Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Uroczystości patriotyczne w Józefowie

Z okazji 75. rocznicy rozstrzelania rodziny Bartoszewskich i Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, w Józefowie odbyły się uroczystości religijno-patriotyczne. Były one wpisane w obchody 100. rocznicy odzyskania niepodległości

Niedziela zamojsko-lubaczowska 10/2018, str. IV

[ TEMATY ]

żołnierze wyklęci

żołnierze niezłomni

Joanna Ferens

Złożenie kwiatów przed pomnikiem w Józefowie

Złożenie kwiatów przed pomnikiem w Józefowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wojenny kronikarz dziejów Józefowa Zbigniew Jakubik tak opisał w książce „Czapki na bakier” tragiczne wydarzenia z 26 lutego 1943 r., kiedy to w Józefowie Niemcy dokonali publicznej egzekucji rodziny miejscowego dowódcy Armii Krajowej Konrada Bartoszewskiego ps. Wir. Rozstrzelano wtedy jego ojca Wacława, matkę Janinę i siostrę Wienisławę: „Kapitan Schupo podchodzi do rodziców i siostry Wira i ustawia ich na pożydowskich gruzach. Równo, pod rząd, szybkim krokiem występuje pluton egzekucyjny i rozwija się w długą linię naprzeciw skazańców. Dzieli ich odległość może 10 metrów. Krzyk i płacz w tłumie kobiet i dzieci przeradza się w powszechny lament i ogólny szloch. Kapitan podnosi rękę do góry... W ciszę padają słowa tłumaczone przez jednego z żandarmów: »Skazani są dla przykładu. Za chwilę zostaną rozstrzelani za bunt, za gwałt na osobach niemieckiej policji. Jeżeli powtórzy się coś podobnego, nie będzie litości. Każdego bandytę spotka podobny los!». Stary ojciec Wira drżącymi rękami obejmuje żonę i osiemnastoletnią córkę w ostatnim pożegnalnym uścisku. Jeszcze znak krzyża na piersiach i prostują się patrząc prosto, nieugięci, w żołnierzy stojących naprzeciwko. Kapitan ironicznym ruchem podnosi rękę do czapki, po czym pada komenda. Sprawnym, automatycznym ruchem podnoszą się karabiny do twarzy. Cichy trzask salwy. Trzy biedne, zmęczone życiem ciała, w martwym półobrocie upadają ciężko na ziemię. Podchodzi kapitan z wyciągniętym pistoletem, nachyla się nad leżącymi ofiarami i kilka razy strzela im w głowę. Zaległa straszna cisza, stokroć wymowniejsza i boleśniejsza niż niedawny lament. Tłum stoi w skupieniu, czcząc zwłoki pierwszych bohaterów Józefowa”.

W intencji pomordowanych

Uroczystości upamiętniające tę tragiczną datę rozpoczęły się Mszą św. w kościele parafialnym pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Józefowie, sprawowaną w intencji pomordowanej rodziny dowódcy Armii Krajowej Konrada Bartoszewskiego ps. Wir oraz poległych i pomordowanych Żołnierzy Wyklętych z terenu gminy Józefów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Eucharystii przewodniczył i wygłosił Słowo Boże proboszcz parafii ks. Zenon Mrugała, który w kazaniu podkreślał wartość krwi przelanej za wolność Ojczyzny w czasie ostatniej wojny. – Zakończenie II wojny światowej nie stanowiło o pełnej wolności narodu polskiego. Patrioci chcący odzyskać kraj, władzę i niezależność podjęli nierówną walkę z sowiecką agresją. Wielu żołnierzy za swoją działalność zostało rozstrzelanych i pochowanych w bezimiennych mogiłach. Nasza ojczyzna Polska oraz wszyscy Polacy mający w sercach wiarę w Boga i szczere zatroskanie o rodzinny dom potrzebują dziś modlitwy i zdecydowanej zachęty do niej, aby z pomocą Bożą zwyciężały prawda, dobro, szlachetna troska o dobre imię naszego narodu, a także wierność Ewangelii Chrystusowej we wszystkich dziedzinach życia. My dzisiaj pragniemy dziękować Panu Bogu za wolną Polskę. Pragniemy dziękować Żołnierzom Wyklętym, którzy walczyli i oddali swoje życie, tak jak rodzina Bartoszewskich. Pragniemy oddać im cześć i chwałę, dlatego dzisiaj stajemy przy ołtarzu Chrystusowym, aby dziękować za wszystkich bohaterów, dzięki którym możemy żyć w wolnej Polsce – podkreślił kaznodzieja.

Miejsca pamięci

Po Mszy św. złożono wieńce i zapalono znicze przy tablicy upamiętniającej Żołnierzy Niezłomnych, znajdującej się na murze kościelnym oraz przy tablicy poświęconej rozstrzelanej rodzinie Konrada Bartoszewskiego, znajdującej się na ścianie budynku miejscowego banku.

Prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość poseł Sławomir Zawiślak wyjaśniał, jak ważna jest troska o prawdę historyczną. – Czcimy dziś pamięć rodziny Bartoszewskich, ale także wszystkich mieszkańców Józefowa, którzy również bohatersko włączyli się do walki za wolność Polski i tak wspaniale zasłużyli się dla naszej Ojczyzny. Jest to szczególnie ważne w dzisiejszym świecie, kiedy to przebija się troska o naszą prawdę historyczną, szczególnie w tym momencie, gdy toczy się dyskusja i gdy pokazujemy, że nie było polskich obozów koncentracyjnych. Pokazujemy również tym samym wielki wkład Polaków podczas II wojny światowej w demokrację w Europie i o upadek totalitaryzmu. Trzeba to pokazywać i pamiętać, aby wszędzie była znana bohaterska walka Polaków z hitlerowskimi Niemcami, a potem z Sowietami – wskazał Sławomir Zawiślak.

Reklama

By przetrwała pamięć

Burmistrz Józefowa Roman Dziura podkreśla, iż obecność zarówno władz parlamentarnych i samorządowych, jak i mieszkańców Józefowa jest dowodem na patriotyzm i pragnienie przekazywania historii następnym pokoleniom. – Licznie się dziś zgromadziliśmy, by w rocznicę pomordowania rodziny Bartoszewskich pochylić przed nimi głowę, przywołać pamięć tamtych, jakże smutnych i tragicznych wydarzeń, oddać im wielki hołd i podtrzymywać pamięć, bo taki jest nasz obowiązek, żeby ją przekazać młodym pokoleniom. Z dużym przeżyciem podchodzę do tych uroczystości. Staram się oddziaływać na naszych mieszkańców, gdyż dopóki możemy uczestniczyć w tych uroczystościach, to powinniśmy to czynić, aby choć po części spłacić dług wobec tych, którzy za naszą wolność oddali życie – podkreślił.

Historyk Andrzej Harkot dodaje, iż moralnym obowiązkiem każdego Polaka jest pamięć o tamtych tragicznych wydarzeniach. – Podtrzymywanie pamięci o rozstrzelaniu rodziny Bartoszewskich jest bardzo ważne dla lokalnej społeczności, ponieważ ta rodzina, szczególnie przez postać Konrada „wrosła” w historię okolicy, zaś on sam zostanie zapamiętany jako komendant tego rejonu. Mimo że pełnił różne funkcje i mieszkał w różnych miejscach kraju, to zawsze będzie utożsamiany z Józefowem. Ta pamięć jest bardzo ważna również dla młodego pokolenia, które poznaje historię Polski, tej miejscowości i buduje na tym własną tożsamość.

Reklama

Dla dobra wszystkich

– Wydarzenia te żywe są w społeczności józefowskiej do dnia dzisiejszego i towarzyszy im legenda, że Konrad Bartoszewski, nie chcąc dopuścić do przelewu krwi i śmierci innych mieszkańców, nie dał pozwolenia na zaatakowanie miasteczka przez partyzantów i obserwował przez lornetkę przebieg egzekucji z pobliskich wzgórz kamieniołomów. Poświęcił swoją rodzinę dla dobra ogółu. Bartoszewscy i ich tragiczna śmierć pozostaną dla miejscowej społeczności symbolem walki i męczeństwa, zaś ich syn Konrad Bartoszewski, zwany także „naszym komendantem”, symbolem patriotyzmu – dodaje prezes Koła Terenowego ŚZŻAK w Józefowie Andrzej Wojtyło.

Organizatorem wydarzenia było Koło Rejonowe Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Józefowie, we współpracy z samorządem Gminy Józefów i parafią pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Józefowie.

2018-03-07 11:22

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stańcie do Apelu

Niedziela rzeszowska 40/2018, str. VI

[ TEMATY ]

żołnierze niezłomni

Ks. Stanisław Piątek

Tymi słowami podporucznik Szczepan Wańko 19 sierpnia 2018 r. wezwał do Apelu 16 żołnierzy niezłomnych pochodzących z małej ojczyzny żyznowskiej

Poświęcenie życia za Ojczyznę to hołd złożony Matce Ojczyźnie. Metaforyczna droga do nieba jest drogą uroczystej defilady, którą odbiera Pan Bóg. W setną rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę w Żyznowie na palcu przykościelnym została poświęcona tablica upamiętniająca 16 żołnierzy niezłomnych. Zbigniew Herbert, mistrz słowa i wielki Polak, w jednym z ostatnich wywiadów mówił: „Chorujemy jako naród z powodu amnezji, nie potrafimy korzystać z naszego skarbca pamięci”. Żeby nie zginęła pamięć o tych, którzy cierpieli i oddawali życie za wolność Ojczyzny, ich imiona i nazwiska zostały umieszczone na tablicy z brązu i umocowane na obelisku kamiennym. Dlatego strzyżowski wicestarosta Jan Stodolak w przemówieniu zacytował słowa z Ewangelii św. Łukasza: „Jeśli ci umilkną, kamienie wołać będą”. Żeby nie zginęła pamięć o rodakach żyznowskich, zostały wydane ich biografie, które trawiły do szkół średnich powiatu strzyżowskiego i do Szkoły Podstawowej w Żyznowie, a także do większości domów żyznowian.

CZYTAJ DALEJ

Jazłowiecka Pani, módl się za nami

2024-05-09 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl.wikipedia.org

Około 40 kilometrów na zachód od Warszawy, niedaleko Niepokalanowa, w powiecie sochaczewskim położona jest wieś Szymanów. To tutaj, w Kaplicy Klasztornej Sióstr Niepokalanek znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Jazłowieckiej.

Rozważanie 10

CZYTAJ DALEJ

Płock: wystawa o bohaterach Powstania Styczniowego i bitwy o Monte Cassino

2024-05-10 16:17

[ TEMATY ]

wystawa

Płock

bohaterowie

Archiwum Niedzieli Rzeszowskiej

Monte Cassino

Monte Cassino

„Nieobecni usprawiedliwieni” - to tytuł nowo otwartej wystawy w Muzeum Diecezjalnym w Płocku, dedykowanej dwóm ważnym rocznicom: 160. rocznicy Powstania Styczniowego i 80. rocznicy wielkiej bitwy o Monte Cassino. Wystawa powstała z inspiracji Stowarzyszenia Historycznego im. 11 Grupy Operacyjnej Narodowych Sił Zbrojnych.

Tytuł wystawy: „Nieobecni usprawiedliwieni”, to pomysł Barbary Piotrowskiej, wicedyrektor Muzeum Diecezjalnego w Płocku. Jej dziadek ppor. Jan Piotrowski uczestniczył w walce o Monte Cassino, będąc żołnierzem Armii Andersa. Na ekspozycji znalazły się pamiątki po podporuczniku, z prywatnego archiwum wnuczki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję