- Pielgrzymujemy tutaj, aby dać wyraz miłości do Matki i Syna, aby podziękować za wolną Ojczyznę, za marszałka Józefa Piłsudskiego i jego żołnierzy, modlić się za Polskę i nas samych - powiedział Stanisław Śliwa, prezes zarządu krajowego Związku Piłsudczyków i dodał, że powodów do wdzięczności jest w tym roku wiele: „jest stulecie zaślubin Polski z morzem, bo to właśnie z rozkazu marszałka Józefa Piłsudskiego generał Haller dokonał tego, obchodziliśmy 18 maja stulecie urodzin św. Jana Pawła II , no i mamy stulecie Bitwy Warszawskiej, tak ważnej dla losów Polski i całej Europy”.
Związek powstał z inicjatywy działaczy niepodległościowych, ludzi kultury, kombatantów i żołnierzy. Jego celem jest m.in. propagowanie czynu i myśli Józefa Piłsudskiego, kształtowanie postaw obywatelskich i patriotyczne wychowanie młodzieży.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Mój dziadek częściowo pomagał w zaopatrzeniu podczas Bitwy Warszawskiej i o tym w mojej rodzinie się wciąż mówi. Jako Piłsudczycy organizujemy konkursy, spotkania z młodzieżą, pokazujemy różne pamiątki dotyczące i postaci marszałka i czasu międzywojnia, tym się dzielimy, opowiadamy o sprawach ważnych dla Polski – powiedział jeden z uczestników spotkania.
Reklama
- Naród musi mieć swoje korzenie, znać swoją przeszłość, by móc budować przyszłość - podkreślają Piłsudczycy, dodając, że dziś modlą się przede wszystkim o jedność i szacunek dla Polaków.
Do związku należy ok. 6 tys. osób działających także wśród Polonii w Austrii, na Litwie, Białorusi, Szwecji czy Argentynie.
- Chcemy, aby postać i dzieło komendanta wrastały w narodową pamięć, aby stawały się wzorem i drogowskazem dla kolejnych pokoleń Polaków - mówią o sobie Piłsudczycy. Dążą do tego, aby w warunkach tworzenia nowego ładu w Polsce myśl państwowa Józefa Piłsudskiego miała istotny wpływ na działalność władz i grup rządzących. - Tak jak on, chcemy zintegrowanego społeczeństwa, które interes i dobro Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej postawi ponad różnicami politycznymi, światopoglądowymi, narodowościowymi i grupowymi. Tak jak on, rozumiemy, iż szansą dla Polski jest społeczeństwo pracowite, zdrowe fizycznie i moralnie, wolne od wynaturzeń - podkreślają.
Związek jest spadkobiercą ruchu piłsudczykowskiego i Związków Strzeleckich II Rzeczypospolitej.
- Tradycyjnie nawiązujemy do pielgrzymki dziękczynnej, jaką Marszałek odbył w 1921 roku w podziękowaniu za Cud nad Wisłą i zwycięstwo z bolszewikami nad Niemnem - powiedział prezes Śliwa.
Reklama
20 października 1921 r. Naczelnik Państwa, wraz z bp. Władysławem Krynickim i swoim adiutantem ppłk. Bolesławem Wieniawą - Długoszowskim, przybył na Jasną Górę, by podziękować za zwycięstwo nad bolszewikami. Spędził w Sanktuarium trzy godziny. Pamiątką dziękczynnej pielgrzymki Józefa Piłsudskiego jest jego wpis do klasztornej księgi.
Pielgrzymka rozpoczęła się złożeniem kwiatów pod tablicą marszałka Józefa Piłsudskiego w Kaplicy Pamięci Narodu. Potem odbyło się spotkanie w Sali Papieskiej, podczas którego nastąpiło uroczyste poświęcenie sztandaru dla oddziału Kałuszyn i powołanie trzech nowych okręgów i oddziałów w: Poznaniu, Dębicy i Wschowie.
O godz. 13.30 odprawiona została w kaplicy Matki Bożej Msza św. w intencji pierwszego marszałka Polski Józefa Piłsudskiego, jego żołnierzy legionistów, Powstańców Styczniowych, kapelanów Powstania i Legionów, a także członków Związku Piłsudczyków RP i ich rodzin.