Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Wszystko dla podopiecznych

Z siostrą albertynką Anną Stawarz rozmawia Adam Łazar.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Adam Łazar: Od jak dawna Zgromadzenie Sióstr Albertynek służy pomocą ubogim w Lubaczowie

S. Anna Stawarz: W 1927 r. Katarzyna i Wilhelm Pfeifferowie przekazali swój drewniany duży dom z ogrodem na Ochronkę św. Józefa dla dzieci sierot. Opiekę nad dziećmi przy wsparciu samorządu powiatowego i parafii rzymskokatolickiej objęły siostry ze Zgromadzenia Sióstr Albertynek na postawie umowy zawartej 29 października 1931 r. z Wydziałem Narodowej Organizacji Kobiet w Lubaczowie. W czasie wojny były okresy, w których siostry musiały opuszczać ochronkę. W 1950 r. przyjęły ją władze państwowe. Kierownictwo powierzyły państwowemu Zarządowi Zrzeszenia Katolików Caritas. W 1951 r. dom przekazano na Zakład specjalny dla dzieci głęboko upośledzonych. Od 1964 r. nosił nazwę Zakład specjalny dla dzieci – Caritas. Pod opieką sióstr było ok. 50 dzieci w wieku 3-18 lat. W 1990 r. albertynki ponownie przyjęły zarząd nad Domem Pomocy Społecznej dla dzieci upośledzonych umysłowo, a placówka zyskała finansowanie z budżetu państwa. W listopadzie 1992 r. ukończono budowę nowego obiektu. Dom drewniany Pfeifferów w 1966 r. rozebrano.

Od kiedy Siostra jest dyrektorem DPS w Lubaczowie? Komu ten Dom służy…

Teraz jestem dyrektorem od roku. Miałam trzy lata przerwy, bo wcześniej byłam 6 lat dyrektorem. Aktualnie pracuje w DPS w Lubaczowie pięć sióstr z Zgromadzenia Sióstr Albertynek. Budynek jest własnością naszego Zgromadzenia. Jest w nim 65 miejsc dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych intelektualnie. Zapewniamy im całodobową opiekę. Świadczymy usługi w zakresie bytowym, zdrowotnym, wychowawczym, wspomagania i edukacji. Kierowaniem dzieci do DPS zajmują się ośrodki pomocy społecznej właściwe ze względu na miejsce zamieszkania. Mamy w naszym Domu dzieci i młodzież w wieku od 7 do 45 lat. Ci najstarsi są porzuceni przez rodzinę. Rodzice ich nie odwiedzają, nie biorą do siebie na czas urlopów. Zastępujemy im rodziców i rodzeństwo. Nasz Dom jest dla nich jedynym domem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ma Siostra Dyrektor marzenie inwestycyjne…

To prawda. Nie mamy w naszym obiekcie większej wielofunkcyjnej sali z basenem do prowadzenia zajęć sportowych i rekreacyjnych oraz integracyjnych. Jest ona niezbędna, by nasi wychowankowie mieli gdzie rozładować agresję, wypalić emocje i energię. Utrzymujemy kontakty integracyjne z uczniami szkół. Nie mamy pomieszczenia spotkania się z nimi, na wspólne zajęcia. Nie chodzi nam o basen do pływania, ale do zajęć rekreacyjnych. Jesteśmy w trakcie opracowania dokumentacji. Starać się będziemy o dotację z różnych programów. Nawet jeśli ją otrzymamy, to potrzebny będzie wkład własny, co w naszym przypadku nie jest łatwe do zdobycia. Już teraz zwracamy się o pomoc do ludzi dobrego serca. Nasi podopieczni są tacy spontaniczni, szczerzy, kochani, warto wesprzeć finansowo inwestycję, która będzie im służyć. Za każdy gest dobrego serca już dziś dziękujemy.

Życzymy spełnienia tego marzenia.

Wszystkich, którzy chcieliby pomóc w budowie obiektu, prosimy o wpłaty na numer konta bankowego: 12 1240 2584 1111 0010 2022 7765, z dopiskiem Sala Rehabilitacyjna

2021-10-19 13:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czas najwyższy posprzątać po sobie

O nowych regulacjach unijnych dotyczących tworzyw sztucznych z Pawłem Sałkiem, doradcą Prezydenta RP ds. ochrony środowiska, polityki klimatycznej i zrównoważonego rozwoju, rozmawia ks. Jacek Molka

KS. JACEK MOLKA: – Czy nowe przepisy Unii Europejskiej dotyczące tworzyw sztucznych to naprawdę innowacyjne rozwiązania?

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję