Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków Łagiewniki

By odkryć horyzont nadziei

W sobotę, 30 maja Mszy św. w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach przewodniczył o. Marek Wójtowicz SJ, asystent kościelny Stowarzyszenia Apostołów Bożego Miłosierdzia Faustinum.

Małgorzata Pabis

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii o. Wójtowicz zauważył, że w minionych tygodniach przebyliśmy długą duchową drogę. - Przez ostatnie pięćdziesiąt dni Pan Jezus nawiedzał nas i dodawał otuchy, tak jak kiedyś pocieszał zalęknionych Apostołów, zamkniętych w Wieczerniku. Zmartwychwstały Pan zachęcał nas, byśmy przestali się lękać, bo śmierć została już definitywnie pokonana. Pośród mroków ludzkiej historii zabłysło światło wydobywające się z pustego grobu. Podobnie jak Maria Magdalena mogliśmy usłyszeć swoje imię wypowiadane nad nami przez Pana Jezusa – powiedział i dodał, że doświadczenie spotkania ze zmartwychwstałym Panem, choć w tym roku odbywało się w wyjątkowo trudnych okolicznościach, to przecież dzień po dniu przywracało nam nadzieję na lepszą przyszłość. Podkreślił: - Z niemałym trudem na nowo uczyliśmy się odkrywać w życiu to, co najważniejsze. Staraliśmy się przeżywać każdy kolejny dzień z sercem pełnym ufności.

Gdy uważnie wsłuchamy się w ciszę tej łagiewnickiej kaplicy, to jeszcze dzisiaj możemy usłyszeć modlitwę św. Siostry Faustyny, która przychodziła tu, by podczas adoracji Najświętszego Sakramentu spotykać się i rozmawiać z Umiłowanym Mistrzem – mówił dalej kaznodzieja. - Z jej serca wyrywała się modlitwa pełna prostoty, a zarazem mistycznej głębi: JEZU UFAM TOBIE! Siostra Faustyna modliła się tutaj w intencji grzeszników: by uprosić dla nich nawrócenie, ofiarowała Bogu własne cierpienia. Podobnie jak św. Paweł nie skupiała się na sobie, myślała o innych, o ludziach najbardziej oddalonych od Pana Boga. To Jezus sprawił, że jej przesłanie o Bogu miłosiernym dotarło do Płocka, Warszawy, Wilna, a nawet do Rzymu, dzięki błogosławionemu księdzu Michałowi Sopoćce. Dzisiaj zna je cały świat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak mówił kapłan, św. Faustyna dobrze wiedziała, że miłość polega bardziej na czynach niż na słowach. Wyjaśniał: - Swoje powołanie do świętości Sekretarka Bożego Miłosierdzia rozumiała w sposób bardzo praktyczny, dlatego modliła się o to, by jej oczy, usta, serce, ręce i nogi były miłosierne.

Reklama

Kaznodzieja dalej wyliczał: - Dzisiaj bardzo nam potrzeba miłosiernych oczu, by dostrzec wokół siebie ludzi chorych, potrzebujących, smutnych i złamanych na duchu. Ważne są również wypowiadane przez nas słowa modlitwy i dziękczynienia Bogu, słowa pociechy kierowane do bliskiej osoby, do dziecka, rodzica, sąsiada i sąsiadki. Warto być uważnym na natchnienia, jakie daje nam Duch Święty, by do kogoś zadzwonić, wysłać list, porozmawiać. Jedno dobre słowo może przywrócić drugiej osobie radość życia, pomóc jej odkryć horyzont nadziei. W czasach próby nasze serca albo się poszerzają, albo kurczą. Gdy jesteśmy blisko Boga, otwierają się przed nami nowe możliwości, nie zatrzymujemy się tylko na sobie. Miarą naszej miłości staje się wówczas miłosierne Serce Jezusa, który nas kocha i o nas pamięta. Prośmy podczas tej Eucharystii, by nasze ręce były pełne dobrych czynów, które Bóg przygotował dla nas dzisiaj.

Kończąc homilię o. Wójtowicz przypomniał, że każda Eucharystia to misja, posłanie do świata, który spragniony jest Boga i wiarygodnych świadków Jezusa. I zaznaczył: - Oby Duch Święty, o którego pomoc będziemy prosić dzisiaj wieczorem, zechciał nas posłać do ludzi spragnionych Bożej miłości. Pytajmy na koniec: jakie jest nasze powołanie? Niech łaskę jego odkrycia wyprasza nam Maryja, Matka Kościoła, Matka Miłosierdzia.

2020-05-30 20:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na własne oczy rozdarło mi serce

2024-03-26 21:00

[ TEMATY ]

#NiezbędnikWielkopostny2024

Archidiecezja Krakowska

Film "Unplanned – Nieplanowane" był prawdziwym ciosem dla Planned Parenthood - największej sieci klinik aborcyjnych w USA.

W każdą środę Wielkiego Postu chcemy zachęcać Was do wielkiej modlitwy za dzieci zagrożone aborcją oraz ich matki, a także za nienarodzonych i ofiary aborcji.

CZYTAJ DALEJ

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę, silny moralny kręgosłup i niezależność myśli

2024-03-24 08:43

[ TEMATY ]

Ulmowie

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Bratanek błogosławionego Józefa Ulmy, Jerzy Ulma, opisał swojego wujka jako mężczyznę głębokiej wiary, którego cechował mocny kręgosłup moralny i niezależność myśli. O ciotce, Wiktorii Ulmie powiedział, że była kobietą niezwykle energiczną i pełną pasji.

W niedzielę przypada 80. rocznica śmierci Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci. Zostali oni zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 r. za ratowanie Żydów, których Niemcy zabili jako pierwszych.

CZYTAJ DALEJ

Wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej

2024-03-28 12:37

[ TEMATY ]

Msza Wieczerzy Pańskiej

parafia św. Stanisława Kostki w Zielonej Górze

procesja z darami

Archiwum parafii

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Parafia wprawdzie niewielka, ale zaangażowanie i hojność wiernych – bardzo duże. Parafia św. Stanisława Kostki to zielonogórski fenomen. W tym roku na procesję z darami na Mszę Wieczerzy Pańskiej uzbierano tam ogromną sumę, a w samą procesję zaangażowało się ponad 200 osób!

- Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii, bardzo związana z tym jak mocno stawiamy na liturgię i na edukację liturgiczną wszystkich wiernych – mówi Iwona Szablewska, wiceprzewodnicząca duszpasterskiej rady parafialnej i precentorka. - Jesteśmy bardzo małą parafią jak na realia Zielonej Góry, bo liczymy 3,5 tys. mieszkańców, a do kościoła w niedzielę na Mszę św. regularnie przychodzi 400 osób. W procesję z darami w tym roku zaangażowało się 250 osób. To ponad 70 rodzin, co daje nam 150 osób, i kolejne 100 osób, niepowtarzalnych, to ci, którzy są we wspólnotach. Zwyczaj jest taki, że w ciągu roku przyglądamy się, co jest tak naprawdę potrzebne jeszcze do sprawowania liturgii, a że jesteśmy młodą parafią „na dorobku” to wiele rzeczy nam brakowało, więc zawsze staramy się ustalać priorytety z proboszczem i służbą liturgiczną – podkreśla pani Iwona. Dodaje, że we wszystkim ważna jest też transparentność, by ofiarodawcy mieli świadomość, na co i w jaki sposób zostały rozdysponowane pieniądze. - W procesję z darami czynnie zaangażowało się 62,5% parafian. To wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej, dbania o jej piękno – to wszystko dla naszego Pana Jezusa Chrystusa – mówi Iwona Szablewska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję