Reklama

Święto życia i narodzin

Wielka i piękna wiara Maryi pokazuje, jak ważne jest wypełnianie woli Bożej. Za aktem wiary podąża akt nadziei. Święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny to święto życia i narodzin

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze informacje o liturgicznych obchodach narodzin Maryi pochodzą z VI wieku. Po soborze efeskim, który odbył się w 431 r., kult maryjny w Kościele zdecydowanie się ożywił i prawdopodobnie w Syrii zostało zapoczątkowane święto Narodzin Najświętszej Maryi Panny. Początków święta Narodzenia Maryi trzeba szukać również w Kościele w Jerozolimie. Już od V wieku pielgrzymi przybywali do tego świętego miasta, aby nawiedzić kościół Najświętszej Panny „w miejscu Jej urodzenia”. Dlatego uważa się, że uroczystość poświęcenia tej właśnie bazyliki dała początek świętu Narodzenia Maryi. Święto to w 688 r. wprowadził w Rzymie papież św. Sergiusz I.On też polecił obchodzić je z procesją. Z Rzymu święto Narodzenia Maryi rozpowszechniło się na wszystkie kraje Europy Zachodniej.

Św. Jan Damasceński

Ewangelie nie mówią nic o narodzeniu i pierwszych latach życia Najświętszej Maryi Panny, jednak brak ten uzupełniają apokryfy – popularne pisma wczesnochrześcijańskie nieznanych autorów. Wśród nich wyróżnia się pochodząca z połowy II wieku „Protoewangelia Jakuba”. Apokryf ten podaje okoliczności narodzenia Maryi, wymienia imiona Jej rodziców – Joachima i Anny, mówi o pierwszych latach Jej życia i oddaniu na dalsze wychowanie do świątyni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na Wschodzie chrześcijaństwa ważną rolę w rozwoju święta odegrały kazania i homilie, m.in. św. Jana Damasceńskiego (675 – 749). Nawiązuje on do apokryficznych przekazów o rodzicach Matki Bożej. W homilii na Narodzenie Najświętszej Maryi Panny mówi m.in.: „Skoro Bogarodzica Dziewica miała narodzić się z Anny, nie śmiała natura uprzedzać owocu łaski, lecz bez niego pozostała, aż wydała go łaska. Wypadało, aby pierworodną była Ta, co miała zrodzić «Pierworodnego wszelkiego stworzenia», w którym «wszystko ma swój byt» (Kol 1, 15. 17). Szczęśliwa paro, Joachimie i Anno! Dłużna wam jest cała natura. Przez was ofiarowała ona Stwórcy dar największy ze wszystkich darów – czystą Matkę, jedyną godną Tego, który Ją stworzył. Błogosławione lędźwie Joachima, z których wypłynęło czyste nasienie; przedziwne łono Anny, w którym się ukształtowało mające się z niej narodzić święte dziecię! Łono, co nosiło żywe niebo! Arko, ty przyniosłaś życiodajne zboże, według słów samego Chrystusa: «Jeśli ziarno zboża, wpadłszy w ziemię, nie obumrze, pozostanie samo» (J 12, 24). Cud cudów, dziwy dziwów! Wypadało bowiem, aby dla niewypowiedzianego wcielenia Boga, w którym On zniżył się do nas, poprzedziły drogę cuda. Drży serce i plącze się język. Nie mogę znieść szczęścia – przytłoczony dziwami, uczucie radości czyni mnie bezsilnym. Niech zwycięży miłość, niech ustąpi bojaźń, niech gra cytra Ducha: «Radujcie się, niebiosa, ciesz się, ziemio!” (Ps 96, 11)”.

Reklama

Matka Boża Siewna

W Polsce święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny ma także nazwę Matki Bożej Siewnej. Przypomina ono, że dopiero po tym święcie i uprzątnięciu pól zaczynano orkę i siew. Rolnicy chcieli, aby rzucone w ziemię ziarno pobłogosławiła Boża Rodzicielka. O tej niezwykłej więzi polskich rolników z Maryją pięknie pisze w „Roku polskim” Zofia Kossak: „Pracę rolnika, mozolny wysiłek cichych, co posiędą ziemię, upodobała sobie Królowa Pokoju. Matka Siewna. Matka Zielna odsunęła dawne bóstwa, przejmując opiekę nad pracą żniwiarza. Królowa Nieba i Ziemi władająca wszystkim, co żyje, pozostałażby obojętna na to, co z ziemi wyrosło, od nieba zależne, na ziemi pracuje? Pobożność ludu polskiego uwiła Jej wieniec legend piękniejszy niż dożynkowy”.

1946 r. – Akt poświęcenia narodu Niepokalanemu Sercu Maryi

W święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny wpisało się również wielkie wydarzenie, którym był Akt poświęcenia narodu Niepokalanemu Sercu Maryi, dokonany 8 września 1946 r. na Jasnej Górze przez sługę Bożego kard. Augusta Hlonda, prymasa Polski. W uroczystym ślubowaniu wziął udział cały Episkopat, a także ponad milion wiernych. Mszę św. na Szczycie Jasnogórskim celebrował kard. Adam Sapieha z Krakowa, a homilię wygłosił biskup włocławski Karol Radoński. Po Eucharystii kard. Hlond odczytał akt poświęcenia narodu Maryi. „Pani i Królowo nasza! – modlił się wówczas. Pod Twoją obronę uciekamy się. Macierzyńską opieką otocz rodzinę polską i strzeż jej świętości. Natchnij duchem nadprzyrodzonym i pobożnością naszą parafię; ochraniaj jej lud od grzechów i nieszczęść, a pasterza umacniaj i uświęcaj swymi łaskami. Narodowi polskiemu uproś stałość w wierze, świętość życia, zrozumienie posłannictw. Złącz go w zgodzie i bratniej miłości. Daj tej polskiej ziemi, przesiąkniętej krwią i łzami, spokojny i chwalebny byt w prawdzie, sprawiedliwości i wolności. Rzeczypospolitej Polskiej bądź Królową i Panią, natchnieniem i Patronką”.

2018-08-28 12:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Siostry duchaczki: Gwidon z Montpellier – nowy błogosławiony w duchu Franciszka

2024-05-21 17:37

[ TEMATY ]

błogosławiony

Przemysław Radzyński

Bł. Gwidon z Montpellier

Bł. Gwidon z Montpellier

Na ogłoszenie Gwidona błogosławionym trzeba było czekać 800 lat, ale to wydarzenie opatrznościowe, bo to człowiek na nasze czasy - mówią siostry kanoniczki Ducha Świętego de Saxia z Krakowa, duchowe córki nowego błogosławionego - Gwidona z Montpellier, założyciela Zakonu Ducha Świętego.

Gwidon urodził się w drugiej połowie XII wieku we francuskim mieście Montpellier w zamożnej rodzinie. Przed rokiem 1190 zaczął służyć ubogim i potrzebującym, zakładając dla nich dom, szpital na obrzeżach Montpellier. Od samego początku to dzieło powierzył Duchowi Świętemu. W krótkim czasie znalazł wielu naśladowców, którzy zainspirowali się jego przykładem i zapragnęli służyć ubogim i potrzebującym. I w ten sposób narodziła się wspólnota, której członkami byli mężczyźni i kobiety, ludzie świeccy i duchowni.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję