Reklama

Jasna Góra

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

Wdzięczność organizatorom wystawy wyraził Jerzy Kropielnicki, syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego z 12 Pułku Ułanów Podolskich i prosił, by nie zapominać o tym, co nasi ojcowie dokonywali dla naszej Ojczyzny, że poświęcali życie dla Polski. - Polska dla mojego ojca była podstawą jego życia - mówił syn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uczestnicy wernisażu mogli zobaczyć tylko dziś przyniesione przez Jerzego Kropielnickiego osobiste pamiątki po ojcu, wśród nich mały mundurek uszyty dla niego przez mamę z munduru ojca podczas ich pobytu na zesłaniu na Syberii. Z biogramu rotmistrza Kropielnickiego opracowanego przez Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie dowiadujemy się m.in., że walczy on z wrogiem od 1 września w bitwie pod Mokrą, będąc ciągle w pierwszej linii i w największym ogniu. Dwukrotnie kontuzjowany, nie opuszcza swoich żołnierzy i walczy wraz z nimi dalej w kolejnych starciach, kiedy to odnosi dwie kolejne rany.

W boju pod Wolą Cyrusową, ciężko rannego rtm. Kropielnickiego wynosi spod ognia rtm. Wiszniowski (zamordowany później przez Sowietów w Katyniu). Zostaje przetransportowany do warszawskiego szpitala, gdzie został operowany. Po opuszczeniu szpitala organizował z oderwanych lub zagubionych ułanów dywizjon spieszony 12 Pułku Ułanów Podolskich. Bierze udział w obronie Fortu Bema i ulicy Belwederskiej, kiedy to odnosi kolejne dwie rany.

Kiedy dostał się do niewoli, Niemcy w uznaniu jego postawy żołnierskiej pozwolili zatrzymać mu szablę, z którą poszedł do obozu jenieckiego. Z szablą tą wyszedł następnie w 1945 roku z niewoli i towarzyszyła mu ona do ostatnich chwil życia. Po wojnie postanowił osiedlić się w Wielkiej Brytanii, dokąd w 1949 roku przybyła jego żona z synem, których nie widział przez 10 lat.

Reklama

- Niech ta wystawa służy pogłębieniu pamięci o historii i tradycji naszej Ojczyzny, szacunku dla naszej tożsamości. Naród, który szanuje i przekazuje kolejnym pokoleniom swoje tradycje, jest narodem trwałym - mówił podczas otwarcia o. Stanisław Rudziński, kustosz Zbiorów Wotywnych Jasnej Góry.

Poprzez fotografie i zgromadzone pamiątki opowiedziana została historia wpisana w dzieje Ułanów Podolskich, wyjątkowej jednostki polskich sił zbrojnych. Brała ona udział w najgłośniejszych bitwach świata, m. in. w bitwie pod Borodino w 1812 r., w bitwie narodów pod Lipskiem w 1813 r., w walkach o Lwów w 1919 r., uczestniczyła w zajęciu Pomorza w 1920 r., w bitwie pod Komarowem w 1920 r., w boju pod Mokrą w 1939 r. czy w bitwie pod Monte Cassino w 1944 r.

Do głównej wystawy dołączone zostały także pamiątki po Dywizjonie 305, który był czwartym dywizjonem bombowym sformowanym w Wielkiej Brytanii. Są to szczątki bombowca Vickers Wellington Ziemi Wielkopolskiej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, zestrzelonego 23 grudnia 1941 r.

Na wystawie zostanie też zaprezentowany niezwykły podróżniczy projekt - Harcerska sztafeta rowerowa "Jedno Śladami Andersa" polegający na przejechaniu w sztafecie rowerowej szlaku armii gen. Andersa - z okolic dolnego biegu rzeki Wołga w zachodniej Syberii aż do Edynburga w Wielkiej Brytanii oraz Gdańska. Inicjatorami i organizatorem wyprawy są uczestnicy rowerowej sztafety dookoła świata Bike Jamboree przy wsparciu organizacyjnym Fundacji Światowe Jamboree i Związku Harcerstwa Polskiego.

Beata i Arkadiusz Kościelscy uczestniczą w rowerowej sztafecie wspólnie ze swoimi dziećmi - w jej trzecim etapie przez Uzbekistan. - Tu wielkim przeżyciem było osobiste doświadczenie historii, niejako dotknięcie losów naszych przodków, którzy umierali w tej dalekiej ziemi - opowiadała Beata Kościelska.

Wystawę „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich” w jasnogórskim Bastionie św. Rocha można zwiedzać do 30 września br.

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Betlejemskie Światło Pokoju już zapłonęło na Jasnej Górze

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

- Niech to, co w naszej Ojczyźnie słabe i ciemne się podniesie, niech to światło, które dzisiaj przynieśli harcerze, rozświetli wszystkie ciemne, smutne, szare miejsca naszej polskiej rzeczywistości – mówił bp Andrzej Przybylski na Jasnej Górze. Betlejemskie Światło Pokoju po raz 31. dotarło do częstochowskiego sanktuarium, które jest jednym z pierwszych miejsc w Polsce, do którego przybywa. Zgodnie z tradycją od ognia z groty narodzin Chrystusa zapalone zostały wieczne lampki w Kaplicy Matki Bożej. Tegoroczna harcerska akcja przebiega pod hasłem: „Światło nadziei”.

Mszy św. z przekazaniem światła odprawionej o godz. 18.30 przed Cudownym Obrazem Matki Bożej przewodniczył bp Andrzej Przybylski. Biskup pomocniczy arch. częstochowskiej przypomniał, że chrześcijanie, to ci, którzy niosą światło, bo „Chrystus jest światłem”, a oni Go przyniosą światu przez przekaz Dobrej Nowiny, swoją wiarę, świadectwo życia, kierowanie się prawdą, przez niesienie miłości i przebaczenia.

CZYTAJ DALEJ

Trudny patron

O tym, że św. Zygmunt jest trudnym patronem, wiedzą najlepiej kaznodzieje, którzy głoszą kazania ku jego czci. Jak bowiem stawiać za wzór - co przecież jest naturalne w przypadku świętych - człowieka, ogarniętego tak wielką żądzą władzy, że dla jej realizacji nie zawahał się zabić własnego syna? Niektórzy pomijają ten fakt milczeniem, przywołując za to chrześcijańskie cnoty króla Burgundów, których był przykładem. Inni koncentrują się na męczeńskiej śmierci, nie wspominając, że rozkaz królewski stał się przyczyną śmierci młodego Sigeryka.

Lęk o władzę

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję