Reklama

Świat

Polski ksiądz z Kazachstanu: katolicy z całego kraju, także Polacy jadą na spotkanie z papieżem

Z odległych stron Kazachstanu do stolicy kraju- Nur-Sułtan zmierzają katolicy, także grupy Polaków, na spotkanie z papieżem Franciszkiem, który przybędzie tam we wtorek (13 września) - powiedział PAP ksiądz Piotr Pytlowany, rzecznik Konferencji biskupów Kazachstanu i Azji Centralnej.

[ TEMATY ]

Franciszek w Kazachstanie

Ken and Nyetta, CC BY 2.0, Wikipedia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak zauważył polski ksiądz, przygotowania do spotkania z papieżem trwają na dwóch poziomach: duchowym i organizacyjnym.

„Wspólnoty parafialne od wielu tygodni trwają w modlitwie. Ze wspólnot tych płynie głęboka prośba, aby z ziemi Kazachstanu papież skierował słowa zachęty o jeszcze większe starania i wysiłki na rzecz osiągnięcia pokoju na całym świecie”- podkreślił polski duchowny, pracujący w Kazachstanie. Był wcześniej między innymi proboszczem parafii pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy, prefektem Wyższego Seminarium Duchownego w Karagandzie. Następnie został mianowany rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu Kazachstanu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ksiądz Pytlowany podkreślił: „Cała wspólnota modli się o to, aby ta wizyta przyniosła jak największe dobre owoce nie tylko dla katolików w Kazachstanie, ale też dla wszystkich mieszkańców”.

„W Kazachstanie - przypomniał - mieszka ponad sto narodowości wielu różnych wyznań i religii”.

„Dzięki Bogu wszyscy żyją w bardzo dobrych relacjach i ten przykład solidarności, zrozumienia i jedności chcemy pokazać i zaproponować światu, także za sprawą obecności Ojca Świętego”- zaznaczył polski ksiądz.

Dodał, że trwają też intensywne przygotowania logistyczne.

Ksiądz Pytlowany wyjaśnił jednocześnie, że w Kazachstanie posługę pełni wielonarodowościowa wspólnota kapłańska.

„Pracują tu kapłani 14 narodowości, a najwięcej wśród nich stanowią kapłani przyjeżdżający do posługi z Polski. To grupa ponad 80 polskich kapłanów z różnych diecezji i zgromadzeń zakonnych. Są rozsiani na terytorium całego Kazachstanu”- powiedział.

Mówiąc o wspólnocie katolickiej, stanowiącej 1 procent ludności kraju, ksiądz Pytlowany stwierdził: „Obecnie wspólnota ta nie jest już zdominowana przez większość polską czy niemiecką. Procentowo jest rozłożona w miarę równomiernie na przedstawicieli różnych narodów, mieszkających na terytorium Kazachstanu i tworzących swoisty nowy kontyngent, który nazywamy Kazachstańczykami”.

Reklama

„Są wśród nich oczywiście również katolicy - z pochodzenia Polacy, ale w wielu wspólnotach nie stanowią oni już większości. Katolicy polskiego pochodzenia stanowią większość jedynie we wspólnotach w północnym Kazachstanie i tam też ze względu na dosyć dużą liczbę migracji , w tym do Polski, te wspólnoty przestają być już w niemal stu procentach tworzone przez katolików polskiego pochodzenia”- przekazał ksiądz Piotr Pytlowany.

Poinformował, że wśród katolików są Kazachowie, Polacy, Łotysze, Litwini, Rosjanie, Białorusini, Ukraińcy.

Dodał, że także Polacy wybierają się na papieską mszę w stolicy, dawnej Astanie.

„Wiele osób pragnie uczestniczyć we mszy, ale ze względu na duże odległości nie wszyscy chętni będą mogli przyjechać. Z całego Kazachstanu do stolicy przybędzie 3500 osób. Chciałbym podkreślić, że jest to możliwe dzięki ogromnej życzliwości władz państwowych , które pomagają w dotarciu do stolicy i w zakwaterowaniu”.

Jak wyjaśnił, niektórzy pielgrzymi już wyruszyli, bo muszą pokonać pociągiem 1500-1600 kilometrów; inni będą jechali autobusami, niektórzy samolotem.

„Wyruszyła już niewielka delegacja z Mongolii, bo i stamtąd przyjadą pielgrzymi. Będą też wierni z Tadżykistanu, Uzbekistanu, dosyć duża grupa pielgrzymów z Rosji”- zaznaczył rzecznik Konferencji Biskupów.

Poinformował, że również wspólnoty polskie mobilizują się i chcą przyjechać na spotkanie z papieżem.

„Władze przygotowały znajdujący się w nowoczesnej części stolicy Plac Expo, gdzie wcześniej była wystawa światowa. Plac już jest praktycznie gotowy na mszę świętą. Przygotowano 6 tysięcy miejsc siedzących i sektory dla osób, które będą stały. Wszystkie karty wstępu już zostały rozdane. Według wstępnych danych po rozprowadzeniu biletów na tej mszy oczekujemy 10 tysięcy osób”- ogłosił rozmówca PAP.

Reklama

Spis ludności Kazachstanu z 2009 wykazał, że mieszka tam około 34 tysięcy obywateli narodowości polskiej; to 0,2 proc. ludności kraju. Szacuje się, że liczba osób pochodzenia polskiego może sięgać około 100 tysięcy. Zamieszkują głównie północ kraju. Obecnie są to niemal wyłącznie ludzie urodzeni tam w okresie sowieckim i postsowieckim.

Polska społeczność na tych ziemiach składała się z fali przesiedleńczej z przełomu XIX i XX wieku, a także z potomków osób zesłanych przez sowiecki reżim w latach 30 i 40.

Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)

sw/ jar/

2022-09-11 08:57

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: bł. ksiądz Bukowiński zapłacił więzieniem za wierność Ewangelii

[ TEMATY ]

Franciszek

Franciszek w Kazachstanie

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Papież Franciszek podczas spotkania z duchowieństwem w stolicy Kazachstanu, Nur-Sułtanie, w czwartek oddał hołd błogosławionemu księdzu Władysławowi Bukowińskiemu (1905-1974) - więźniowi gułagu, duszpasterzowi w sowieckiej Azji Środkowej. Nazywany jest on „apostołem Kazachstanu”.

Postać polskiego błogosławionego papież przywołał w przemówieniu wygłoszonym w katedrze pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy. To siedziba stołecznej archidiecezji Najświętszej Maryi Panny, której zwierzchnikiem jest abp Tomasz Peta.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Słowo abp. Adriana Galbasa SAC do diecezjan w związku z nominacją biskupią

2024-04-23 12:39

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Nasze modlitwy o wybór Biskupa przyniosły piękny owoc. Bp Artur nie jest tchórzem i na pewno nie będzie uciekał od spraw trudnych - pisze abp Adrian Galbas.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję