Reklama

W wolnej chwili

Męski punkt widzenia

Cicha przyjaciółka domu

Niedziela Ogólnopolska 17/2018, str. 46

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczną majówkę będę miał okazję spędzić wraz z bliskimi w małej wioseczce, gdzie maj oznacza nieodzowne nabożeństwo przy przydrożnej kapliczce. Nie mogę się doczekać. To jest niezwykłe, że pewne elementy ludowej pobożności wydają się utrapieniem, gdy jesteśmy dziećmi, ale zyskują nową wartość w naszych oczach, gdy dorośniemy. Nie chodzi tu jedynie o pewną nostalgię za dzieciństwem czy piękno odradzającej się przyrody okraszone gromkim „Chwalcie łąki umajone...”. Dla mnie to również efekt świadomego przyjęcia Maryi za matkę i budowania z Nią relacji.

Zastrzeżenie jest jedno – nic tutaj nie wyszło ode mnie. W dzieciństwie Matka Boża była dla mnie tyleż oczywista, co odległa. Po prostu – jest to jest. Gdy byłem w liceum i na studiach, stała się pewnym wyrzutem sumienia. Byłem pewien, że moja relacja z Nią powinna być głębsza, ale w gruncie rzeczy nie wiedziałem, jak się za to zabrać. Tak jakby Różaniec, litania czy modlitwa apelowa odmawiane z oddaniem i otwartym sercem były niewystarczające. Taka duchowa schizofrenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maryja zdobyła mnie dopiero w małżeństwie, bo takiej prostoty w relacji z Nią nigdy nie brakowało mojej żonie. Potem zdobyła mnie we wspólnocie, gdy zobaczyłem, jak inni mężczyźni są przez Nią zdobywani i Ją odkrywają.

Reklama

Niebagatelną postacią jest tutaj św. Maksymilian Maria Kolbe – wariat Niepokalanej. Człowiek, który nie rozstawał się z Maryją. Dzięki niemu zrozumiałem, że Matka Boża nie zdobywa nikogo dla siebie, ale tylko dla Jezusa. To pierwsze, co chcę u Niej naśladować – postawa służby. Ona ją ma nawet w położeniu Królowej nieba i ziemi. A drugie to zwyczajnie Jej czystość. Mam poczucie, że tytuł Matki Bożej „Niepokalana” jest szczególnie potrzebny dzisiejszym mężczyznom.

Dziś w wynajmowanym przez nas mieszkaniu stoi Jej figura. Była tam, zanim się wprowadziliśmy. Z kolei gdy jesteśmy u naszej babci, zawsze o godz. 21 słyszymy z głośników telewizora Apel Jasnogórski. Przeszczepiliśmy go na nasz domowy grunt. Chwała Bogu, że Telewizja Trwam jest dostępna on-line! Być może to proste rzeczy, ale właśnie przez nie doświadczamy bogactwa obecności cichej Przyjaciółki naszego domu.

Jarosław Kumor, mąż i ojciec, dziennikarz i publicysta, jeden z liderów męskiej wspólnoty Przymierze Wojowników, redaktor naczelny portalu Odważni.pl

2018-04-25 11:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: chińscy katolicy wnoszą wkład w dobro swej ojczyzny

2024-05-21 11:34

[ TEMATY ]

Chiny

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Chińscy katolicy, w komunii z Biskupem Rzymu swoim świadectwem wnoszą realny wkład w harmonię współżycia społecznego, w budowanie wspólnego domu - stwierdził papież Franciszek w wiedoprzesłaniu skierowanym do uczestników odbywającej się na Papieskim Uniwersytecie Urbaniana konferencji poświęconej setnej rocznicy Synodu w Szanghaju.

Drodzy bracia, drogie siostry!

CZYTAJ DALEJ

Największą wartością człowieka jest służba innym

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 9, 30-37.

Wtorek, 21 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie świętych męczenników Krzysztofa Magallanesa, prezbitera i Towarzyszy

CZYTAJ DALEJ

Rada KEP ds. Społecznych o relacji Kościół – Państwo: Wroga separacja szkodzi dobru człowieka

2024-05-21 18:51

[ TEMATY ]

episkopat

Episkopat News

Kościół i Państwo, niezależne i autonomiczne - każde w swojej dziedzinie, są zobowiązane do współpracy dla dobra wspólnego. Wroga separacja szkodzi dobru człowieka - napisali członkowie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych w stanowisku wydanym po spotkaniu Rady, które miało miejsce 21 maja w Warszawie. Obradom przewodniczył bp Marian Florczyk.

W wydanym po obradach stanowisku dotyczącym aktualnej relacji Kościół - Państwo członkowie Rady zauważyli, że „w obecnej rzeczywistości polityczno-społecznej zamiast separacji skoordynowanej, typowej dla państwa świeckiego, promowany jest wzorzec separacji wrogiej, właściwej dla ideologii laicyzmu”. Członkowie Rady wskazali, że separacja skoordynowana to „wzajemna autonomiczna współpraca Kościoła i Państwa, zapewniająca realizację dobra wspólnego opartego o transcendentną godność człowieka i naturalne prawo moralne”. „W tym modelu Państwo jest bezstronne wyznaniowo a w konsekwencji otwarte na współpracę z Kościołami i wspólnotami religijnymi” - czytamy w stanowisku. Separacja wroga natomiast, polega „na usuwaniu i ostatecznym zwalczaniu symboli religijnych i przejawów kultu religijnego, eliminowaniu społecznej roli Kościoła oraz wszelkich przejawów prywatnego i publicznego życia religijnego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję