Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Był wzorem kapłańskiej posługi. Zmarł nagle

W Bystrej Krakowskiej do końca stycznia jest wystawiona księga, do której można wpisywać wspomnienia i podziękowania dla śp. ks. kan. Tadeusza Krzyżaka, proboszcza tejże parafii Najdroższej Krwi Pana Jezusa Chrystusa.

[ TEMATY ]

kapłan

Msza św. pogrzebowa

ks. Tadeusz Krzyżak

memento

Monika Jaworska

Ks. Tadeusz Krzyżak

Ks. Tadeusz Krzyżak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kapłan odszedł nagle w wieku 61 lat, w 34 roku kapłaństwa. Dwudniowe uroczystości pogrzebowe odbyły się najpierw w Bystrej Krakowskiej, gdzie Mszy św. przewodniczył bp Piotr Greger, a kazanie wygłosił kolega rocznikowy ks. dr Tadeusz Mrowiec.

Cechował go zapał, gorliwość kapłańska, umiłowanie Eucharystii i pobożność maryjna. Miał ducha misyjnego i był chętny do pracy. Jeżeli trzeba było coś podejmować, od razu się angażował. Był dobrym organizatorem i pielgrzymem, pobożnym kapłanem i ojcem duchownym dekanatu. Kiedy umiera dobry kapłan, trzeba dziękczynienia Bogu, trzeba też wypowiedzieć ból i skargę, bo nas zostawia, aby otrzymać więcej miłosierdzia – mówił ks. T. Mrowiec.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mszy św. pogrzebowej sprawowanej w bazylice Nawiedzenia NMP w Bielsku-Białej Hałcnowie przewodniczył bp Roman Pindel. Kazanie wygłosił proboszcz parafii w Wilkowicach ks. dr Mirosław Włoch. Podkreślił, że ks. Tadeusz był dla niego wzorem i przykładem kapłańskiej posługi.

W obu miejscach zmarłego żegnali liczni księża, siostry zakonne, rodzina, parafianie, członkowie różnych grup i wspólnot.

Śmierć mojego brata zaskoczyła nas wszystkich. W trudnych chwilach wlewał w moje serce otuchę i był blisko mnie. 61 lat to 61 kart zapisanych po brzegi zarówno radościami, jak też i troskami, trudnościami – powiedziała siostra Irena Krzyżak.

Siostrzenica Anna dodała, że wujek dzielił się czasem, słowem i cieszył się na wiele rzeczy. – Miał mnóstwo planów i przekonanie o słuszności wyborów, jakich dokonywał. Postępował tak, jak mówił. Jeśli wymagał od innych, wymagał przede wszystkim od siebie – zaznaczyła.

Tak wiele dobra uczynił w różnych parafiach, ale nie zapomniał o wspólnocie hałcnowskiej. Był z nami myślą, sercem i czynem, okazywał nam zawsze zainteresowanie, życzliwość i pomoc – podkreśliła Maria Satława z rady parafialnej w Hałcnowie.

Reklama

Dziekan dekanatu łodygowickiego ks. Marek Bandura zauważył, że jako kapłani doświadczali dobroci za jego posługi.

Modlę się, abyśmy wspólnie mogli podtrzymywać to ważne dziedzictwo życia, przepojone refleksją, modlitwą i cierpieniem zmarłego, który – nawet odchodząc w najdalszą drogę – pozostaje bliskim, żyjącym, subtelnie obecnym – napisał dyrektor krajowy Stowarzyszenia Cudownego Medalika ks. Jerzy Basaj w liście odczytanym przez diecezjalną moderator Apostolatu Maryjnego Urszulę Raszkę.

Odczytano również list kondolencyjny metropolity krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego, który napisał, że kapłan uczynił ze swojego życia dar.

Ks. Tadeusz Krzyżak urodził się 12 stycznia 1960 r. w Bielsku-Białej. W 1981 r. wstąpił do seminarium w Krakowie. 17 maja 1987 r. przyjął święcenia w katedrze na Wawelu. Służył w archidiecezji krakowskiej – w parafii na Orawie w Lipnicy Wielkiej i św. Katarzyny w Nowym Targu oraz w parafiach diecezji lwowskiej na Ukrainie. Od 1994 r. posługiwał w konkatedrze w Żywcu, a od 1998 r. w Bystrej Krakowskiej jako wikariusz i od 2004 r. jako proboszcz. Tutaj troszczył się o rodziny jako dekanalny duszpasterz rodzin i opiekował się diecezjalnym domem rekolekcyjnym „Nazaret”. Spoczął na cmentarzu parafialnym w Hałcnowie.

2022-01-26 20:45

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: pogrzeb Benedykta XVI - 5 stycznia

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

pogrzeb

Msza św. pogrzebowa

PAP/Tomasz Gzell

Msza św. pogrzebowa Benedykta XVI odbędzie się 5 stycznia na Placu św. Piotra, a przewodniczyć jej będzie papież Franciszek. Informację tę przekazał dyrektor watykańskiego Biura Prasowego Matteo Bruni.

Watykańskie biuro prasowe poinformowało przed południem, że śmierć nastąpiła o godzinie 9:34 w klasztoru Mater Ecclesiae, którą 95-letni papież senior wybrał na swoją siedzibę po zrzeczeniu się posługi Piotrowej w 2013 roku.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 22/2006

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Rafael Santi

Rafael Santi "Przemienienie Pańskie" (1516-1520)

Rafael Santi

Według tradycji chrześcijańskiej największym wydarzeniem w dziejach świata jest narodzenie Pana Jezusa. Owa data słusznie została wyeksponowana tak dalece, że właśnie od przyjścia na naszą ziemię Jezusa Chrystusa liczy się lata nowej ery. Dla Kościoła Chrystusowego najdonioślejszym znakiem jest Zmartwychwstanie Pana Jezusa, zgodnie ze słowami św. Pawła Apostoła: „A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara” (1 Kor 15, 14). Właśnie przez fakt zmartwychwstania Pan Jezus potwierdził, że był tym, za kogo się podawał.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję