Reklama

Homilie

Papież: biskupi winni bronić wiernych przed siejącymi zamęt

Bliskość, zaangażowanie w życie swojej owczarni, ochrona, aby bronić przed wilkami – to zdaniem Ojca Świętego zadania biskupów, odpowiedzialnych za strzeżenie i umacnianie w wierze. Franciszek przypomniał o tym podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.

[ TEMATY ]

Franciszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W swojej homilii papież nawiązał do pierwszego czytania dzisiejszej liturgii (Dz 15,22-31), prezentującego dekret tzw. „Soboru Jerozolimskiego”. Czytamy tam między innymi: „dowiedzieliśmy się, że niektórzy bez naszego upoważnienia wyszli od nas i zaniepokoili was naukami, siejąc wam zamęt w duszach”. Piotr i apostołowie postanowili w związku z tym posłać do Antiochii Barnabę i Pawła wraz z innymi zaufanymi osobami, aby przywrócili pokój w tamtejszej wspólnocie. Ojciec Święty zauważył, że powodem zamętu byli ci, którzy uważali siebie za obrońców prawdziwej nauki. Zadaniem apostołów – a dzisiaj biskupów – jest zatem umocnienie ludu w wierze – stwierdził Franciszek.

Papież podkreślił, że biskup to ten, który czuwa, aby bronić owczarnię przed wilkami. Oznacza to zaangażowanie w życie owczarni. Przypomniał, że Pan Jezus wyraźnie odróżniał prawdziwego pasterza od najemnika, który nie dba o to, czy przyjdzie wilk i nie pożre którejś z owiec. Natomiast prawdziwy pasterz czuwa, broniąc nie tylko wszystkie owce, ale każdą z osobna, każdą umacnia, a jeśli jedna sobie pójdzie albo zagubi się idzie, by jej szukać i sprowadza ją z powrotem do stada. Jest tak zaangażowany, że nie pozwala, aby choć jedna się zatraciła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Święty podkreślił, że prawdziwy biskup zna imię każdej owcy, jest blisko swej owczarni, a Duch Święty dał chrześcijanom wyczucie, zdolność zrozumienia, gdzie jest prawdziwy biskup, czuwający, bliski swemu ludowi.

Reklama

Franciszek przypomniał przykład św. Turybiusza z Mogrovejo, który zmarł w małej indiańskiej wiosce, otoczony przez swoich chrześcijan, którzy grali mu na oboju, aby umarł w pokoju.

„Módlmy się do Pana, aby zawsze dawał nam dobrych pasterzy, aby nie zabrakło Kościołowi opieki pasterzy: bez niej nie możemy iść naprzód. Oby byli takimi ludźmi, robotnikami, ludźmi modlitwy, bardzo bliscy ludowi Bożemu ... powiedzmy to jednym słowem: ludźmi potrafiącymi strzec” - stwierdził papież na zakończenie swej homilii.

2018-05-04 11:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek przyjął prezydenta Cypru

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

George Rex / Foter.com / CC BY-SA

„Mamy nadzieję, że Apostoł Andrzej leczy niejedną ślepotę". Powiedział to papież Franciszek podczas prywatnej audiencji dla prezydenta Republiki Cypru, Nicosa Anastiadesa, którzy rządzi grecką częścią wyspy. Cypryjski polityk wręczył papieżowi ikonę św. Andrzeja, który był starszym bratem św. Piotra i według tradycji miał odwiedzić wyspę. Na pamiątkę tego w tureckiej części wyspy znajduje się słynny klasztor pod wezwaniem Apostoła. Rozmowa papieża z szefem cypryjskiego państwa trwała 20 min. Jak poinformowało biuro prasowe Stolicy Apostolskiej podczas spotkania wyrażono radość z podjęcia na nowo rozmów mających na celu doprowadzenie do zakończenia podziału wyspy. Rozmawiano także na temat konfliktów i politycznej destabilizacji na Bliskim Wschodzie.

CZYTAJ DALEJ

Jubileusz i objawienia w Paray-le-Monial: miłość, która nie jest kochana

2024-06-08 14:11

[ TEMATY ]

Serce Jezusa

Paray‑le‑Monial

Grażyna Kołek

Przygotowywany przez Papieża dokument o Najświętszym Sercu Pana Jezusa powinien przypomnieć Kościołowi przesłanie, które zostało przekazane w Paray-le-Monial za pośrednictwem św. Małgorzaty Marii Alacoque - uważa rektor tamtejszego sanktuarium. „Pan ukazał jej swoje serce i wyznał swą gorącą miłość do wszystkich ludzi, do każdego człowieka” - przypomina ks. Étienne Kern.

Dodaje on jednak, że „jest to też miłość, która się skarży. Jezus kocha, ale nie jest kochany. Skarży się więc, że w zamian za swą miłość otrzymuje jedynie niewdzięczność i obojętność, zwłaszcza w Eucharystii. Przyznaje, że najwięcej bólu sprawia mu fakt, że w ten sposób zachowują się ci, którzy się Jemu oddali”.

CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie o kapłanach męczennikach II wojny światowej

2024-06-08 19:13

[ TEMATY ]

męczennicy

Archidiecezja Gnieźnieńska

Bosi, w drewnianych chodakach, okryci pasiakami i strzępem koca, pośród podobnych sobie łazarzy. Tak dawali najważniejsze świadectwo w życiu. Przez obozy koncentracyjne przeszło 164 kapłanów archidiecezji gnieźnieńskiej, 92 straciło w nich życie, 8 wyniesionych zostało do chwały ołtarzy. W czwartek 13 czerwca minie 25. rocznica ich beatyfikacji.

Ks. kan. Stanisław Kubski, proboszcz inowrocławskiej parafii pw. Zwiastowania NMP, w chwili aresztowania w pierwszych dniach września 1939 roku miał 63 lata. Musiał przejść przez Inowrocław jak skazaniec, z rękami nad głową, a później klęczeć przez całą noc na koszarowym dziedzińcu. Najpierw przewieziono go do Piły, potem do Dachau, a stamtąd do Buchenwaldu, gdzie trafił do kompanii karnej. Później znowu do Dachau. Kapo dręczyli go tak bardzo, że z wyczerpania nie poznawał ludzi. Dużo chorował. Jeden ze współwięźniów, ks. Stanisław Gałecki, tak opisał ich spotkanie w obozowym getcie dla zarażonych świerzbem: „W szarym tłumie nędzarzy spostrzegam kochanego współtowarzysza niedoli, okrytego strzępiastym kocem, spod którego wyziera brudna, cuchnąca, skrzepła krwią i ropą zafarbowana koszulina-łachman. Jest na bosaka, w dybach, na śniegu przy 12 stopniach mrozu! Spotykamy się wzrokiem. Otwierają się pogodnie uśmiechnięte usta: Laudetur Jesus Christus. Witaj kochany! Ty także tu? Będzie mi teraz raźniej. Dzielimy się posłaniem, jakie stanowi mały zagnojony siennik. Teraz dopiero zauważam, że na wychudzonym ciele nie ma dosłownie ani jednego miejsca zdrowego (…) Bezsenne noce w cuchnących salach mieszczących po 300 i więcej osób odbierają chęć do życia. Tak mijają dni, tygodnie, przy dziennej racji 150 gr chleba suchego i tzw. kawie, bez obiadu, „umilane” jedynie wzajemnym nacieraniem się cuchnącym dziegciem i kąpielą w łaźni dokąd zapędzają raz w tygodniu nago, po śniegu na mrozie”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję