Reklama

Współczesny „geniusz” kobiety

Niedziela Ogólnopolska 35/2023, str. 103

Karol Porwich /Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żyjemy w czasach szczególnego skoncentrowania myśli na człowieku, w jego człowieczeństwie, jako mężczyzny i niewiasty. Ma to wyraz również w Kościele, czego dowodem są wypowiedzi ostatniego Soboru Watykańskiego II oraz dokumenty i listy Następców św. Piotra. W tym przesłaniu, zatrzymamy się jedynie na integralnym spojrzeniu na kobietę w przekazie św. Jana Pawła II. Dla niego, tajemnica osoby ludzkiej w jej dwóch „dopełniających się wymiarach” mężczyzny i kobiety stała się najbardziej nurtującym zagadnieniem. W Liście apostolskim: O godności kobiety, Jan Paweł II pisał: to, że człowiek stworzony jako mężczyzna i kobieta jest obrazem Boga samego, poprzez rozumność i wolność, oznacza również „jedność dwojga”, aby żyć we wspólnocie miłości i aby w ten sposób świadczyć o miłości Boga w świecie. Kobieta poprzez poświęcenie się dla innych każdego dnia, wyraża głębokie powołanie swego życia. Być może bardziej jeszcze niż mężczyzna widzi człowieka, ponieważ „widzi go sercem”. Widzi go, niezależnie od różnych układów ideologicznych czy politycznych. Widzi go w jego wielkości, ale zarazem w jego ograniczeniach i słabościach. I stara się mu wyjść naprzeciw oraz przyjść mu z pomocą.

W całym nauczaniu Jezusa, zaznacza Jan Paweł II, podobnie jak i w Jego postępowaniu, które jest zapisane w Ewangeliach, nie spotyka się niczego, co byłoby jakąkolwiek formą dyskryminacji i braku wolności. Wręcz przeciwnie. Jego słowa i czyny wyrażają zawsze należny dla kobiety szacunek i cześć. Odniesienie Jezusa do kobiet, które spotyka na swej drodze mesjańskiego posługiwania, począwszy od głębokiej relacji z Maryją, Bogurodzicą, jest odzwierciedleniem odwiecznego zamysłu Boga, który stwarzając każdą z nich wybiera ją i miłuje oraz wyznacza zadania.(...) W tym duchu nauczania papieskiego pragnę mocno podkreślić za nauką Konstytucji Duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym Soboru Watykańskiego II, „że każda z Was, jest jedynym na ziemi stworzeniem, którego Bóg chciał dla niego samego”. Każda z Was dziedziczy od owego początku stworzenia godność osoby, właśnie jako kobieta, realizując „ów geniusz” w wymiarze dziewczęcym, małżeńskim i macierzyńskim. Ta wasza wartość osobowa odnosi się do wszystkich kobiet i zarazem każdej z osobna kobiety, bez względu na uwarunkowanie kulturowe, w jakich żyje, niezależnie od takich czy innych właściwości: duchowych, psychicznych czy cielesnych, jak np. wiek, wykształcenie, zdrowie, praca, stan małżeński, czy bezżenność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

To krótkie przesłanie zakończmy słowami Jana Pawła II, które wypowiedział na Wzgórzu Lecha w Gnieźnie, dnia 3 czerwca 1979 r.: pragnę w imię naszej wspólnej Matki – Ojczyzny, jeszcze raz oddać hołd każdej polskiej matce, mojej własnej matce, każdej polskiej kobiecie, każdej polskiej dziewczynie, oddać hołd macierzyństwu. Oddać hołd kobiecości, oddać hołd dziewictwu! Gdyby nie było tego macierzyństwa fizycznego czy duchowego, nie było by gniazda, nie było by kolebki, nie byłoby rodziny, nie byłoby narodu! Uczyńmy wszystko, ażeby w najwyższym poszanowaniu była kobieta na ziemi polskiej, ażeby w najwyższym poszanowaniu było macierzyństwo na ziemi polskiej. Uczyńmy wszystko aby w najwyższym poszanowaniu było dziewictwo na ziemi polskiej!

Z pasterskim błogosławieństwem

2023-08-22 12:40

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy w piątek 7 czerwca katolików obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych?

2024-06-04 07:03

[ TEMATY ]

post

Adobe Stock

W związku z uroczystością Najświętszego Serca Pana Jezusa przypadającą w Kościele katolickim w piątek, 7 czerwca, katolików nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Mimo uroczystości wierni nie są zobowiązani do udziału w mszy świętej.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów w Kościele katolickim należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku, chyba że w danym dniu przypada jakaś uroczystość. Wstrzemięźliwość i post obowiązują w Środę Popielcową i w Wielki Piątek.

CZYTAJ DALEJ

Św. Norbercie Biskupie! Czy Ty nie lubisz Polaków?

Ależ skąd! Oczywiście, że lubię! Kocham przecież wszystkich ludzi. Rozumiem jednak, dlaczego padło takie pytanie. „Usprawiedliwię się” za chwilę. Wpierw powiem parę zdań o sobie.
Moje staroniemieckie imię oznacza osobę, która dokonuje wielkich i widocznych czynów gdzieś na północy (nord, czyli „północ” i beraht, czyli „błyszczący”, „jaśniejący”). W pewnym sensie byłem taką osobą. Żyłem na przełomie XI i XII wieku. Urodziłem się w Niemczech w bogatej i wpływowej rodzinie. Dzięki temu od dziecięcych lat obracałem się wśród elit (przebywałem m.in. na dworze cesarza Henryka V). Można powiedzieć, że zrobiłem kościelną karierę - byłem przecież arcybiskupem Moguncji.
Wcześniej, mając 35 lat, cudem uniknąłem śmierci od rażenia piorunem. Wydarzenie to zmieniło moje życie. Przemierzałem Europę, ewangelizując i wzywając do poprawy postępowania. Będąc człowiekiem wykształconym i jednocześnie mającym dar popularyzacji posiadanej wiedzy, potrafiłem szybko zgromadzić wokół siebie grono naśladowców. Umiałem zjednywać sobie ludzi dzięki wrodzonej inteligencji, kulturze osobistej oraz ujmującej osobowości. Wraz z moimi uczniami stworzyliśmy nowy zakon (norbertanie). Poświęciliśmy się bez reszty pracy apostolskiej nad poprawą obyczajów wśród kleru i świeckich.
Powrócę do pytania. Zapewne wielu tak właśnie myśli o mnie. Dzieje się tak, ponieważ jako arcybiskup sąsiadującej z wami metropolii rościłem sobie prawo do sprawowania władzy nad diecezjami w Polsce, które podlegały metropolii w Gnieźnie. Przyznaję, że nie było to zbyt mądre. Jako usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że kierowała mną troska o dobro Kościoła powszechnego. Wtedy na Waszych ziemiach chrześcijaństwo jeszcze dobrze nie okrzepło. Bóg jednak wezwał mnie rychło do siebie, a Stolica Apostolska przywróciła bardzo szybko arcybiskupom gnieźnieńskim przysługujące im prawa. Wszystko więc dobrze się skończyło.
W sztuce przedstawia się mnie zwykle w stroju biskupim z krzyżem w dłoni. Moimi atrybutami są najczęściej anioł z mitrą i monstrancja.
Mógłbym jeszcze sporo o sobie powiedzieć, gdyż moje życie obfitowało w wiele wydarzeń. Patrząc jednak na nie z perspektywy tylu stuleci, chcę na koniec gorąco zachęcić wszystkich do realizowania Bożych zamysłów w swoim życiu. Proszę mi uwierzyć, że nawet najgorsze rzeczy Bóg jest w stanie przemienić w dobro. One też mają sens, choć my jeszcze tego nie widzimy z niskiego poziomu naszej ludzkiej egzystencji.

CZYTAJ DALEJ

Europa zasad i wartości - postaw na eurorealistów

2024-06-06 20:59

[ TEMATY ]

Unia Europejska

wybory

Jadwiga Wiśniewska

Karol Porwich/Niedziela

Potrzeba w Unii Europejskiej eurorealistów, ludzi którym zależy aby Unia Europejska była silna siłą państw członkowskich, żeby się rozwijała i czerpała moc i odwagę z korzeni chrześcijańskich - powiedziała w Częstochowie, podczas meetingu wyborczego europoseł Jadwiga Wiśniewska.

– Te wybory są bardzo ważne. By szerzyło się zło, wystarczy żeby dobrzy ludzie nic nie robili. Myślę, że wszyscy ci, którzy mają w swoich sercach za dewizę dobro, powinni czuć się zobowiązani do tego, żeby pójść na zbliżające się wybory. Chcemy Unii wartości, a nie Unii, w której tych wartości brakuje - apeluje Jadwiga Wiśniewska, poseł do Parlamentu Europejskiego z ramienia PiS.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję