Reklama

Dokumenty

„Braterstwo podstawą i drogą do pokoju” - orędzie na Światowy Dzień Pokoju

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Braterstwo podstawą i drogą do pokoju” - do tych słów wypowiedzianych wkrótce po swoim wyborze na Stolicę Piotrową nawiązuje papież Franciszek w swoim pierwszym orędziu na Światowy Dzień Pokoju. Jego tekst, przetłumaczony także na język polski, przedstawiono dziś w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej. Ojciec Święty podkreśla, że każda ludzka działalność powinna być naznaczona postawą służby ludziom, zwłaszcza tym najbardziej dalekim i nieznanym. Służba jest bowiem duszą tego braterstwa, które buduje pokój.

Papież Franciszek podkreśla, że pragnienie pokoju wpisane jest w sercu każdego człowieka. Pobudza ono do jedności z innymi, "w których znajdujemy nie wrogów czy konkurentów, ale braci, których trzeba serdecznie przyjąć". Braterstwo jest istotnym wymiarem człowieka, który tworzy siebie w relacjach z innymi ludźmi, zwłaszcza w rodzinie. Jednakże temu powołaniu do braterstwa "często przeciwstawiają się i zaprzeczają fakty, w świecie charakteryzującym się tą «globalizacją obojętności», która powoli nas «przyzwyczaja» do cierpienia innych, zamykając nas w sobie". W tym kontekście papież zwraca uwagę na szereg zjawisk budzących niepokój: poważne naruszenia podstawowych praw człowieka, zwłaszcza prawa do życia i prawa do wolności religijnej; zjawisko handlu ludźmi. "Do wojen toczących się jako konflikty zbrojne dołączają wojny mniej widzialne, ale nie mniej okrutne, staczane na polu gospodarki i finansów, z użyciem środków równie niszczących życie, rodziny, przedsiębiorstwa" - zauważa Ojciec Święty. Wskazuje na brak braterstwa i kultury solidarności, destruktywne konsekwencje indywidualizmu, egocentryzmu i materialistycznego konsumpcjonizmu, podsycając mentalność „odrzucania”, prowadzącą do pogardy i porzucenia najsłabszych, tych, którzy są uważani za „bezużytecznych”.

Ojciec Święty podkreśla, że podstawą prawdziwego braterstwa jest odniesienie do Boga jako wspólnego Ojca wszystkich ludzi. Na tą prawdę wskazuje zarówno Pismo Święte, tradycja jak i Magisterium Kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Papież Franciszek apeluje o skuteczne działania polityczne, krzewiące zasadę braterstwa, "zapewniające osobom - równym w swej godności i prawach podstawowych - dostęp do «kapitałów», usług, możliwości edukacji, ochrony zdrowia, zdobyczy technologii, aby każdy miał szansę wyrażenia i realizacji swoich planów życiowych, i mógł rozwinąć się w pełni jako osoba". Podkreśla konieczność działań politycznych służących złagodzeniu nadmiernej dysproporcji dochodów a także znaczenie podejmowania skromnego stylu życia, dzielenia się z innymi, by w ten sposób doświadczyć braterskiej wspólnoty. "Ma to kluczowe znaczenie dla naśladowania Jezusa Chrystusa i bycia prawdziwymi chrześcijanami. Jest to nie tylko przypadek osób konsekrowanych, które składają śluby ubóstwa, ale również wielu rodzin i odpowiedzialnych obywateli, którzy mocno wierzą, że braterskie relacje z bliźnim stanowią najcenniejsze dobro " - stwierdza Ojciec Święty.

Nawiązując do współczesnych kryzysów finansowego i gospodarczego papież wyraża życzenie, by spowodowały one przemyślenie modeli rozwoju gospodarczego i do zmiany stylu życia, ponowne odkrycie braterskich więzi.

Podkreślając, że współcześnie, przy ogólnej obojętności, rozgrywa się wiele konfliktów Ojciec Święty apeluje do osób w nie zaangażowanych, by odkryły swojego brata w tym, którego uważają dziś jedynie za wroga i powstrzymały swą rękę. "Wyrzeknijcie się drogi walki zbrojnej i wyjdźcie na spotkanie drugiego człowieka z dialogiem, przebaczeniem i pojednaniem, aby odbudować wokół was sprawiedliwość, zaufanie i nadzieję!" - wzywa papież Franciszek. Jednocześnie apeluje o nierozprzestrzeniane broni i rozbrojenie, począwszy od rozbrojenia nuklearnego i chemicznego. Podkreśla, że uniknięcia ryzyka konfliktu zbrojnego nie wystarczają negocjacje, lecz konieczne jest również nawrócenie serc, "które pozwoli każdemu uznać w drugim swego brata, o którego trzeba się troszczyć, wspólnie pracować, by wszyscy żyli pełnią życia".

Reklama

Papież Franciszek podkreśla, że braterstwo udaremniają korupcja i przestępczość zorganizowana. Zaznacza, że wspólnota polityczna musi działać w sposób przejrzysty i odpowiedzialny. Obywatele muszą czuć się reprezentowani przez władze publiczne w warunkach wolności. Mówiąc o organizacjach przestępczych, mafiach podkreśla, że "ciężko obrażając Boga, szkodzą braciom i rzeczywistości stworzonej, w szczególności, gdy mają odniesienia religijne". Wskazuje na dramaty narkomanii, proceder nielegalnego transferu pieniędzy oraz spekulacji finansowych, dewastację zasobów naturalnych i zanieczyszczenie środowiska, na tragedie wyzysku w pracy, prostytucję, handel ludźmi, przestępstwa i nadużycia wobec nieletnich, niewolnictwo, tragedię imigrantów i wzywa sprawców tego zła do zmiany życia i nawrócenia, które zawsze jest możliwe.

Ojciec Święty upomina się o los więźniów, krytykując nieludzkie warunki w wielu zakładach karnych, odzieranie skazanych z ich godności.

Papież zaznacza, że braterstwo pomaga także strzec i pielęgnować przyrodę, daną nam do dyspozycji, ale także odpowiedzialnego nią zarządzania. Podkreśla, że zasoby ziemi trzeba wykorzystywać w taki sposób, żeby wszyscy byli wolni od głodu. Przypomina o powszechnym przeznaczeniu dóbr.

Ojciec Święty zaznacza, że "braterstwo musi być odkryte, pokochane, doświadczane, głoszone i okazywane. Ale jedynie miłość, jaką daje nam Bóg, pozwala nam przyjąć braterstwo i w pełni nim żyć". Wskazuje, że "realizm polityki i gospodarki nie może sprowadzać się do technicyzacji pozbawionej idealizmu, pomijającej transcendentny wymiar człowieka". Kiedy bowiem brakuje otwarcia na Boga, to wszelka ludzka aktywność staje się uboższa, a ludzie są sprowadzani do przedmiotów, które można wykorzystywać. Jedynie otwierając się na Boga "polityka i ekonomia będą potrafiły ukształtować się na fundamencie autentycznego ducha miłości braterskiej i będą mogły być skutecznym narzędziem integralnego rozwoju ludzkiego i pokoju". Podkreśla, że każda działalność powinna być naznaczona postawą służby ludziom, zwłaszcza tym najbardziej dalekim i nieznanym. "Służba jest duszą tego braterstwa, które buduje pokój" - stwierdza papież Franciszek.

"Niech Maryja, Matka Jezusa pomaga nam zrozumieć i żyć na co dzień braterstwem, które wypływa z Serca Jej Syna, aby przynieść pokój każdemu człowiekowi na tej naszej ukochanej ziemi" - kończy papież Franciszek swoje pierwsze orędzie na Światowy Dzień Pokoju.

2013-12-12 12:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jan Paweł II – doktor Kościoła i patron Europy

Na 100 dni przed 100. rocznicą urodzin św. Jana Pawła II przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki zwrócił się do konferencji biskupów z całego świata o wsparcie inicjatywy ogłoszenia św. Jana Pawła II doktorem Kościoła.

Metropolita poznański poprosił ponadto Kościoły na wszystkich kontynentach o poparcie starań, by papież Polak został współpatronem Europy.

CZYTAJ DALEJ

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

„Wychowywanie ciebie jest moją pasją” – mówiła mi moja mama. Choć nie rozumiałam do końca tych słów, wywoływały na mojej twarzy uśmiech. Czułam się potrzebna.

Od dziecka chodziliśmy z rodzicami do muzeów, na wernisaże i wieczory literackie, do kina i teatru. Nie wiem, kiedy to się wydarzyło, ale mama stała się moją najbliższą przyjaciółką. I tak zostało do dziś. Zawsze pomagała mi w spełnianiu marzeń, miała dla mnie czas i cierpliwość, motywowała, żebym wszystko próbowała zrobić sama. Pokonywanie trudności dawało mi poczucie, że jeśli podejmę jakieś wyzwanie, to na pewno mu podołam. Mama prowadziła mnie na wszystkie zajęcia, które sobie wymarzyłam. Nigdy na mnie nie krzyczała, nigdy mnie nie uderzyła. Starała się mnie wychować, pokazując konsekwencje błędnych zachowań. Nie okłamywałam mamy, bo mówiła, że ma do mnie zaufanie...

CZYTAJ DALEJ

Coraz większe napięcie w Brukseli...

2024-05-28 21:52

[ TEMATY ]

Unia

Adobe Stock

Mój poprzedni wpis ilustrował ogrom napięcia, jakie powstał w Brukseli oraz w paru stolicach poważnych krajów europejskich powstało ogromne napięcie po nagłym ruchu premiera Francji E. Macrona wysuwającym jako pretendenta do głównego stolca w UE Mario Draghiego. Skala niepokoju jest wielka i to nie tylko w szeregach EPP, które zostało tym ruchem całkowicie zaszachowane. EPP jest teraz jak bokser, który wiózł przez trzynaście rund przewagę i czekał na końcowy gong w piętnastej, ale pod koniec 13-ej dostał potężnego sierpa, po którym ledwo utrzymał równowagę. Ale o tym za chwilę.

Podobne wrażenie wywołało wyrzucenie z ID niemieckiej AfD i otwarta już propozycja M. LePen skierowana do G. Meloni, zawierająca propozycję ścisłej współpracy ECR z ID. Zmora powstania bloku porównywalnego swoją siłą z EPP i z S&Dwywołała prawdziwy popłoch w środowiskach lewicowych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję