Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Maleńka Miłość w żłobie

Tajemnica Bożego Narodzenia jest nieodłącznym elementem życia człowieka, który co roku, świętując narodzenie Syna Bożego, nie tylko daje świadectwo miłości Boga i człowieka, ale pragnie naśladować Go w obdarowaniu świata miłością.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Doskonale wiedział o tym św. Franciszek z Asyżu, pomysłodawca pierwszego żłóbka betlejemskiego, który miał za zadanie utrwalić w sercach wiernych na długo moment narodzenia Dzieciątka.

W grocie, wśród lasów, św. Franciszek urządził żłóbek. Kazał nanieść siana, przyprowadził woła i osła. Zgromadził braci oraz okoliczną ludność i celebrował nabożeństwo. Św. Bonawentura pisał: „Las zabrzmiał pieśniami; a cudowna ta noc równie była świętą jak uroczystą, już tysiącem gorejących lamp, już rozlegającymi się pieśniami. Słowem, były to dźwięki pełne harmonii i jasność iście niebieska. Sługa zaś Boży Franciszek klęczał nabożnie tuż przy jasełkach, zalewając się obfitymi łzami i promieniując weselem. Msza św. odprawiała się przy jasełkach, a Diakon Chrystusów, Franciszek, śpiewał świętą Ewangelię”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziś w każdej świątyni, każdym domu i na placach miast stawiane są stajenki betlejemskie, żłóbki z przedstawieniem sceny narodzenia Jezusa. Piękną tradycją są też żywe szopki, gdzie na franciszkański wzór Nowonarodzonego adorują Maryja i Józef oraz żywe zwierzęta.

Już od lat na gołonoskim wzgórzu w Dąbrowie Górniczej u św. Antoniego praktykowane jest ustawianie żywej szopki. Podobna tradycja kultywowana jest w parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu, św. Elżbiety Węgierskiej w Jaworznie-Szczakowej oraz we wspólnocie „Betlejem” w Jaworznie. – W tegorocznej szopce nie mogło zabraknąć żywych zwierząt. Wśród śpiewu kolęd i pastorałek, obecności aniołów i pasterzy, jak dawniej, oddajemy pokłon Panu. To jest nie tylko tradycja, ale świadectwo wiary i tęsknota, by Bóg rodził się przez miłość każdego dnia – stwierdza o. Radosław Kramarski z Dąbrowy Górniczej.

2019-12-19 13:32

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Żołnierskie święta na granicy: po służbie z opłatkiem, choinką i kolacją wigilijną

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

wigilia

PAP/Wojtek Jargiło

Żołnierze 16. Dywizji, którzy służą na granicy z Białorusią Boże Narodzenie spędzą na posterunkach obserwacyjnych, ale będą mieli też możliwość świętować - choć z dala od rodzin, ale z tradycyjną choinką, opłatkiem i kolacją wigilijną; chętni będą mogli też pójść na Pasterkę.

O świątecznych planach 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej powiedział PAP jej rzecznik prasowy mjr Marek Nabzdyjak. W województwie podlaskim na granicy zadania realizuje ok. 10 tys. żołnierzy z 16. Dywizji, wspierają ich żołnierze 11. Dywizji Kawalerii Pancernej, 12. Dywizji Zmechanizowanej.

CZYTAJ DALEJ

76 lat temu został zamordowany rtm. Witold Pilecki

2024-05-25 08:53

[ TEMATY ]

historia

rtm. Witold Pilecki

pl.wikipedia.org

76 lat temu, 25 maja 1948 r., w więzieniu mokotowskim komuniści zamordowali rtm. Witolda Pileckiego, uczestnika wojny polsko-bolszewickiej, kampanii 1939 r., oficera AK, więźnia Auschwitz. „Przez całe życie pracowałem dla Polski” – pisał w liście do komunistycznego dyktatora Bolesława Bieruta.

Witold Pilecki pochodził z rodziny szlacheckiej o tradycjach niepodległościowych. Jego dziad Józef Pilecki został zesłany na Syberię za udział w Powstaniu Styczniowym, a majątek rodzinny na Nowogródczyźnie uległ częściowej konfiskacie. Jako uczeń gimnazjum związał się z ruchem harcerskim. Pod koniec I wojny światowej wstąpił do oddziałów samoobrony, które na przełomie 1918 i 1919 r. przejęły władzę w mieście, a następnie broniły go przed bolszewikami. Następnie walczył w oddziale ułanów dowodzonym przez legendarnego „Łupaszkę”, czyli rtm. Jerzego Dąmbrowskiego. W 1920 r. podczas wojny polsko-bolszewickiej bronił Warszawy.

CZYTAJ DALEJ

Całe rodziny bawiły się w Przytoku

2024-05-25 18:20

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Fundacja Centrum Rodziny

Przytok

Katarzyna Krawcewicz

Brokatowe tatuaże, kolorowe warkoczyki i malowanie buziek przyciągnęły tłumy najmłodszych

Brokatowe tatuaże, kolorowe warkoczyki i malowanie buziek przyciągnęły tłumy najmłodszych

25 maja w Przytoku była okazja do wsparcia nowej siedziby Fundacji Centrum Rodziny wraz z hospicjum perinatalnym. Na dorocznym pikniku pojawiły się tłumy – rodzice, dziadkowie, młodzież i oczywiście dzieci.

Było malowanie buziek, brokatowe tatuaże, kolorowe warkoczyki, zabawy sensoryczne, skoki na dmuchańcu. Swój sprzęt prezentowała straż pożarna i policja. Przyjechał nawet dźwig, w którego kabinie mogli zasiąść chętni. Przy stoiskach udzielali porad specjaliści z różnych dziedzin. Nie zabrakło pokazu ratownictwa, a dużym zainteresowaniem cieszył się taniec z dziećmi w chustach (i nosidełkach).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję