.
"Dobre wyniki w pierwszej fazie turnieju są ważne, ale to dopiero najważniejsze mecze mogą odmienić oblicze drużyny narodowej. Nie czuję strachu, a Szwajcaria nie boi się Włoch" - zapewnił pomocnik Remo Freuler, który na co dzień występuje we włoskiej ekstraklasie - w Bolonii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Spotkanie Niemiec z Danią rozpocznie się trzy godziny później w Dortmundzie. Faworytem są gospodarze, ale selekcjoner rywali Kasper Hjulmand ocenił, że jego drużyna może ten fakt przekuć na swoją przewagę.
"Do tego meczu możemy przystąpić zupełnie rozluźnieni i pokazać wszystko, na co nas stać" - zaznaczył.
Mecze 1/8 finału rozgrywane będą do wtorku. W pozostałych parach zmierzą się: Anglia ze Słowacją, Hiszpania z Gruzją, Francja z Belgią, Portugalia ze Słowenią, Rumunia z Holandią i Austria z Turcją.
Szwajcaria - Włochy, godz. 18:00
Stadion Olimpijski w Berlinie
Niemcy - Dania, godz. 21:00
Signal Iduna Park, Dortmund
Turniej w Niemczech zakończy się 14 lipca.(PAP)