Franciszek opowiada o wydarzeniach ze swego życia: olśniła mnie dziewczyna
O wydarzeniach ze swego życia, m.in. o tym, jak zakochał się będąc już klerykiem i o tym, jak ukarany za autorytaryzm, został opiekunem chorych jezuitów opowiada papież Franciszek w swej autobiografii, która 19 marca ukaże się w USA i Europie. Fragmenty książki „Life. La mia storia nella Storia” (Życie. Moja historia w historii), napisanej wspólnie z dziennikarzem Fabio Marchese Ragoną, opublikował włoski dziennik „Corriere della Sera”.
Podczas pobytu w seminarium młody Jorge Mario Bergoglio przeżył - jak sam mówi - „małe zauroczenie”. „To normalne, inaczej nie bylibyśmy ludźmi” - komentuje po latach. Wcześniej, zanim wstąpił do seminarium miał narzeczoną, „bardzo miłą dziewczynę, która pracowała w branży filmowej, a później wyszła za mąż i urodziła dzieci”. „Tym razem jednak byłem na weselu jednego z wujków i olśniła mnie dziewczyna. Naprawdę zawróciła mi w głowie, taka była piękna i inteligentna. Przez tydzień ciągle miałem w myślach jej obraz i trudno mi było się modlić. Potem na szczęście to minęło i oddałem się duszą i ciałem mojemu powołaniu” - wyznaje Franciszek.
Po raz kolejny wyjaśnia także, dlaczego nie ogląda telewizji. „To było 15 lipca 1990. Kiedy oglądaliśmy ze współbraćmi telewizję w pokoju rekreacyjnym, wyemitowano mało delikatne sceny, mówiąc eufemistycznie, co z pewnością nie było dobre dla serca. (...) gdy wróciłem do pokoju, powiedziałem sobie: ksiądz nie może oglądać takich rzeczy. I tak następnego dnia, w czasie Mszy w święto Matki Bożej z Góry Karmel, złożyłem ślub, że nie będę więcej oglądał telewizji” - tłumaczy papież.
Podziel się cytatem
Odnosi się także do „wygnania do Cordoby”, gdzie po sześciu latach sprawowania funkcji prowincjała jezuitów w Argentynie, miał zajmować się chorymi współbraćmi zakonnymi. Stało się to dla niego okazją do przyjrzenia się błędom, jakie wcześniej popełnił z powodu autorytarnej postawy, z której powodu oskarżano go o ultrakonserwatyzm. „Był to okres oczyszczenia. Byłem bardzo zamknięty w sobie, trochę przygnębiony” - przyznaje Franciszek.
„Służyć najsłabszym, najbiedniejszym, najmniejszym jest tym, co powinien robić każdy człowiek Boży, zwłaszcza jeśli ma władzę w Kościele: być pasterzem o zapachu owiec” - dodaje papież.
Papież spędził dobrze kolejną noc w Klinice Gemelli. Jak głosi komunikat Biura Prasowego Watykanu, Ojciec Święty spał dobrze, a po przebudzeniu w czwartek rano zjadł śniadanie i odpoczywał. Jak się dowiadujemy, o śniadaniu Ojciec Święty kontynuował terapię. Papież jest informowany o wielu inicjatywach modlitewnych, które są dla niego organizowane.
Według doniesień, w czwartek rano po przebudzeniu, Franciszek zjadł śniadanie, a potem kontynuował przepisane leczenie. Przeprowadzono też kolejne badania medyczne. Podawany był Papieżowi tlen. Papież jest poddawany terapii siedząc w fotelu.
Jeśli korzeniem wszelkiego zła jest chciwość pieniędzy, to czy one same są złe, a bogaci skazani są na potępienie?
W Piśmie Świętym znajdziemy takie słowa: „A teraz wy, bogacze, zapłaczcie wśród narzekań na utrapienia, jakie was czekają. Bogactwo wasze zbutwiało, szaty wasze stały się żerem dla moli, złoto wasze i srebro zardzewiało, a rdza ich będzie świadectwem przeciw wam i toczyć będzie ciała wasze niby ogień. Zebraliście w dniach ostatecznych skarby. Oto woła zapłata robotników, żniwiarzy z pól waszych, którą zatrzymaliście, a krzyk żniwiarzy doszedł do uszu Pana Zastępów” (Jk 5, 1-4).
„My, Ukraińcy, nie byliśmy gotowi na wojnę. Wojna przyszła niespodziewanie i zaczęliśmy w niej żyć. Wielu zareagowało najlepiej, jak potrafiło. Łatwo było mi zdecydować, co robić: kiedy ktoś przeżywa traumę, staram się mu pomóc” - mówi w rozmowie z watykańskimi mediami siostra Onufria Baczinska ze Zgromadzenia Sióstr Służek Maryi Niepokalanej. Od ponad ośmiu lat pracuje ona w ośrodku rehabilitacyjnym Wernyhora-Modrycz w którym od początku wojny na dużą skalę w kraju leczonych jest wielu rannych żołnierzy i cywilów.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.