Reklama

Niedziela Lubelska

Dziennikarze o ekumenizmie

Niedziela lubelska 16/2018, str. IV

[ TEMATY ]

ekumenizm

Grzegorz Jacek Pelica

Znajdujący się w sercu miasta Trybunał Koronny jest miejscem wielu spotkań ekumenicznych

Znajdujący się w sercu miasta Trybunał Koronny jest miejscem wielu spotkań ekumenicznych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy warto pisać i mówić o ekumenizmie? Czego doświadcza się, zajmując się tą tematyką? Czy ekumenizm jest dziś w Polsce tematem medialnym? Z takimi pytaniami zmierzyli się dziennikarze: Krzysztof Dorosz, Dariusz Bruncz, Zbigniew Nosowski i Grzegorz Jacek Pelica podczas debaty w Trybunale Koronnym w Lublinie. Spotkanie zorganizowane zostało w ramach projektu „Lublin ekumeniczny 2018. W stulecie odzyskania niepodległości przez Polskę”.

Jedność i odmienność

Zbigniew Nosowski, dziennikarz, publicysta, działacz katolicki, redaktor naczelny kwartalnika „Więź”, podkreślał, że pisać o ekumenizmie warto, bo jest to wartość, i nie warto, bo mało kogo to obchodzi. – Dzięki pisaniu o ekumenizmie doświadczyć można fascynacji odkrywaniem odmienności i jedności zarazem; uczenia się innej perspektywy czy umocnienia we własnej tradycji – wyliczał. – Na przykład dyskusja o teologii orzecha kokosowego umocniła moją katolicką wiarę w Eucharystię. Słuchałem pastora z wolnego Kościoła z wyspy Kiribati na Pacyfiku, który nie tylko mówił, że gdyby Jezus przyszedł na świat na jego wyspie, to używałby podczas Ostatniej Wieczerzy orzecha kokosowego, lecz także twierdził, że orzech kokosowy lepiej oddaje teologię Ciała i Krwi Pańskiej niż chleb i wino. Bo mamy dwa w jednym – miąższ i mleczko. Poza tym, żeby wypić mleczko, trzeba się przyssać, tak jakby się orzech całowało. Zaintrygowało mnie to, ale zaraz do mnie dotarło, że ja kompletnie nie tak wierzę. Wierzę nie w mit, który można dowolnie przekładać na różne kultury, ale w wydarzenie historyczne, w Boga-Człowieka, który w konkretnym miejscu i czasie wziął do ręki chleb i wino. I to mam naśladować – mówił Nosowski. Redaktor „Więzi” wraz z Pelicą przywołali swoje doświadczenia elementarza ekumenicznego: nie cieszyć się z cudzej porażki, pomagać słabszym. – Modlitwa i współdziałanie na niwie ekumenicznej mogą umacniać płaszczyznę dialogu nie tylko między wyznawcami Trójjedynego Boga, ale, co jest imperatywem naszego czasu, z wyznawcami islamu – mówili.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Priorytet dialogu

Grzegorz Jacek Pelica, doktor historii i absolwent teologii KUL, nauczyciel religii, publicysta, autor książek historycznych oraz współpracownik Tygodnika Katolickiego „Niedziela” i „Przeglądu Prawosławnego”, podkreślał, że ekumenizm ubogaca życie religijne. – Ekumenizm nauczył mnie dziennikarstwa, a dziennikarstwo ekumenizmu – mówił. – W jednej i drugiej dziedzinie nie powinno się być stroną czy manipulatorem, lecz obiektywnym informatorem. Nie można wypowiadać się od razu w imieniu Najwyższego jako absolutny znawca absolutnej Prawdy. W ekumenizmie i dziennikarstwie praktyka podnosi kompetencje, a pokora wobec tematu pomaga w permanentnym ich podnoszeniu. Dobry przekaz medialny jest jak rozmowa, działa wg zasady: dopóki ludzie ze sobą rozmawiają, dopóty do siebie nie strzelają. Wiele zacietrzewienia i wrogości pochodzi z niewiedzy, a tolerancja to za mało. Podobno większość mediów karmi się sensacją, bo ta się dobrze sprzedaje. Ale antysensacyjna symbioza ekumeniczna może posiadać ślady sensacji – dowodził Pelica.

Podzielając priorytet dialogu, Nosowski stwierdził: – Dialog to wyraz mojej katolickiej tożsamości, a jednocześnie droga do jej wzmocnienia. Dziennikarz obalił stwierdzenie Dariusza Bruncza (redaktora naczelnego portalu ekumenicznego ekumenizm.pl, publicysty i członka Towarzystwa Anglikańsko-Luterańskiego), jakoby obiektywny przekaz międzykonfesyjnych, ekumenicznych wydarzeń był niemożliwy, prowadząc do zatarcia tożsamości relacjonującego dziennikarza. – Obiektywizm jest nieodzowną formułą, która nadaje wiarygodność, kształtuje wiedzę odbiorcy, pobudzając do formułowania własnych opinii, ubogacając wiarę i poznanie – dowodził Pelica. Do tej tezy przychylił się również Krzysztof Dorosz, eseista i publicysta związany z polską sekcją BBC, krakowskim „Znakiem” i „Tygodnikiem Powszechnym”, członek Kościoła Ewangelicko-Reformowanego.

Podczas dyskusji prowadzonej przez Sławomira Jacka Żurka wybrzmiało wiele problemów dotyczących ekumenizmu, m.in. duszpasterskich i wychowawczych. Być może realizacja projektu „Lublin ekumeniczny 2018. W stulecie odzyskania niepodległości przez Polskę” przyczyni się do rozwiązania niektórych z nich.

2018-04-18 12:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Naszą drogą jest miłość

W ewangelicko-augsburskim kościele Świętej Trójcy odbyło się pierwsze ekumeniczne nabożeństwo tegorocznego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan.

We wspólnej modlitwie uczestniczyli duchowni katoliccy, prawosławni oraz protestanccy, siostry zakonne oraz wierni wszystkich denominacji chrześcijańskich.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Śp. Jan Ptaszyn Wróblewski. Prawdziwy multitalent

2024-05-07 22:05

[ TEMATY ]

wspomnienie

PAP/Piotr Polak

Jeden z najważniejszych polskich muzyków jazzowych, saksofonista Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł we wtorek w wieku 88 lat. Wiadomość przekazała rodzina za pośrednictwem mediów społecznościowych.

"Z przykrością i głębokim bólem informujemy, że Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł dziś w Warszawie" - poinformowała we wtorek rodzina muzyka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję