Reklama

Wiara

Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego

Panie! Bądź dla nas codziennym zmartwychpowstawaniem!

Chrystus zmartwychwstał, lecz każdy z wierzących musi szukać zrozumienia wielkości tej prawdy w swoim życiu i sił, których ona udziela.

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ewangelia (J 20,1 -9)

Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drodzy!

1. Są dni, które się dłużą w nieskończoność. Chciałoby się coś robić, działać, zmieniać lub poprawiać, a nie można, bo nie wypada, bo nie wolno, bo zakazują. Bezczynność jest bardzo trudna. Dokucza ona tym bardziej, kiedy chciałoby się pomóc komuś bliskiemu, bo cierpi, bo jest chory, bo jest niesłusznie oskarżany, bo dzieje mu się krzywda, ale nie można nic z tym uczynić z różnych obiektywnych powodów.

Kobiety galilejskie doznawały tego rodzaju trudności. Chciały być z Jezusem, nawiedzić Go złożonego w grobie, ale nie mogły. Nie miały takiej możliwości, zabraniało im tego prawo szabatu. Owa sobota, która poprzedzała Paschę, była inną sobotą, różniła się od wszystkich wcześniejszych. Cierpiały, bo musiały czekać z odwiedzinami Jezusa w grobie. Po kryjomu przygotowywały maści, lecz serce ich było okryte ciemnością, wszak umarł Ten, którego kochały.

Reklama

Chrystus, który był Słowem, milczał. Bóg stał się Milczeniem. Była to sobota ciszy, bez Słowa. Czy jestem w stanie przeżyć dzień, nic nie mówiąc? Dzień w milczeniu? Medytując wyłącznie nad tym, co już się stało, dokąd doszedłem, co zrobiłem i co zrobili inni? Milczenie jest trudne, ale jest też czasem rodzenia się nowych myśli, nowych rozwiązań, nowych pomysłów na „jutro”.

Podziel się cytatem

Reklama

Milczenie rodzi pragnienia. Wyrasta w nim chęć działania, jak tylko będzie to możliwe. Tak było w przypadku kobiet. Tak było w przypadku Marii Magdaleny.

Reklama

Wczesnym rankiem udaje się do grobu. Nie boi się ciemności. Nie ociąga się, nie czeka długo, ale szybko, o wczesnej porze, idzie do grobu, gdzie złożono jej Pana. Św. Hipolit, teolog z początków III wieku, jako pierwszy nazwał Marię Magdalenę „Apostołką Apostołów”. Prawosławie z kolei nazywa ją „równą Apostołom”.

Była pierwsza przy grobie Jezusa. Kiedy więc zobaczyła kamień odsunięty, pobiegła i przybyła do Szymona Piotra. Nie płakała z przerażenia, że grób pusty, ale udała się po pomoc, by szukać swojego Pana.

Piękno Marii Magdaleny kryje się także w jej zaproszeniu innych do szukania Pana razem z nią.

2. Wiara apostołów w zmartwychwstanie rodzi się stopniowo, początkowo przytłacza ich przerażenie, zaskoczenie czy też rozczarowanie. Ale tak również jest dzisiaj. Nie brak ludzi, którzy zbliżają się do wiary w Jezusa pokonując tę samą drogę i z niewierzących stają się Jego uczniami. Jezus nie przestaje zaskakiwać.

Chrześcijanie, wraz z Marią, Janem i Piotrem, kontemplują pusty grób, leżące w nim płótna oraz chustę, ale kontemplacja ta uczy ich, że Bóg jest inny od ich wyobrażeń, że nie daje się zamknąć w żadnym miejscu, że jest nieprzewidywalny, niepokojący. Nikt nie może być spokojny w obecności Boga, bo jest On Bogiem żyjącym, stąd ciągle działającym rzeczy nowe.

Reklama

Nie mogę zadowolić się wiedzą, że Chrystus umarł za mnie i dla mnie. Muszę jednocześnie również wyznać, że także dla mnie zmartwychwstał. Pascal pisał, że „tym, co sprawia, że wierzymy, jest krzyż, ale to, w co wierzymy, to zwycięstwo krzyża”.

Jezus jest żywy. Jest Bogiem żyjącym. Jest moim Dzisiaj, dlatego żyję w pełni, mam nadzieję w sercu mimo być może wielu trudności wokół.


Podziel się cytatem

Reklama

Jezus zwyciężył śmierć i wszystko, co z nią się wiąże. Odniósł więc ostateczne zwycięstwo nad przemocą. Zadał cios niesprawiedliwości. Pokonał kłamstwo i knowania ludzi, fałsz i zdradę. Dzięki zmartwychwstaniu Jezusa przyszłość nie należy do przemocy. Chrystus zadał jej cios.

Reklama

To jest głęboki sens Paschy również dla nas, wszak zmartwychwstanie Jezusa jest na zawsze złączone z naszym zmartwychwstaniem.

Rzeczy wielkie rodzą się nierzadko w ciemności albo są przez nią poprzedzone. Najważniejsze, by nie stracić nadziei, że ziarno, które obumarło, wyda plon. Z milczenia rodzi się mądre słowo i w milczeniu szuka się próby rozwiązania trudności.

3. Co widzi Chrystus z wysokości swojego zmartwychwstania? Widzi człowieka, który Go szuka. Widzi kobietę, która płacze, że nie znalazła Go w grobie. Czy można płakać, że kogoś nie ma w grobie? Że grób jest pusty?

Maria Magdalena płakała łzami miłości. Prawdziwa miłość chce widzieć i dotykać tego, kogo kocha, chce pomagać, pocieszać. Maria płacze, bo tego robić nie może, bo nie ma ciała Zbawiciela. Nie wie jeszcze, że dla Boga cenniejsze jest to, że Go szuka, że chce być przy Nim, niż łzy smutku, że Go nie znajduje. W istocie to Bóg znajduje człowieka, człowiek ma jedynie Go szukać.

Reklama

Pierwsze pytanie Jezusa, zapisane w Ewangelii według św. Jana, skierowane do tych, którzy szli za Nim, brzmiało: Czego szukacie? (J 1,38). Niemal identyczne pytanie kieruje Jezus w poranek wielkanocny: Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz? (J 20,15). Wielkie pytanie. Od wielkich pytań zależy wielkość życia. Pytania prozaiczne spłycają życie i miłość, nie rodzą świętych ani bohaterów. Tylko wielkie pytania rodzą odkrywców.

„Kogo szukasz” znaczy też: „Czego ci brak? Czego potrzebujesz? Gdzie są twoje pragnienia?”. Pytania te i szukanie na nie odpowiedzi piszą historię życia człowieka, ale też rodziny, Kościoła itd.

Nie trzeba się wstydzić, że się pyta i że się szuka. Tylko ludzie zadufani w sobie nie pytają, przekonani, że wszystko wiedzą.

Pytania, szukanie na nie odpowiedzi wprowadzają w życie, nie pozwalają trwać w miejscu. Dlatego Piotr i Jan biegną do grobu. Jan, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Był pierwszym apostołem, który uwierzył, że jego Pan zmartwychwstał. Ten tylko, kto szuka, znajduje. Tylko ten, kto pyta, odkrywa odpowiedzi.

Podziel się cytatem

Reklama

Chrystus zmartwychwstał, lecz każdy z wierzących musi szukać zrozumienia wielkości tej prawdy w swoim życiu i sił, których ona udziela.

Reklama

Panie! Bądź dla nas codziennym zmartwychpowstawaniem!

Więcej książek, artykułów, tekstów oraz nagrania audio homilii znajdziesz na stronie internetowej ojca prof. Zdzisława Kijasa: zkijas.com

Redakcja tekstu: dr Monika Gajdecka-Majka

Homilie pochodzą z książki "U źródła Życia. Rozważania na niedziele czasu Adwentu, Bożego Narodzenia, Wielkiego Postu i Wielkanocy, Rok A,B,C", wydanej przez wydawnictwo Homo Dei.

2024-03-28 23:44

Ocena: +19 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus był kuszony przez Szatana, aniołowie zaś Mu usługiwali

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Juan de Flandes, Kuszenie Chrystusa (XV wiek)

Pierwsza Niedziela Wielkiego Postu. Czas postu zaczyna się od popiołu i kończy na zmartwychwstaniu. Kościół zaprasza wiernych, by razem z nim przeszli tę drogę życia, by porzucili swoje „popioły”, czyli swoje porażki, zagubienia i rozproszenia, swoje niepewności i lęki, słabości i grzechy, i podążali w kierunku „drugiego brzegu”, w stronę życia szczęśliwego, życia dobrego.

Duch wyprowadził Jezusa na pustynię. A przebywał na pustyni czterdzieści dni, kuszony przez Szatana, i był ze zwierzętami, aniołowie zaś Mu służyli. Gdy Jan został uwięziony, Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: «Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!»

CZYTAJ DALEJ

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Jaworzyna Śląska

ks. Krzysztof Papierz

pogrzeb taty kapłana

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 27 kwietnia w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk. W modlitwie i żałobie ks. Krzysztofowi towarzyszyła nie tylko rodzina i kapłani, ale także siostry zakonne oraz wierni, którzy przybyli z parafii, gdzie posługiwał syn zmarłego: ze Świebodzic, Strzegomia i Ścinawki Dolnej.

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję