Reklama

Niedziela Przemyska

Abp Szal do chorych: dziękuję za wasze wsparcie i modlitwę

„Wasze świadectwo wiary, ukazywane poprzez codzienną modlitwę, przyjmowane Komunie Święte, czy wreszcie mężne znoszone cierpienia, ofiarowane dla zbawienia własnego i osób bliskich Waszemu sercu, jest niezwykle cenne” – pisze metropolita przemyski abp Adam Szal w apelu do chorych z okazji XXVI Światowego Dnia Chorego.

[ TEMATY ]

Przemyśl

abp Adam Szal

Światowy Dzień Chorego

Rafał Czepiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Szal dziękuje za wszelkie przejawy duchowego wsparcia, jakie przez swoje modlitwy i cierpienia chorzy wyrażają wobec biskupów, kapłanów, sióstr zakonnych i kleryków. „Dziękuję także za Waszą modlitwę, która „oplata” wszelkie inicjatywy duszpasterskie, w których, pomimo choroby czy ograniczeń związanych z wiekiem, staracie się uczestniczyć osobiście lub duchowo. Wasze świadectwo wiary, ukazywane poprzez codzienną modlitwę, splecione różańcem dłonie, przyjmowane Komunie Święte, czy wreszcie mężne znoszone cierpienia, ofiarowane dla zbawienia własnego i osób bliskich Waszemu sercu, jest niezwykle cenne” – pisze hierarcha.

Metropolita przemyski stwierdza, że przez swoje cierpienie złączone z krzyżem Chrystusa, chorzy stają się dla współczesnego świata świadkami wierności Bogu i Kościołowi, „stróżami pamięci historii, cichymi i pokornymi orędownikami przed Bogiem”. „Wasza modlitwa i cierpienie stanowią ważny motyw ekspiacji i wynagrodzenia za grzechy świata” – zaznacza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wyrażając wdzięczność za modlitwę i świadectwo cierpienia, abp Szal zwraca się do chorych z prośbą o dalsze wspieranie swoimi cierpieniami i modlitwami archidiecezji przemyskiej oraz planowanych inicjatyw duszpasterskich.

Reklama

„Obejmijcie intencją modlitewną osoby będące z dala od Chrystusa i Jego Kościoła. W sposób szczególny pamiętajcie o tych młodych siostrach i braciach, którzy przygotowują się do przyjęcia sakramentu bierzmowania. Niech Wasza modlitwa w ich intencji nabierze charakteru duchowej adopcji i niech pomoże im wytrwać w wierze. Ci młodzi ludzie są bardzo zagrożeni nachalną propagandą łatwego i przyjemnego życia. Niektóre ich rodziny cierpią kryzysy i trudności wynikające z konfliktów, braku przebaczenia oraz zaniedbanej troski o życie sakramentalne i wzajemną miłość” – zauważa.

Metropolita przemyski zachęca także o duchowe wsparcie 9-miesięcznej nowenny przed obchodami jubileuszu 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Prosi również o modlitwę w intencji duszpasterzy, nowych powołań, a także zachęca do comiesięcznej spowiedzi i Komunii Świętej.

Apel metropolity przemyskiego, za pośrednictwem księży, ma zostać przekazany do chorych w archidiecezji przemyskiej.

2018-02-11 13:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto wierzy, nigdy nie jest sam

Niedziela podlaska 6/2021, str. I

[ TEMATY ]

Światowy Dzień Chorego

Kiedyś powiedziała mi bliska, starsza osoba, że największą chorobą człowieka jest samotność. Skoro tak, to spróbujmy poczuć się lekarzami i poszukać przyczyn tej „choroby”.

Patrząc oczyma wiary, wiemy, że najdotkliwiej czujemy samotność i niepokój wtedy, gdy jesteśmy odłączeni od Boga, gdy straciliśmy przyjaźń i kontakt z Nim.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Kard. Parolin: unikać eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie

2024-04-20 13:00

[ TEMATY ]

Watykan

kard. Pietro Parolin

wikimedia/CC BY-SA 2.0

Kard. Pietro Parolin

Kard. Pietro Parolin

Wszyscy pracują nad tym, aby konflikt na Bliskim Wschodzie nie eskalował – powiedział kard. Pietro Parolin przy okazji konferencji na Papieskim Uniwersytecie Urbanianum. W kwestii aborcji Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej podkreślił: „Jesteśmy za wszystkimi instrumentami, które pozwalają nam potwierdzić prawo do życia”.

„Wydaje mi się, że jak dotąd sprawy, poszły całkiem dobrze, w tym sensie, że nie było tego, czego się obawiano i że obie strony starają się nie prowokować w taki sposób, aby poszerzyć konflikt” – zaznaczył kard. Parolin w kwestii napięć między Iranem a Izraelem w ostatnim czasie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję