Reklama

Zakończenie prac trybunału rogatoryjnego w Krakowie

Święty czas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1 kwietnia 2006 r. w katedrze na Wawelu, w przeddzień uroczystych obchodów pierwszej rocznicy odejścia do Domu Ojca sługi Bożego Jana Pawła II, odbyła się ostatnia sesja trybunału rogatoryjnego, którego zadaniem było - jak powiedział kard. Stanisław Dziwisz - „rozpoznanie «otwarcia drzwi Chrystusowi» przez sługę Bożego Jana Pawła II do czasu powołania Go na stolicę Piotrową”, a więc od dzieciństwa aż do objęcia stolicy św. Piotra w Rzymie. Podobnie jak pierwsza sesja, która odbyła się 4 listopada 2005 r., ostatnia - 29. sesja była jawna (pozostałe były tajne). Za stołem z dokumentacją obok kard. Stanisława Dziwisza zasiedli ks. Sławomir Oder - postulator całego procesu, bp Tadeusz Pieronek- sędzia delegowany do kierowania pracami trybunału w archidiecezji krakowskiej oraz członkowie trybunału: sędzia pomocniczy ks. Andrzej Scąber, rzecznik sprawiedliwości ks. Piotr Majer oraz trzej notariusze: ks. Andrzej Wójcik, ks. Stanisław Molendys i ks. Mirosław Czapla, którzy złożyli swoje podpisy pod dokumentami.
Dokumenty z zeznaniami świadków (ich liczba i nazwiska oraz to, co powiedzieli) pozostają tajemnicą, po podpisaniu zostały zamknięte w fascykułach i zalakowane. Oryginał akt pozostaje w Archiwum Kurii Metropolitalnej w Krakowie, a do Wikariatu Rzymu postulator procesu dostarczy dwie kopie (ok. 30 kg akt). Gdy trybunał diecezji rzymskiej zakończy proces, jego akta otrzyma watykańska Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych.
Zeznania świadków zostały przetłumaczone na język włoski. Niektóre dokumenty są spisane po łacinie.
- Jest naszym gorącym pragnieniem, aby Bóg wysłuchał prośby Kościoła i pozwolił rychło zaliczyć Jana Pawła II do grona naszych orędowników u Ojca, który jest w niebie - powiedział na zakończenie sesji przewodniczący krakowskiego trybunału rogatoryjnego bp Tadeusz Pieronek.
Natomiast postulator procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II ks. Sławomir Oder zaapelował, aby „czas, który Boża Opatrzność da nam do zakończenia procesu beatyfikacyjnego, do chwili, kiedy będziemy mogli się cieszyć radością błogosławionego, świętego Jana Pawła II, był dla nas czasem wielkich rekolekcji”.

TAJ

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matko Boża Pocieszenia, módl się za nami...

2024-05-12 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Mateusz Góra

Matka Boża Pocieszenia w Pasierbcu

Matka Boża Pocieszenia w Pasierbcu

Obraz, przed którym chcemy dziś się zatrzymać, nie jest obrazem oryginalnym. Ten pierwotny obraz był późnogotycki, namalowany temperą na desce.

Rozważanie 13

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Kamper na sprzedaż – jak napisać dobre ogłoszenie?

2024-05-13 13:45

[ TEMATY ]

Materiał sponsorowany

materiał sponsora/unsplash

Obecnie coraz więcej osób interesuje się zakupem używanych pojazdów. Jest to zatem dobry moment, aby sprzedać kampera w dobrej cenie. Jeśli chcesz znaleźć nowego właściciela dla swojego pojazdu, musisz stworzyć atrakcyjne ogłoszenie, które zainteresuje potencjalnych kupców. Co powinno się w nim znaleźć?

Kamper nie jest zwykłym samochodem. Ten pojazd pełni wiele bardzo przydatnych funkcji, dlatego to ważne, aby był kompleksowo wyposażony i znajdował się w dobrym stanie technicznym. Poszukiwania nowego właściciela możesz rozpocząć od dodania darmowego ogłoszenia na portalu auto.bazos.pl. Jak to zrobić? Podpowiadamy!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję