Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Wielkanocne życzenia biskupa Romana Pindla

W czasie przedświątecznym towarzyszyły mi słowa proroka Jeremiasza, które słyszeliśmy w liturgii w piątek, gdy w wielu naszych parafiach wyruszaliśmy na Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas drogi krzyżowej, a później podczas świętego Triduum, szliśmy z Jezusem, braliśmy udział w Jego trudzie i przeciwnościach drogi, stawaliśmy się bliżsi Męki Chrystusa i tego, co stało się zapłatą za grzechy i ceną naszego odkupienia.

Dla nas, przeżywających misterium Męki i Śmierci Jezusa, ale także niosących krzyż swojego cierpienia, wypowiedziane przed wiekami słowa proroka Jeremiasza stanowią zapowiedź ostatecznego zwycięstwa Boga: „Ale Pan jest przy mnie jako potężny mocarz; dlatego moi prześladowcy ustaną i nie zwyciężą. Będą bardzo zawstydzeni swoją porażką, okryci wieczną i niezapomnianą hańbą… Tobie bowiem powierzyłem swą sprawę. Śpiewajcie Panu, wysławiajcie Pana! Uratował bowiem życie ubogiego z ręki złoczyńców.”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świętujemy Zmartwychwstanie Chrystusa, wyznajemy, że Bóg przyszedł z pomocą Synowi, wskrzeszając Go i posadził po swojej prawicy, jak w to wierzymy od początku Kościoła.

To jest gwarancja, że będzie podobnie i w naszym życiu - w czas zagrożenia czy krzywdy. Kiedy i w jaki sposób? On sam wie i nieustannie o nas pamięta. Nam pozostaje tylko z ufnością, jak Jeremiasz „powierzyć Mu swoją sprawę”, aby móc Go wysławiać. Niech te słowa nas umacniają w ufności - w te święta i w każdym dniu naszego życia.


Reklama

Czytając teksty o Zmartwychwstaniu Jezusa, jestem urzeczony tym, jak Jezus bardzo się stara, o to żeby przekonać swoich uczniów za każdym razem, że zmartwychwstał. Robi to za każdym razem inaczej. Inaczej Marię Magdalenę inaczej dwóch uczniów idących do Emaus, a zupełnie inaczej przekonuje Tomasza.

W tym roku składam życzenia z kościoła Świętej Elżbiety w Cieszynie. Obok tego kościoła mieszkają i pracują ofiarnie z chorymi siostry elżbietanki. W samym kościele znajduje się obraz Adolfa Hyły. Ten sam czy tego samego autora, którego obraz jest w Łagiewnikach.

Kościół naśladując Jezusa, stara się także, żeby każde pokolenie, także i nasze mocno się przejęło tym, że Jezus zmartwychwstał. Ale zastanawia mnie, dlaczego trwa cały tydzień, biały tydzień mówimy do Niedzieli Miłosierdzia Święto Zmartwychwstania. Po to, żebyśmy się przekonali, dlaczego zmartwychwstał. Z jakiego powodu?

Żeby pokazać nam swoje miłosierdzie. Żeby przekonać, że z miłości oddał życie i okazuje się jako zmartwychwstały. Żebyśmy usłyszeli tak jak Apostołowie usłyszeli w Wieczerniku: Weźmiecie Ducha Świętego. Komu grzechy odpuścicie, będą mu odpuszczone. Żebyśmy usłyszeli zachętę wypowiedzianą do Tomasza. Popatrz, ale nie musisz dotykać, uwierz, bo błogosławiony jest ten, który nie widział, a uwierzył.

Moi drodzy zapraszam serdecznie na Niedzielę Miłosierdzia do Łagiewnik. Zapraszam na godzinę 15:00, kiedy zaczyna się Godzina Miłosierdzia. Zapraszam, żebyśmy w tym naszym spotkaniu przeżyli, że rzeczywiście Pan Jezus zmartwychwstał z miłości do nas, dla okazania nam naszego miłosierdzia. Życzę, żebyśmy nie tylko wtedy, ale zawsze byli gotowi dawać świadectwo naszego przekonania. Życzę także i zachęcam na godzinę 16:00, kiedy będę sprawował Eucharystię. Serdecznie zapraszam. Diecezję Bielsko-Żywiecką, która także pielgrzymuje pielgrzymką pieszą do Łagiewnik. Ale zaprasza wszystkich, abyśmy uwierzyli i dzielili się tą radością, że Pan Zmartwychwstał. Jeszcze jest Miłosierny.

Niech błogosławi nam Pan każdego dnia. Życzę wszystkim pięknego i radosnego świętowania Zmartwychwstania Pańskiego i spotkania w Łagiewnikach.

2023-04-08 12:40

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

By wszystko się pięknie układało...

[ TEMATY ]

życzenia świąteczne biskupa

ks. Piotr Góra

Życzenia biskupa

Życzenia biskupa

– Potrzebne jest przyjście Zbawiciela, aby nas wyzwolił, uwolnił od winy i uleczył – napisał biskup Roman Pindel w Liście Pasterskim skierowanym do wiernych z okazji Bożego Narodzenia. Hierarcha zauważył w liście, że nawet w obliczu trosk, niepokojów i trudnych wydarzeń dziejących się w życiu osobistym czy społecznym, najgłębszym sensem świąt jest to, że prawdziwy Bóg w jednym momencie dziejów stał się Człowiekiem i urodził się jako Syn Maryi. Ważne jest, żeby Go spotkać.

CZYTAJ DALEJ

Nowe normy dotyczące domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych

Od „nihil obstat” po opinię negatywną – zatwierdzony przez Papieża dokument Dykasterii Nauki Wiary zawiera 6 różnych ocen w rozeznawaniu przypadków. Zasadniczo ani biskup, ani Stolica Apostolska nie będą się wypowiadać w sprawie orzeczenia o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, a ograniczą się do zezwolenia na kult i pielgrzymki oraz ich promowania.

Uaktualnione zostają normy dotyczące rozeznawania domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych – stanowi o tym nowy dokument Dykasterii Nauki Wiary, opublikowany w piątek 17 maja, który wejdzie w życie w niedzielę 19 maja, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Tekst poprzedza szczegółowa prezentacja, dokonana przez prefekta, kard. Victora Manuela Fernandeza, po której następuje wprowadzenie i wskazanie 6 różnych możliwych rozstrzygnięć. Możliwe będzie szybsze wypowiadanie się, z poszanowaniem pobożności ludowej, i z reguły władza kościelna nie będzie już zobowiązana do oficjalnego orzekania o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, którego dogłębne przebadanie mogłoby wymagać dużo czasu. Inną nowością jest wyraźniejsze zaangażowanie Dykasterii Nauki Wiary, która będzie musiała zatwierdzić ostateczną decyzję biskupa i będzie miała prawo do interweniowania w każdej chwili poprzez motu proprio. W ostatnich dziesięcioleciach w wielu przypadkach, co do których wypowiadali się poszczególni biskupi, angażowane było dawne Święte Oficjum, jednak prawie zawsze interwencja pozostawała za kulisami, i domagano się, żeby nie podawać tego do publicznej wiadomości. Obecnie motywacją do tego wyraźnego zaangażowania Dykasterii jest m.in. trudność w ograniczeniu do poziomu lokalnego zjawisk, które w pewnych przypadkach osiągają wymiary krajowe, a nawet globalne, „tak że decyzja dotycząca jednej diecezji ma konsekwencje również gdzie indziej”.

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję