Reklama

To będzie początek nowego świata

Koniec świata będzie początkiem zupełnie nowej rzeczywistości. Świata lepszego i piękniejszego. Bez bólu i cierpienia. W pokoju i miłości

Niedziela warszawska 47/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jezus Chrystus jest Królem. Ostatecznym Panem i władcą wszechświata. W ostatnią niedzielę roku liturgicznego Kościół przypomina nam tę prawdę. I kieruje naszą uwagę w przyszłość, aż do końca świata. Nie wiemy, kiedy on nastąpi. Co jakiś czas pojawiają się w mediach informacje, że ktoś na pewno wie, iż koniec świata nadejdzie wtedy i wtedy. Możemy być pewni, że kłamie. Bo to wie tylko Bóg. Można więc jedynie zgadywać, ale to już jest niebezpieczne. - Odgadywanie momentu śmierci, końca świata uważam za czarną magię, narażanie się na kontakt ze złymi duchami. To jest sfera będąca w opozycji do Boga. Właściwa byłaby tu postawa zaufania i pokory, a nie aspirowanie do posiadania wiedzy przynależnej Bogu - mówił w jednym z wywiadów o. Dariusz Kowalczyk.
Wiemy natomiast, że koniec świata nastąpi na pewno. Być może już jutro, a może dopiero za miliard lat. Jezus Chrystus ponownie przyjdzie na ziemię. Bóg objawi się wtedy w pełni jako Pan dziejów. Zasiądzie na tronie i powie: „Oto czynię wszystko nowe” (Ap 21, 5). Będzie to więc właściwie nie koniec świata, ale jego prawdziwy początek. Wtedy zmartwychwstaniemy. Otrzymamy nowe, przemienione ciało. Takie, które nie będzie już chorować. Nie będzie nas nic boleć ani martwić. Nie będzie wojen, nienawiści, zła. Nastąpi sprawiedliwość, miłość i pokój. I to już się nigdy nie zmieni!
Tak więc, chociaż czytania liturgiczne mogą nas w tych dniach napawać grozą, to jednak koniec świata będzie niezwykle radosnym wydarzeniem. Kościół niecierpliwie na to czeka. Na razie jednak w królestwo Jezusa Chrystusa uderzają jeszcze złe moce. „Dopóki jednak nie powstaną nowe niebiosa i nowa ziemia - czytamy w soborowej konstytucji „Lumen gentium” - w których sprawiedliwość mieszka, Kościół pielgrzymujący, w swoich sakramentach i instytucjach, które należą do obecnego wieku, posiada postać tego przemijającego świata i żyje pośród stworzeń, które wzdychają dotąd w bólach i oczekują objawienia synów Bożych”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Open Doors: w 78 krajach prześladowanych jest 380 mln chrześcijan

2025-07-11 20:33

[ TEMATY ]

prześladowania chrześcijan

Adobe Stock

Z szacunków organizacji Open Doors wynika, że obecnie w 78 krajach prześladowanych jest 380 mln chrześcijan. Według Światowego Indeksu Prześladowań w 2025 r. w 50 krajach poziom prześladowań jest wysoki bądź ekstremalnie wysoki. Pierwsze miejsce w rankingu zajęła Korea Północna, drugie - Somalia, trzecie - Jemen.

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w piątek w Warszawie, dyrektor polskiego biura Open Doors Leszek Osieczko przekazał, że w ciągu ostatnich trzech dekad z Korei Północnej uciekło 34 tys. Koreańczyków, a około miliona zostało zawróconych.
CZYTAJ DALEJ

Norweska wyspa staje miejscem duchowego przebudzenia

2025-07-11 14:53

[ TEMATY ]

Skandynawia

norweska wyspa

duchowe przebudzenie

Selja

Adobe Stock

Ruiny pierwszego klasztoru w Norwegii znów rozbrzmiewają modlitwą. W ten sposób przybywający na wyspę Selja doznają przemiany swojego życia i walczą o powrót katolicyzmu w to miejsce.

Legenda św. Sunnivy
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję