Reklama

Homilia

„Zaprawdę, powiadam wam, nie znam was”

Niedziela Ogólnopolska 45/2020, str. IV

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapewne nierozsądne panny były zaskoczone słowami pana młodego. Skoro go wyczekiwały, musiały go znać i miały nadzieję, że okaże się wobec nich wyrozumiały i gościnny. Określenie „nierozsądne” bywa nieraz zamieniane na słowo „głupie”, a „rozsądne” na „mądre”. Choć panny wyczekiwały wszystkie razem, nie wszystkie wykazały się rozsądkiem i zapobiegliwością – oliwy nie miała połowa wyczekujących. Niemal dziesięć lat temu popularny zespół dziecięcy Arka Noego śpiewał piosenkę o tym, że „pilnie potrzebny olej do głowy”, ale „musi być święty, nie rzepakowy”. Dziś już pewnie mało kto używa lamp olejowych do oświetlania domów czy ulic, po których kroczy. Zapalona lampa, wypełniona oliwą, jest znakiem naszej gotowości, czujności, ale i odpowiedniego przygotowania do tego, co nas czeka. Posiadanie oliwy będzie też symbolem mądrości wobec tego, co nadejdzie. Wiemy doskonale, że nasze chrześcijaństwo jest nieustannym wyczekiwaniem na dzień, kiedy Pan przyjdzie i wezwie nas do siebie. Bóg zakłada moment zaskoczenia, byśmy czuwali.

Bardzo łatwo przyzwyczailiśmy się do naszego letniego chrześcijaństwa, dziś wyrażonego w zachowaniu panien nierozsądnych. Wydaje się nam, że jesteśmy w Kościele i że inni są razem z nami – to wszystkie panny. Jesteśmy razem – czekamy na Oblubieńca. Wydaje się nam, że tworzymy całość, wspólnotę, a nawet Kościół. Ewangelia mówi jednak o senności, która ogarnęła panny. Ogarnęła ona i nas – posnęliśmy w naszym chrześcijaństwie i naszej religijności. Staliśmy się coraz bardziej obojętni, popadliśmy w rutynę, przyzwyczajenie, jak powie Apokalipsa – letnimi jesteśmy (por. 3, 15-16), a takich Chrystus nie potrzebuje. Czas próby ma nas zobligować do jasnego określenia swojego miejsca w życiu religijnym i w Kościele. Bóg dopuszcza na nas takie sytuacje, które nie tylko mają nas przebudzić, ale także pokazać nam nasze miejsce w Kościele. Pamiętamy ten fragment Ewangelii, w którym Jezus został wyprowadzony przez mieszkańców Nazaretu na skraj urwiska (por. Łk 4, 21-30). Chcieli Go stamtąd strącić, a On spokojnie przeszedł pośród nich, pozostawiając ich samych.

Niewątpliwie Słowo dziś rozważane musi nas postawić wobec wydarzeń dziejących się wokół nas. Chrystus nigdy nie był i nie jest dwuznaczny. „Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi (Mt 5, 37). Jako wyznawców Chrystusa mądrość dana od Boga stawia nas w jasnym miejscu toczącej się batalii o życie. Może przerażeniem było to, jak wielu będących pośród nas wobec wołania o świadectwo okazało się kompletnie nieprzygotowanymi – pozbawionymi oliwy. Chcielibyśmy podzielić się naszą oliwą, ale czy oni w ogóle by o nią poprosili? Opatrzmy swoje lampy. Wyjdźmy naprzeciw Chrystusa, byśmy przypadkiem wobec toczących się wydarzeń nie usłyszeli: „Nie znam was”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-11-04 10:45

Ocena: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Krzysztofa

[ TEMATY ]

nowenna

św. Krzysztof

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna jest szczególną formą modlitwy, odprawianą przez dziewięć dni. Jest więc wytrwałym przypominaniem so­bie o potrzebie realizacji słów Chrystusa: „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam” (Mt 7,7). To swoista modlitwa wstawiennicza, polecana we własnej, czy też intencji bliźnich, ale opierająca się na szczególnym wstawiennictwie Pośredników, jakich Bóg postawił na naszej drodze życia.

CZYTAJ DALEJ

O. Dariusz Kowalczyk SJ: démarche MSZ-u do Watykanu pełen błędów, nieścisłości i manipulacji

2025-07-17 20:23

[ TEMATY ]

Watykan

Ministerstwo Spraw Zagranicznych

nota

Red.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, na którego czele stoi Radosław Sikorski, przekazało Stolicy Apostolskiej notę zatytułowaną: „Démarche w sprawie krzywdzącej i wprowadzającej w błąd treści kazania bp. Wiesława Meringa oraz wypowiedzi bp. Antoniego Długosza”. Ten dwustronicowy tekst, noszący datę 14.07.2025, jest pełen błędów, nieścisłości i manipulacji. Wygląda, jakby pisał go ktoś w pośpiechu, pod wpływem emocji i w ideologicznym zacietrzewieniu, a jednocześnie ktoś po prostu niekompetentny - pisze w komentarzu dla KAI o. Dariusz Kowalczyk SJ - profesor teologii dogmatycznej na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Démarche cytuje kilka wypowiedzi jedynie bpa Meringa, po czym stwierdza: „Takie wypowiedzi biskupów, którzy działając jako przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski i tym samym reprezentujący Kościół katolicki […] oczerniają rząd”. Jeśli się pisze: „takie wypowiedzi biskupów”, to wcześniej należałoby zacytować także bpa Długosza. Dużo większym błędem jest zrobienie z obydwu biskupów przedstawicieli KEP. Otóż to nie jest tak, że każdy biskup wypowiadając się publicznie reprezentuje KEP jako całość. KEP ma swoje struktury i procedury, których używa, by wypowiedzieć się oficjalnie jako KEP. Biskupi Mering i Długosz dotknęli bieżących spraw społeczno-politycznych na własną odpowiedzialność, aktualizując w ten sposób Społeczną Naukę Kościoła. Wielu Polaków jest im wdzięcznych za te słowa, choć trzeba przyjąć do wiadomości, że są także tacy, w tym katolicy, którzy mają inne opinie. W każdym razie nie ma to nic wspólnego z „oczernianiem rządu”. To po prostu krytyczne, podjęte w trosce o dobro wspólne, odniesienie się do działań rządu, do czego biskupi mają prawo jako biskupi i jako obywatele Rzeczpospolitej Polskiej.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Dotarła II Pielgrzymka Rowerowa Diecezji Siedleckiej

2025-07-19 19:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Pielgrzymka Rowerowa

diecezja siedlecka

BP Jasnej Góry

- Modlitwa, wzruszenie, radość, że już u celu - to odbiera wszelki ból i zmęczenie - zapewniali. Ponad 100 uczestników II Pielgrzymki Rowerowej Diecezji Siedleckiej na Jasną Górę przejechało 350 kilometrów. Najmłodszy pątnik to 8-latek, najstarszy ma 78 lat. - Tutaj bije serce Polski. Trzeba tu być i modlić się za Ojczyznę w tych trudnych czasach - powiedział główny przewodnik pielgrzymki ks. Bogumił Lempkowski.

Na jasnogórskich Błoniach rowerzystów powitał biskup pomocniczy diecezji siedleckiej Grzegorz Suchodolski. Z modlitwą i pieśnią „Czarna Madonna” rowerzyści oddali hołd Matce Bożej. Potem była krótka chwila na pamiątkowe zdjęcia, a rowery „popilnował św. Prokop”. To figura czeskiego świętego zanurzona wśród kasztanowców. Tutaj wszyscy zmęczeni chętnie „łapią cień”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję