Reklama

Niedziela Świdnicka

Wspomnienie uczestnika Powstania Warszawskiego

Niedziela świdnicka 34/2019, str. 1-2

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Ryszard Wyszyński

Modlitwa przy Pomniku Niepodległości za naszych bohaterów, żołnerzy i ludność cywilną, którzy zginęli w Powstaniu Warszawskim

Modlitwa przy Pomniku Niepodległości za naszych bohaterów, żołnerzy i ludność cywilną, którzy zginęli w Powstaniu Warszawskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Udziałem w apelu przy pomniku Niepodległości na pl. Kościelnym w Wałbrzychu w 75. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego członkowie: Związku Kombatantów i Osób Represjonowanych Koło Piaskowa Góra w Wałbrzychu, Związku Inwalidów Wojennych, Stowarzyszenia Rezerwistów Wojska Polskiego im. gen. Franciszka Gągora w Wałbrzychu, prezydent miasta i radni Rady Miejskiej Wałbrzycha, poseł na Sejm RP Tomasz Siemoniak, pracownicy wałbrzyskich instytucji kultury oraz przedstawiciele szkół i stowarzyszeń społecznych oddali hołd żołnierzom podziemnej polskiej armii oraz cywilnej ludności Warszawy, która 1 sierpnia 1944 r. w wielkim zrywie przystąpiła do walki wyzwoleńczej przeciw niemieckiemu okupantowi, by zrzucić z polskiej stolicy jego straszliwe jarzmo. W apelu uczestniczył mieszkaniec Wałbrzycha – dawny żołnierz AK i uczestnik Powstania Warszawskiego – Józef Wiłkomirski, kompozytor i były długoletni dyrektor Filharmonii, który w Powstaniu walczył na Starówce. Bohaterstwo powstańców warszawskich przywołał w okolicznościowym wystąpieniu prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej, a witając uczestnika Powstania, wręczył Józefowi Wiłkomirskiemu w dowód pamięci za jego walkę bukiet biało-czerwonych kwiatów.

– 1 sierpnia 1944 – pierwszy dzień Powstania Warszawskiego – to data, której nigdy nie zapomnę – mówił na placu przy pomniku Józef Wiłkomirski. – Uniesienie, które wtedy przeżyłem, ukształtowało mnie na całe moje życie. Muszę to wspomnieć w tym miejscu, bo może to ostatni taka okazja! Ja w ten dzień miałem służbę na rogu ul. Świętokrzyskiej i pl. Napoleona – obecnie pl. Powstańców. Musiałem chodzić i obserwować, czy nie ma jakichś ruchów niemieckich, bo wiedzieliśmy, że za chwilę coś się stanie. Przed godz. 17 usłyszeliśmy pierwsze strzały. Ludzie zaczęli uciekać w popłochu do bram. Wyciągnąłem wtedy z kieszeni moją biało-czerwoną opaskę i ją założyłem zgodnie z rozkazem, żeby pokazać, że ja jestem jednym z tych walczących... Nigdy, przenigdy nie zapomnę tego uniesienia ludzi, którzy uciekając przed świszczącymi strzałami mimo wszystko – mnie, z uśmiechem, pozdrawiali. Pamiętam, że mieszkańcy placu powyciągali bardzo szybko, stare polskie flagi, które gdzieś mieli pochowane w mieszkaniach. I muszę państwu powiedzieć, że właśnie te flagi z 1 sierpnia i ta moja opaska, którą mam do dzisiaj, są najcenniejszym wspomnieniem i najważniejszą pamiątką. One mnie nauczyły szacunku i miłości do biało-czerwonych symboli Polski. W pierwszych dniach Powstania była też moja pierwsza powstańcza Msza św., w której uczestniczyłem. Niedaleko to było – przy ul. Jasnej. W ogromnych podziemiach budynku przedwojennej dyrekcji kolei. Przyszli na nią zewsząd powstańcy i zaśpiewaliśmy na zakończenie Mszy św. „Jeszcze Polska nie zginęła”..., I to moje głębokie przeżycie hymnu, po tej modlitwie, jest dla mnie dziś czymś bliskim i łączy się w moich wspomnieniach z początkiem powstania i dniem 1 sierpnia. Ale potem przyszły tragiczne tygodnie, które są znane z historii. Miałem w tamtym czasie tylko 18 lat, gdy wybuchło Powstanie. W kompanii, do której należałem byłem najmłodszym żołnierzem. Aż 60 procent kolegów z mojej grupy – tych walecznych młodych warszawiaków – zginęło w walce powstańczej. Do niewoli potem poszło nas zaledwie kilkunastu. Nie wiem, czy ktoś jeszcze z żyje, bo wszyscy koledzy byli starsi ode mnie o kilka lat i na pewno byli już, co najmniej, podchorążymi, jak szli do Powstania. A ja dopiero na kilka tygodni przed jego wybuchem rozpoczynałem mój kurs podchorążacki, i miałem, za sobą zaledwie dwa miesiące szkolenia. To, że zniszczono doszczętnie naszą stolicę – jedno z moich miast, w którym długie lata żyłem i pracowałem i że ofiary śmiertelne Powstania Warszawskiego sięgnęły setek tysięcy ludzi – nie można wymazać z pamięci i ja nigdy o tym nie zapomniałem, a myśl ta zostanie ze mną do ostatnich dni życia. Nie zapomnę nigdy tego 1 sierpnia i też tego mojego duchowego uniesienia. Ten dzień – proszę państwa – nauczył mnie, że jesteśmy wszyscy zobowiązani do żołnierskiej służby. Całe długie moje życie o tym pamiętałem i pamiętam. Był czas walki, a potem był czas pracy. I ja ten czas pracy, ten jej obowiązek, będę wypełniać – póki mi staczy sił – nie tylko z tej świadomości i entuzjazmu, że jesteśmy wolni, a właśnie dla upamiętnienia ofiar Powstania, w którym walczyłem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Okolicznościową modlitwę za bohaterów powstania Warszawskiego – zmarłych i tych, co przeżyli tę gehennę Powstania – odmówił przy pomniku ks. prał. Bogusław Wermiński, senior parafii Świętych Aniołów Stróżów. – Modlimy się dzisiaj za tych, którzy swe życie oddali w obronie Ojczyzny i naszej stolicy Warszawy – podkreślił. Stajemy w tym miejscu, bardzo ważnym dla naszego miasta, gdzie w wznieśliśmy Pomnik Niepodległości, na którym są wykute słowa Bóg – Honor – Ojczyzna! One były od wieków zawołaniem walczących o wolność Polaków. Tych, co walczyli w czasie zaborów i tych z lat II wojny światowej z jej frontów na zachodzie i wschodzie Europy oraz w Powstaniu Warszawskim. Oni wszyscy walczyli o wolną Polskę. Serca swe oddali ojczyźnie, a dusze w ofierze Bogu – dlatego nigdy o nich nie zapomnimy i będziemy ich wspominać w modlitwach i troszczyć się o pamięć o nich.

Po słowach modlitwy ksiądz prałat zaprosił uczestników na wieczorną Mszę św. w kolegiacie w intencji powstańców warszawskich. Apel zakończyło uroczyste złożenie, u stóp pomnika, przez przybyłe delegacje symbolicznych wiązanek kwiatów.

2019-08-21 11:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapelani powstańczej Warszawy

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

kapłani

ARCHIWUM

Ks. Tadeusz Burzyński – pierwszy kapłan, który zginął w powstaniu

Ks. Tadeusz Burzyński –
pierwszy kapłan, który zginął w powstaniu

Około 150 duchownych wzięło udział w Powstaniu Warszawskim jako kapelani poszczególnych oddziałów i szpitali polowych. Wykazali się ogromnym bohaterstwem i poświęceniem. Nie przeżyło około 50 z nich: zginęli podczas ostrzałów i bombardowań a niektórzy zostali bestialsko zabici przez Niemców ponosząc śmierć męczeńską. 1 sierpnia przypada 74. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego.

Kapelani stanowili integralną część struktury organizacyjnej Armii Krajowej. W każdym okręgu AK był ksiądz odpowiedzialny za zapewnienie opieki duchowej żołnierzom. Dzięki temu w 1944 roku niemal każdy oddział partyzancki miał swojego kapelana. Na czele tego duszpasterstwa stał ks. płk. Tadeusz Jachimowski, ps. "Budwicz", który zginął 7 sierpnia podczas Powstania Warszawskiego, jego zastępcą był ks. płk. Jerzy Sienkiewicz, ps. "Gruzenda". Odpowiedzialnym za organizację kapelanów podczas Powstania był ks. ppłk. Stefan Kowalczyk, ps. "Biblia", który już w trakcie walk przydzielał do oddziałów ich opiekunów duchowych. Po kapitulacji wraz z żołnierzami poszedł do niewoli. Najbardziej znanymi kapelanami Powstania byli: ks. Zygmunt Trószyński, ps. "Alkazar", o. Józef Warszawski SJ, ps. "Ojciec Paweł", ks. mjr Władysław Zbłowski SAC, ps. "Struś" czy o. Tomasz Rostworowski SJ, ps. "Ojciec Tomasz".

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję