Reklama

Wstęp do II wydania książki o weteranach Powstania Styczniowego 1863 r.

"Idź i czyń!"(2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pracując już od wielu lat nad życiorysami osób odznaczonych Krzyżem Niepodległości, zdołałem ustalić, że ich znakomita większość to ci, którzy:
- bohatersko zginęli, broniąc polskiej niepodległości zarówno przed niemieckimi, jak również sowieckimi agresorami;
- byli ze szczególną zawziętością wyszukiwani i skazani przez sowieckie służby specjalne;
- byli więzieni i mordowani w PRL;
- zagrożeni represjami zostali w znacznej części zmuszeni do życia poza własną Ojczyzną.
Wypada tu wyjaśnić, że na wniosek Rady Ministrów pierwszą dziesiątkę odznaczonych Krzyżem Niepodległości stanowili: Ignacy Mościcki, Józef Piłsudski, Aleksandra Piłsudska, Aleksander Prystor, Kazimierz Sosnkowski, Edward Rydz-Śmigły, Julian Stachiewicz, Walery Sławek, Wacław Jędrzejewicz i Adam Koc. Następną grupą odznaczonych Krzyżem Niepodległości byli powstańcy styczniowi. Specjalną ich część stanowili ci, którzy żyli jeszcze w roku 1933, gdy na polecenie Marszałka Piłsudskiego zorganizowane zostały szczególnie uroczyste obchody 70. rocznicy wybuchu powstania styczniowego. W latach II RP nie był to jedyny akt uznania dla weteranów walk o niepodległość. Mimo trudnej sytuacji ekonomicznej i trwających jeszcze zmagań wojennych, już w grudniu 1919 r. przyznano uczestnikom powstań narodowych stałą pensję. Specjalna komisja przyznała prawa weteranów 3644 osobom. Wiek, odniesione rany, więzienia, syberyjskie zesłania i inne represje carskiej Rosji powodowały, że weterani powstania styczniowego szybko przechodzili "na wieczną wartę". W 1923 r. żyło ich 1970, rok później 1791, a w 1928 r. już tylko 1350.
Jeszcze przed ustanowieniem Krzyża Niepodległości w 1930 r., od 28 grudnia 1928 r. działała Główna Komisja Odznaczeniowa oraz komisje środowiskowe. Przewodniczącym Komisji Weteranów Powstania 1863 r. mianowany został gen. Jan Kołłątaj-Strzednicki. W skład komisji wchodzili: Aleksander Kraushar, uczestnik powstania styczniowego, historyk, prawnik, pisarz i poeta oraz Stanisław Zieliński - działacz niepodległościowy i historyk.
Przed przygotowywanymi obchodami 70. rocznicy powstania styczniowego, przyznano Krzyż Niepodległości 365 weteranom. 22 stycznia 1933 r. żyło ich jeszcze 258, a 5 lat później - rok przed wybuchem II wojny światowej tylko 52. Obchody w 1933 r. rozpoczęły się uroczystym nabożeństwem w katedrze pw. św. Jana w Warszawie. Następnie delegacje weteranów i stowarzyszeń sprawujących nad nimi opiekę zostały przyjęte przez marszałka Józefa Piłsudskiego i prezydenta RP Ignacego Mościckiego. Po złożeniu wieńców przy Grobie Nieznanego Żołnierza kilkutysięczny tłum na czele z weteranami udał się pod Krzyż Traugutta. Tam w imieniu Prezydenta RP gen. Rydz-Śmigły odczytał zarządzenie o nadaniu Krzyża Niepodległości wszystkim poległym, więzionym, zesłanym do Rosji i zmarłym Powstańcom. Emblemat Krzyża Niepodległości z Mieczami umieszczono na Krzyżu Traugutta.
W 1938 r. obchodzono 75. rocznicę powstania styczniowego. Z żyjących jeszcze 52 weteranów na uroczystości do Warszawy przyjechało 16. Powitał ich marsz generalski, serdeczne słowa przemówień, a młodzież szkolna wręczyła im bukiety kwiatów. Generał Mieczysław Górecki (1864-1938) zwracając się do licznie zebranej młodzieży, powiedział: "Wy, najmłodsi, patrzcie na te postacie, zapamiętajcie te sylwetki jako wzór patriotycznej ofiarności".
W imieniu weteranów przemówił Mamert Wandalli (1884-1942). Przypomniał między innymi anonimowy wiersz z czasu powstania styczniowego pt. Proroctwo.
O, nie zginęła jeszcze Ojczyzna,
Póki niewiasty tam czują,
Bo z ich to serca płynie trucizna,
Którą wrogowie się trują.
Jeszcze wykarmią one w zaciszy
Grono olbrzymie młodzieży;
Od nich pacholę o nas usłyszy,
I, jak my, w wolność uwierzy.

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A jednak młodzi „są światłem” - nietypowa obrona pracy dyplomowej na UKSW. I gratuluję Wspólnocie Dom Przymierza

W takiej obronie dyplomu na UKSW jeszcze nie uczestniczyłam! A to za sprawą studentki dziennikarstwa, która napisała pracę licencjacką podyktowaną pasją i… misją! Brzmi dziwnie? Już wyjaśniam, o co właściwie chodzi.

Wraz z innymi członkami komisji egzaminacyjnej siedzimy w sali wykładowej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Mamy wrażenie, że upał dochodzi do 50 stopni Celsjusza. Kolejni studenci, ocierając pot z czoła, dzielnie wchodzą na końcowy egzamin połączony z obroną pracy, z reguły zachwycają odpowiedziami, dojrzałymi sądami – są już jacyś inni, niż wtedy, gdy rozpoczynali studia. „W czasie dorośli”, jak rzekłby poeta. Promotorzy i recenzenci prac są dumni, im także udziela się nastrój wielkiego święta. I tak jest faktycznie co roku. Dlatego tak bardzo lubię ten czas na uczelni.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Bóg w dom – pokój w dom

2025-06-30 14:05

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

meczennicy.franciszkanie.pl

Wysyłając swych uczniów na misje, Jezus daje im szczegółowe wskazania, jak powinni postępować. Właśnie w ramach tzw. Mowy Misyjnej pojawia się nakaz: „Gdy do jakiego domu wejdziecie, mówcie: Pokój temu domowi” (Łk 10,5). Jaką treść podsuwał Jezus pod pojęcie „pokoju”? Zapewne w Ewangelii pisanej po grecku dopatrywać się można tu nie tylko myśli judaistycznej, a więc środowiska życia Jezusa, ale także konotacji greckich, a może nawet rzymskich.

Eirene, grecka bogini pokoju, przedstawiana była z rogiem obfitości, z którego rozdawała swe bogactwa. W niektórych wyobrażeniach towarzyszy jej Pluton symbolizujący dobrobyt, a stąd już niedaleko do utożsamienia pokoju ze spokojem. Zgoła inaczej ów pokój widzieli mieszkańcy Brytanii. Tacyt, w biografii swojego teścia Gnejusza Juliusza Agrykoli, zarządcy Brytanii w latach 77-84 po Chr., zamieścił mowę Kalgakusa, brytyjskiego dowódcy. Mówca niezbyt pochlebnie wypowiada się o Rzymianach: „Grabieżcy świata, kiedy im wszystko pustoszącym ziemi nie stało, przeszukują morze; chciwi, jeżeli nieprzyjaciel jest zamożny, żądni sławy, jeżeli jest biedny; ani Wschód, ani Zachód nie zdołałby ich nasycić; jedyni wśród wszystkich ludzi tak bogactw, jak i niedostatków z równą pożądają namiętnością. Grabić, mordować, porywać nazywają fałszywym mianem panowania, a skoro pustynię uczynią – pokoju” (Tacyt, Żywot Juliusza Agrykoli).
CZYTAJ DALEJ

76. Męski Różaniec w Piotrkowie Trybunalskim

2025-07-06 09:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Maciej Hubka

Tradycyjnie w pierwszą sobotę miesiąca mężczyźni z Piotrkowa Trybunalskiego i okolic spotkali się na kolejnej edycji Męskiego Różańca ulicami miasta. W wydarzeniu wzięło udział ponad 40 osób.

Piotrkowski Męski Różaniec jako jedna z najstarszych tego typu grup na terenie kraju działa nieprzerwanie od ponad sześciu lat. Widok kolumny mężczyzn z różańcami od dawna wkomponował się już w miasto, budząc wiele emocji i zainteresowania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję