Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Pamięci prałata

Módlmy się wspólnie o radość nieba dla śp. ks. prał. Wincentego Jankowskiego, który odszedł do Pana 8 maja 2021 r.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 22/2021, str. III

[ TEMATY ]

wspomnienie

pogrzeb kapłana

Archiwum parafii Najświętszego Zbawiciela w Szczecinie

Liturgii pogrzebowej przewodniczył abp Andrzej Dzięga

Liturgii pogrzebowej przewodniczył abp Andrzej Dzięga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kapłan naszej archidiecezji, duszpasterz, ojciec duchowny alumnów Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie oraz wykładowca Katolickiej Nauki Społecznej. Odszedł w 83. roku życia i 55. roku życia kapłańskiego.

Ksiądz prałat urodził się 1 styczna 1938 r. na Wileńszczyźnie. Po wojnie dotarł wraz ze swoją rodziną do Szczecina. Pochodził z parafii Świętej Rodziny. Pragnąć służyć Bogu i ludziom wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego, które przygotowywało kandydatów do kapłaństwa dla administratury apostolskiej na Ziemiach Odzyskanych. Święcenia kapłańskie przyjął 20 czerwca 1965 r. Pierwszą parafią, w której posługiwał była wspólnota Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Trzcińsku-Zdroju, gdzie rozpoczął pracę 30 czerwca 1965 r. Przebywał tam do września 1969 r., kiedy decyzją biskupa ordynariusza wyjechał do Słońska do parafii Matki Bożej Częstochowskiej, aby sprawować posługę wikariusza. Po dwóch latach został przeniesiony do Szczecina, aby objąć wikariat w parafii św. Jakuba. Był świadkiem nowego podziału administracyjnego Kościoła na Pomorzu Zachodnim i ziemi lubuskiej w 1972 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do marca 1974 r. kontynuował posługę, w katedrze św. Jakuba, gdy został przeniesiony do parafii św. Jana Chrzciciela. W 1977 r. został skierowany do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Świnoujściu. Po dwóch latach kierowania tą wspólnotą wiernych, powrócił do Szczecina i kontynuował posługę wikariusza w swojej rodzinnej parafii Świętej Rodziny. Po zakończeniu pracy w parafiach diecezji został mianowany przez bp. Kazimierza Majdańskiego ojcem duchownym alumnów Wyższego Seminarium Duchownego. Towarzysząc im codziennie w ich drodze do kapłaństwa, prowadził dla nich również rekolekcje przed święceniami.

W 1987 r. biskup diecezjalny skierował ks. Wincentego do nowej posługi. Został pierwszym dyrektorem Diecezjalnego Domu Rekolekcyjnego na szczecińskim Golęcinie. Był pierwszym organizatorem miejsca, w którym duchowo mogli formować się kapłani oraz osoby świeckie. Po przygotowaniu właściwych struktur domu rekolekcyjnego został mianowany 25 sierpnia 1990 r. proboszczem parafii Najświętszego Zbawiciela w Szczecinie, gdzie pracował przez kolejne 24 lata, aż do 1 lipca 2014 r. Arcybiskup Andrzej Dzięga przenosząc ks. Wincentego na emeryturę poprosił go, aby pozostał w parafii i wspomagał swoim doświadczeniem ukochaną przez niego wspólnotę. Tak długo jak pozwalały siły i zdrowie sprawował Mszę św., spowiadał i duszpasterzował na szczecińskim Niebuszewie. Otoczony rodziną i przyjaciółmi spędzał czas na emeryturze. Jego dobroci doświadczało wiele osób, a szczególną troską darzył chorych, cierpiących, samotnych i bezdomnych. Każdy otrzymywał od ks. Wincentego konieczną pomoc.

Reklama

Wiadomość o śmierci księdza prałata przyszła nagle. Jeszcze tego samego ranka, gdy odszedł, parafianie rozsyłali między sobą informację z prośbą o modlitwę. Wspólnota Żywego Różańca podjęła się modlitwy o dar nieba i gromadziła się do dnia pogrzebu w kościele Najświętszego Zbawiciela.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się w środę 12 maja. Wieczorną Mszę św. sprawował proboszcz parafii Najświętszego Zbawiciela ks. dr Tomasz Stroynowski, homilię wygłosił wieloletni przyjaciel ks. inf. prof. dr hab. Andrzej Offmański. Główne uroczystości pogrzebowe miały miejsce w czwartek 13 maja. Liturgii pogrzebowej przewodniczył abp Andrzej Dzięga, a homilię wygłosił bp Henryk Wejman. Na uroczystości zgromadzili się kapłani, wśród których nie brakowało współbraci kursowych ks. Wincentego Jankowskiego z seminarium. Przybyli parafianie, siostry zakonne oraz bliscy księdza prałata.

Pożegnaliśmy kapłana o otwartym sercu dla wielu osób, pasterza, który był wśród swoich owiec i przyjaciela dla wielu potrzebujących.

2021-05-26 08:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Karpacz. Ostatnia droga ks. kan. Henryka Bujoka

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

Karpacz

pogrzeb kapłana

ks. Henryk Bujok

Ks. Grzegorz Umiński

Prochy zmarłego kapłana spoczęły obok jego rodziców, na cmentarzu komunalnym w Karpaczu

Prochy zmarłego kapłana spoczęły obok jego rodziców, na cmentarzu komunalnym w Karpaczu

Po blisko dwóch miesiącach od śmierci, kapłani dwóch diecezji na czele z bp Ignacym Decem oraz miejscowi parafianie, pożegnali ks. kan. Henryka Bujoka.

- Patrząc na urnę, kryjącą doczesne szczątki kapłana, uświadamiamy sobie, że wobec śmierci wszyscy jesteśmy równi – mówił 21 czerwca bp Dec, podczas Mszy św. pogrzebowej sprawowanej w kościele Nawiedzenia NMP, opisując ziemską wędrówkę kapłana. Począwszy od Nowego Bytomia, gdzie się urodził i wychował, jako trzeci syn Ewalda i Łucji, poprzez Karpacz, Jelenią Górę, gdzie się uczył, dorastał i pracował z rodzicami w zakładzie piekarniczo-cukierniczym. Następnie Wrocław, gdzie studiował w seminarium i został wyświęcony na kapłana 21 czerwca 1969 roku. I kolejne miasta, Bolesławiec, Głogów, Namysłów, Święty Krzyż, Wałbrzych, gdzie posługiwał jako wikariusz.

CZYTAJ DALEJ

Turniej ATP w Rzymie - Hurkacz awansował do ćwierćfinału

2024-05-14 19:33

[ TEMATY ]

tenis

Hubert Hurkacz

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Rozstawiony z numerem siódmym Hubert Hurkacz wygrał z Argentyńczykiem Sebastianem Baezem (nr 17) 5:7, 7:6 (7-4), 6:4 w 1/8 finału tenisowego turnieju ATP rangi Masters 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Polak zanotował aż siedemnaście asów serwisowych.

Było to pierwsze spotkanie tych zawodników. Hurkacz grał o awans do trzynastego ćwierćfinału turnieju Masters 1000. Rywal po raz pierwszy stanął przed taką szansą.

CZYTAJ DALEJ

Zmarła Zofia Czekalska "Sosenka", uczestniczka Powstania Warszawskiego

2024-05-14 19:24

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Zofia Czekalska

Portret z wystawy w Muzeum Powstania Warszawskiego/autor zdjęcia: Agata Kowalska

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska "Sosenka", powstańcza łączniczka w zgrupowaniu "Chrobry II", sanitariuszka, zmarła w wieku 100 lat. Informację o jej śmierci przekazał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Pani Zofio, +Sosenko+ - dziękujemy za wszystko. Warszawa zawsze będzie o pani pamiętać" - napisał.

"+Pani jest coraz młodsza!+ - mówiłem za każdym razem, kiedy się spotykaliśmy. I to nie była urzędowa uprzejmość. Bo tych pokładów energii i zapału, które miała zawsze w sobie, mógłby jej pozazdrościć każdy (ja z całą pewnością zazdrościłem). Bo za każdym razem zarażała uśmiechem, który praktycznie nigdy nie schodził z jej twarzy" - napisał na platformie X prezydent Warszawy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję