Reklama

Sport

ME 2021 - Lewandowski: ciężko będzie się z tym pogodzić

Kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski Robert Lewandowski przyznał, że trudno będzie pogodzić się z zakończeniem na fazie grupowej udziału w mistrzostwach Europy. "Na pewno to boli, odpadnięcie z turnieju zawsze jest porażką" - powiedział 32-letni napastnik.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszej kolejce biało-czerwoni przegrali ze Słowacją 1:2, potem zremisowali z Hiszpanią 1:1. W środę grali w Sankt Petersburgu o wszystko ze Szwecją, którą trzeba było pokonać, aby awansować. Przegrali jednak 2:3.

"Na pewno nie można nam odmówić woli walki, ambicji i zdeterminowania, ale zabrakło czegoś - umiejętności, żeby wygrać ten mecz, żebyśmy grali dalej. Ale chwała chłopakom za to, że próbowaliśmy, walczyliśmy. To nie wystarczyło" - skomentował kapitan reprezentacji Polski na antenie TVP.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podopieczni portugalskiego selekcjonera Paulo Sousy stracili bramkę w drugiej minucie, a kwadrans po zmianie stron przegrywali już 0:2. Dzięki dwóm bramkom Lewandowskiego doprowadzili do remisu, jednak w jednej z ostatnich akcji meczu Viktor Claesson ustalił wynik spotkania na 3:2 dla Szwecji.

"Ta szybko stracona bramka wybiła nas z rytmu i zabrała pewność siebie. Jeśli z 0:2 wychodzisz na 2:2 i pojawia się okazja, szansa na zwycięstwo, to próbujesz dalej, ale ta trzecia bramka rozstrzygnęła wszystko... Mieliśmy sporo czasu na zdobycie tego trzeciego gola, ja osobiście wierzyłem, że była na to duża szansa. W drugiej połowie graliśmy zupełnie inne spotkanie, ale czegoś zabrakło" - powiedział Lewandowski.

Pierwsze miejsce w grupie E zajęła Szwecja z siedmioma punktami, druga jest Hiszpania z pięcioma. Mająca trzy "oczka" Słowacja również odpadła.

"Patrząc w przekroju całego tego turnieju przeciwnicy stwarzali - w cudzysłowie - pół sytuacji i strzelali bramkę. Nie jest to wina defensywy, tylko całej drużyny. Musimy się zastanowić, dlaczego takie sytuacje się zdarzały" - podkreślił Lewandowski.

Choć nie krył smutku z powodu odpadnięcia zespołu z turnieju, próbował także dopatrzeć się pozytywnych stron.

"Na pewno to boli, odpadnięcie z turnieju zawsze jest porażką dla nas i myślę, że jeszcze trochę będziemy to przeżywali, ciężko będzie się z tym pogodzić. (...) Dużo rzeczy poprawiliśmy, zaczęliśmy też trochę inaczej kreować grę, poruszać się. Wierzę w tę drużynę i wierzę w to, że to może pójść do przodu. Widzę dużo pozytywów, które nawet w perspektywie krótkiego czasu mogą dać dużo plusów. Wierzę, że po tej stronie, w którą idziemy, gdzieś tam światełko jest..." - ocenił napastnik Bayernu Monachium.

Reklama

Mistrzostwa Europy, już bez biało-czerwonych, potrwają do 11 lipca.(PAP)

mm/ cegl/

2021-06-23 21:39

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wembley wyłoni zwycięzców. Finałowy mecz EURO 2020!

[ TEMATY ]

Euro 2020

PAP/EPA/ANDY RAIN

Niedzielny mecz na Wembley pomiędzy Włochami a Anglią wyłoni piłkarskiego mistrza Europy. Italia ma szansę na drugi triumf w tym turnieju w historii, gospodarze jeszcze nigdy nie wywalczyli trofeum. Początek o godzinie 21.

Transmisja z tego meczu będzie dostępna do obejrzenia w TVP 1, TVP Sport, na stronie internetowej sport.tvp.pl oraz w aplikacji mobilnej TVP Sport. Mecz skomentują Mateusz Borek oraz Kazimierz Węgrzyn.

CZYTAJ DALEJ

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję